Horse&Business 1/2022

żym skupisku koni, pochodzących z różnych stron świata, doszło do wybuchu np. herpeswirusa EHV – tłumaczy Mi - chał Kaczorowski. Ważnym etapem pracy lekarza wetery - narii podczas zawodów jest też przeprowadzenie przeglądu weterynaryjnego. To odpowiedzialna rola, wymagająca du - żego doświadczenia, by nie dopuścić do startu konia, który nie jest w odpowiedniej formie zdrowotnej. – Działania opi - sane powyżej stanowią preludium do dalszej opieki lekarzy weterynarii w systemie 24-godzinnych dyżurów podczas za - wodów. Przy nagłym wypadku udzielamy pomocy koniom, łącznie ze zwiezieniem rannego konia z placu, a w skrajnych przypadkach transportujemy go do specjalistycznej kliniki, która pełni ostry dyżur w trakcie zawodów. Ponadto może - my otrzymać zgłoszenie, iż doszło do zachorowania lub wy - padku w stajni – informuje Michał Kaczorowski. I dodaje, że w trakcie trwania rywalizacji sportowej na terenie wydarze - nia obecni są też lekarze weterynarii zajmujący się losowym testowaniem koni i implementacją programu antydopingo - wego FEI/PZJ. CAVALIADA od kuchni Estetycznie podane, pięknie pachnące, świeże, a przede wszystkim bardzo smaczne – tak prezentują się posiłki na CAVALIADZIE. Za współpracę z firmami gastronomicznymi podczas całego wydarzenia odpowiadają Katarzyna Chraplak i Marcin Rewers, którzy od wielu lat troszczą się o odpowied - nie wyżywienie nie tylko organizatorów, zawodników, ale też wszystkich gości. – Posiłki muszą być dostarczone do wszyst - kich organizatorów CAVALIADY, począwszy od osób pracu - jących w stajni, biurze zawodów, montażystów, wolontariuszy itd. aż po biuro organizatora. Dziennie jest to w sumie ok. 400 porcji (śniadań, obiadów i kolacji). Dodatkowo ok. 1000 po - siłków dziennie jest przygotowywanych dla gości przebywa - jących w strefie VIP. Wszystkie dania przygotowywane są na miejscu. W zorganizowanym wcześniej zapleczu stawiane są piece, lodówki i inne niezbędne wyposażenie, takie jak stoły i naczynia – mówi Katarzyna Chraplak. I przyznaje, że mimo ogromnych starań i wcześniejszych szczegółowych planów, popartych doświadczeniem, czasem zdarzają się rozmaite niespodzianki. – Przykładowo w Krakowie w godzinach noc - nych zabrakło wina na strefie VIP. O tak późnej porze nie mo - gliśmy nigdzie go zakupić w ilościach hurtowych. Ostatecznie wino z samego rana zostało dostarczone z Poznania – wspo - mina Katarzyna Chraplak. Trampolina do zawodowego rozwoju Znany i lubiany nie tylko za głos płynący przez głośniki CAVALIADOWEJ areny Szymon Tarant współpracuje przy tym wydarzeniu od jego pierwszej edycji. Pełni on funkcję dy - rektora sportowego, spikera i gospodarza toru, firma Tarant Events zajmuje się też pomiarem czasu i wynikami wszystkich konkurencji CAVALIADY, od początku doradza w przygoto - waniu programu sportowego. – Do współpracy z zespołem CAVALIADY zaprosili mnie Dominik Nowacki, wcześniejszy dyrektor CAVALIADY, oraz Tomasz Kobierski, prezes Zarzą - du Grupy MTP. Zaangażowałem się w ten projekt zarówno z ogromnej pasji do jeździectwa, jak i z zainteresowania samą pracą nad nim. Dawniej jeździłem konno sportowo, byłemwi - cemistrzem Polski młodych jeźdźców, zająłem piąte miejsce w Mistrzostwach Polski Seniorów, a na pierwszych zawodach jeździeckich, które odbyły się na MTP w roku 1994, w jed - nym z konkursów zająłem trzecie miejsce. Po zakończeniu kariery sportowej, będąc wykładowcą na uczelni, zająłem się Piotr Olejniczak zastępca kierownika Wydziału Zabezpieczenia i Utrzymania Terenu MTP W zależności od lokalizacji wewnątrz obiekt ochrania ok. 40 osób, a na zewnątrz 60 osób. Osoby te zlokalizowa- ne są w różnych strefach, m.in. przy wejściach dla publicz- ności i zawodników, w strefie VIP i na trybunach. Ochroną objęte są też stajnie czy pojazdy pozostawione na parkin- gach, np. koniowozy. Lista zawodników zwykle jest ustalana na ok. 3 tygodnie przed CAVALIADĄ MR Foto 13 1/2022 H & B T E M A T W Y D A N I A