Horse&Business 1/2022
POLSKIE SKOKI 2021 Szymon Tarant redaktor naczelny portalu Tylkoskoki.pl Prix CSI4* 4Foulee w Poznaniu i tym samym jest drugim obok Jarosława Skrzyczyńskiego zawodnikiem w historii polskich skoków, który wygrał konkurs zaliczany do Grupy B rankingu FEI (100 punktów za pierwsze miejsce). Tempa nie zwalnia też Jarosław Skrzyczyński z KJ Agro-Handel. Mimo że w tym sezonie nie miał do dyspozy - cji konia o skuteczności Chacclany, to i tak wygrał najwięcej spośród Polaków konkursów zaliczanych do światowego rankingu – aż pięć, w tym zaliczany do grupy C LR piątko - wy konkurs na 4Foulee w Poznaniu (Chacco Amicor). Aż trzy zwycięstwa odniósł na Jerico (dwa podczas CSIO5* w Sopocie i jedno podczas CSI2* w Pradze) i tym samym ten siwy ogier okazał się najlepszym polskim koniem (ho - dowli i własności Remigiusza Makowskiego) w roku 2021. Kolejny duży krok w rozwoju swojej kariery zrobił w 2021 r. Andrzej Opłatek. Trenujący od 2018 r. na co dzień w Szwajcarii zawodnik KJ HEAA Turek po raz pierwszy w swojej karierze zawędrował na szczyt rankingu Polskiego Związku Jeździeckiego i został jego zwycięzcą za sezon 2021. Jest też obecnie najwyżej sklasyfikowa - nym Polakiem w rankingu FEI. To głównie zasługa wielu dobrych pozycji w konkursach międzynarodowych (sześć razy w pierwszej trójce), w tym udanego debiutu Polaka w rozgrywkach Global Champions League. Start w aż 10 M oże można liczyć na więcej, ale i tak rok 2021 należy uznać za udany dla polskich skoków przez przeszkody. Przedstawiam najważniejsze sukcesy mijają - cego sezonu. Bez wątpienia o najlepszym w karierze sezonie może mówić Wojciech Wojcianiec z Melloni Horses. Na początku roku wszyscy po cichu liczyli, że uda mu się zadebiutować na Igrzyskach Olimpijskich. Niestety, młody zawodnik z Ukrainy, Oleksandr Prodan, bezwzględnie wykorzystał zawiłości regulaminu zdobywania minimów kwalifikacyjnych i to on, a nie Polak, był indywidualnym reprezentantem grupy C w Tokio. Ale nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło. Wojciech Wojcianiec, dwa tygo - dnie po zdobyciu trzeciego z rzędu tytułu mistrza Polski, wspaniale zaprezentował się podczas mistrzostw Europy w Riesenbecku. Stylem i pewnością jazdy na Chintablue w czterech trudnych parkurach nic nie ustępował utytuło - wanym rywalom, może trochę zabrakło szczęścia (po jed - nej zrzutce w każdym konkursie), jednak wynik – 17. miej - sce – jest najlepszym rezultatem w tej trudnej imprezie od czasów Jana Kowalczyka (ex aequo 4.-5. miejsce razem z Nelsonem Pessoa podczas mistrzostw Europy w skokach w Rotterdamie w 1967 r.). Do tego wszystkiego jeszcze w czerwcu W. Wojcianiec dołożył zwycięstwo w Grand Joanna Bręklewicz 92 1/2022 H & B F E L I E T O N
Made with FlippingBook
RkJQdWJsaXNoZXIy NzIxMjcz