Horse&Business Magazine 1/2023

MOJE MARZENIA SIĘ SPEŁNIAJĄ „Kobiety górą na CAVALIADZIE w Warszawie” – tak brzmiały nagłówki portali sportowych po zwycięstwie Natalii Palmowskiej na Dr. Jonesie w najważniejszym konkursie zawodów CSI CAVALIADA Warszawa, PKO Bank Polski Grand Prix. Jest to największy sukces w karierze tej amazonki, która po raz pierwszy wygrała konkurs międzynarodowy – i to od razu takiej rangi. Z Natalią Palmowską rozmawia Karina Czechowicz. Twoja wygrana w pierwszym Grand Prix z cyklu CAVALIADA 2022/2023 była prawdziwą sensacją. Czy pakując się na te zawody, przypuszczałaś, że wrócisz jako zwyciężczyni? Od ostatniej CAVALIADY w Warszawie w 2021 roku nie by - liśmy z Dr. Jonesem na żadnych zawodach międzynarodo - wych, ponieważ zarówno jemu, jak i mi przytrafiły się kon - tuzje. Wróciliśmy do startów dopiero pod koniec września. Przyjeżdżając do Warszawy po prawie rocznej przerwie, absolutnie nie liczyłam na żaden dobry wynik. Dodatkowo przez pół roku w ogóle nie jeździłam konno. Wróciłam do startów latem, wzięłam udział w kilku zawodach z moim drugim koniem i tak rozpoczął się sezon halowy. Jak widać, przerwa bardzo dobrze zrobiła zarówno mi, jak i moim ko - niom (śmiech). Jeden z Twoich pierwszych większych sukcesów również odniosłaś podczas CAVALIADY. Doskonale pamiętamWas w 2020 roku w Lublinie, gdzie w kon - kursie zaliczanymdo światowego rankingu dwukrot - nie pokonaliście parkur bezbłędnie i zajęliście wy - sokie, 5. miejsce. Swoje pierwsze międzynarodowe Grand Prix wygrałaś na CAVALIADZIE, tym razem w Warszawie. CAVALIADA, jak widać, jest dla Was szczęśliwa. Właśnie od tych zawodów w Lublinie zaczęliśmy wspólne starty z Dr. Jonesem. Uczestniczymy w CAVALIADACH od kilku lat i jesteśmy już dobrze obeznani z atmosferą, która różni się od innych zawodów międzynarodowych. Dr Jones uwielbia CAVALIADĘ, uwielbia adrenalinę, rywalizację. Na wielu zawodach skacze dużo gorzej, a tu ewidentnie włącza u siebie tryb wojownika. Gdybyś zapytała mnie kilka miesięcy temu o moje marzenie, powiedziałabym: wygrać chociaż jed - no Grand Prix CAVALIADY. To marzenie się spełniło. Teraz myślę, że chciałabym wygrać wszystkie Grand Prix w ramach CAVALIADY Tour (śmiech). Wspomniałaś o kontuzji, która wykluczyła Cię z jeź - dziectwa – co się stało? W marcu spadłam z Lviva. Co ciekawe, stało się to podczas pieszego stępa. W tym momencie warto przypomnieć, żeby zawsze nosić kask. Lviv jest bardzo skuteczny w brykaniu. Po - czuł wiosnę i kiedy stępowaliśmy, bryknął całym sobą i jesz - cze się okręcił, po czym wysadził mnie jak z katapulty. Aku - rat w tym czasie podpinałam popręg, więc nie miałam szans, żeby się utrzymać. Ja spadłam, a on dalej brykał. Upadek, co prawda, nie wyglądał groźnie, spadłam na biodro na twardym gruncie, niestety na tyle nieszczęśliwie, że złamałam szyjkę kości udowej. Jestem dość odporna na ból, jednak w tym przypadku czułam, że musimy zadzwonić po karetkę. Od razu trafiłam na stół operacyjny. Do teraz mam trzy śruby w biod - rze i żyję sobie z nimi dalej. Dla każdego sportowca przerwa spowodowana pro - blemami zdrowotnymi wydaje się być najgorszą rze - czą, jaka może go spotkać. Jak radziłaś sobie z tym, że nie możesz jeździć, startować, musisz zmienić swoje plany i swoją codzienność? Potraktowałam to jak challenge, żeby jak najszybciej po ope - racji wrócić do formy. Już dzień po operacji próbowałam chodzić przy pomocy chodzika. Jako dietetyk byłam bardzo ciekawa, jak dieta i suplementy zadziałają w moim przypad - ku. Pracuję ze sportowcami po kontuzjach i teraz w końcu mogłam przetestować wszystko na własnej skórze. Chciałam sprawdzić, co trzeba zrobić, żeby jak najszybciej wrócić do formy. Podeszłam więc do tego wypadku dosyć pozytywnie i wkręciłam sobie taką swoją misję. Po 4 tygodniach od wy - padku chciałam sprawdzić, czy będę w stanie w ogóle usiąść w siodle, a po 6 tygodniach już zaczęłam jeździć. Najpierw ostrożnie, wsiadałam zawsze po kimś i robiłam to pod nad - zorem fizjoterapeutów. Cała ta sytuacja nauczyła mnie też, żeby doceniać wszystko, co się ma. Kiedy samemu nie można nawet zaparzyć sobie herbaty czy samemu się ubrać, to bar - 20 1/2023 H & B W Y W I A D

RkJQdWJsaXNoZXIy NzIxMjcz