stanowi nawet 80% suchej masy ścięgien i odpowiada za ich elastyczność i wytrzymałość. Mechaniczne właściwości tych struktur zależą w dużej mierze od ilości i jakości kolagenu. A wszyscy wiemy, jak częstymi kontuzjami są urazy i zerwania ścięgien u koni. Rodzaje kolagenu Na prawidłowe funkcjonowanie układu ruchu ma wpływ nie tylko kolagen. Należy pamiętać, że odpowiednia masa ciała i kondycja, odpowiednie żywienie, prawidłowa postawa ciała wpływają na utrzymanie homeostazy. Nie da się także nie wspomnieć o odpowiedniej ilości ruchu, i to nie tylko tego treningowego, ale też tego swobodnego. Należy pamiętać, że maź stawowa wydziela się głównie podczas ruchu stawu, który pracuje jak „gąbka” wtłaczająca na powierzchnie stawowe substancję smarującą. Dlatego też można karmić konie najlepszymi suplementami, ale bez odpowiedniej ilości ruchu nie będą widoczne zadowalające efekty. Kolagen w małych ilościach można znaleźć także w innych narządach: w oczach, mózgu, sercu, żołądku i nie tylko. Jednakowoż nie wszystkie kolageny są takie same. Istnieje 28 rodzajów kolagenu, a różne rodzaje składają się na różne typy tkanek. Spośród 28 typów większość znaleziona w ciele ssaków to typy I, II i III. Kolagen typu I jest najczęściej występującym. W rzeczywistości typ I stanowi ok. 90% całościowego kolagenu znajdującego się w ciele. Ogólnie rzecz biorąc, typ I występuje w połączeniu z typem III. Kolagen typu I znajduje się we wszystkich tkankach włóknistych (z wyjątkiem chrząstki). Dlatego typ I można znaleźć w takich tkankach jak skóra, ścięgna i kości. Główną zaletą kolagenu typu I jest wspomaganie zdrowej skóry, sierści i kopyt, ale także kości. Kolagen typu II znajduje się głównie w chrząstce stawowej. Kolagen typu III występuje zwykle w połączeniu z typem I i pomaga wspierać zdrowe stawy i chrząstki. Jaki kolagen dodawać do paszy? Kolagen możemy uzupełnić w organizmie konia poprzez odpowiednią suplementację. Musimy wiedzieć, co, ile i jak długo stosować. Należy wybrać optymalny kolagen w skutecznej porcji dobowej i zadawać go odpowiednio długo. Forma kolagenu: warto podawać naszym koniom kolagen hydrolizowany. W tej formie jego cząsteczki zostały rozbite na mniejsze struktury peptydowe, które są znacznie szybciej i efektywniej przyswajane. Pochodzenie: należy pamiętać, że na rynku suplementów mamy kolagen rybi, bydlęcy lub wieprzowy. Bydlęcy w swojej strukturze jest najbardziej podobny do końskiego, dlatego też rekomenduje się jego podawanie. Certyfikaty: należy mieć na uwadze, żeby wybierać suplementy znanych i cenionych firm, które mają duże doświadczenie na rynku. Produkty niewiadomego pochodzenia podajemy w wątpliwość. Porcja dzienna: zależna jest od producenta. Na każdym opakowaniu powinna być dokładna informacja, ile, jakiego produktu i jak długo należy podawać w dawce dziennej. Zależne jest to od stężenia preparatu w produkcie. Sposób suplementacji: jeśli zależy nam na skuteczności i maksymalnie skoncentrowanej formie, należy wybierać kolagen w proszku lub w płynie. Forma płynna przyswaja się szybciej i zawiera wyższe porcje dzienne niż np. granulat. aa Z medycznego punktu widzenia suplementacja kolagenem może spowolnić proces degeneracji organizmu, a niekiedy nawet cofnąć jej skutki. Uwaga na kolagen z żelatyny Końskie diety kolagenowe czasami wzbogacane są przez żelatynę spożywczą. Proszę pamiętać, że kolagen w tej formie może przynieść więcej straty niż pożytku. Ta forma jest mało akceptowalna przez koński żołądek, często powodując podrażnienie jego śluzówki, co prowadzić może do choroby wrzodowej. Kolagen z żelatyny nie będzie tak wysoko przyswajalny jak kolagen w formie hydrolizowanej (peptydy kolagenowe). Wyniki badań naukowych, sprawdzających wpływ spożywania żelatyny i kolagenu, są jednoznaczne – ta pierwsza nie przynosi takich korzyści jak hydrolizowany kolagen z suplementu diety. Fot. AdobeStock/ink drop 66 1/2024 H&B ZDROWIE
RkJQdWJsaXNoZXIy NzIxMjcz