datkiem w diecie każdego konia będzie mesz, który nie tylko wspiera ochronę śluzówki żołądka, ale też pozytywnie wpływa na perystaltykę jelit. Do lekkostrawnych, bardzo wartościowych i bogatych we włókno pasz objętościowych należą również wysłodki buraczane. Cechują się wysoką zawartością tzw. super- włókien, które są niezwykle cenne w diecie koni. Wysłodki wspierają przybieranie na masie oraz pomagają utrzymać prawidłową wagę konia. Warto jednak pamiętać, że nie wszystkie wysłodki są takie same. Na rynku można znaleźć tanie wysłodki, często będące bezpośrednim odpadem z cukrowni, które mogą być nieodpowiednie do żywienia koni. Na rynku dostępne są dwa rodzaje wysłodków buraczanych: melasowane i niemelasowane. Melasa przyczynia się do poprawy smaku wysłodków i ogranicza ich pylenie, jednak powoduje znaczny wzrost poziomu glukozy we krwi. Nadmiar cukrów prostych z melasy może prowadzić do krótkotrwałego pobudzenia, nadwagi czy problemów metabolicznych. Z tego względu lepszym i bezpieczniejszym wyborem dla końskiego organizmu będą wysłodki niemelasowane. Wysłodki należy podawać po ich uprzednim namoczeniu, istnieje bowiem ryzyko, że niedokładnie przeżute niemoczone wysłodki spowodują zatkanie lub zakrztuszenie. Moczenie wysłodków ma dodatkową zaletę w postaci dodatkowego nawodnienia końskiego organizmu, co jest ważne w przypadku koni pijących zimą mniej wody. Oprócz dobrej jakości pasz objętościowych warto zadbać o to, aby koń miał wystarczającą ilość minerałów i witamin, które w miesiącach letnich dostarczane są ze świeżej trawy. Dlatego zimą warto rozważyć ewentualne stosowanie diety, która pomoże uzupełnić braki w organizmie, szczególnie takich pierwiastków jak selen, magnez i cynk, które wspierają układ odpornościowy i pomagają utrzymać konia w dobrej kondycji zimą. Świetnym rozwiązaniem na bezpieczne zwiększenie energetyczności dawki pokarmowej będzie tłuszcz w postaci oleju, np. lnianego. Olej ma pozytywny wpływ na kondycję kopyt, skóry i sierści, a zawarte w nim kwasy tłuszczowe omega-3 będą wspierały funkcjonowanie układu odpornościowego. Ważnym aspektem zimą jest także picie wody, która jest kluczowa dla prawidłowego funkcjonowania organizmu. Zwierzętom należy zapewnić stały dostęp do czystej wody. Należy regularnie sprawdzać, czy woda w poidle lub wiadrze nie zamarzła. W przypadku zamarznięcia poidła trzeba zapewnić świeżą wodę w wiadrze. Warto też obserwować, czy koń pije wystarczająco dużo, ponieważ zimą pragnienie często jest osłabione. Zbyt mała ilość płynów może zwiększać ryzyko wystąpienia kolki. Aby zachęcić konia do większego poboru płynów, można podawać wspomniane wcześniej wysłodki i mesz. Należy pamiętać, że wszelkie zmiany w diecie koni należy wprowadzać stopniowo, pozwalając układowi pokarmowemu powoli przyzwyczajać się do zmian. Ruch i trening dopasowany do warunków Konie potrzebują ruchu przez cały rok – zarówno latem, jak i zimą. Zimą, gdy mróz i niskie temperatury dają się we znaki, wielu jeźdźców przenosi swoje treningi do hali. Ale nie wszyscy mają taką możliwość. Często zimą nie możemy trenować w ten sam sposób co w cieplejszych miesiącach. W chłodniejsze dni konie wymagają dłuższej rozgrzewki, aby ich mięśnie, więzadła i ścięgna mogły powoli się rozluźnić i nabrać elastyczności. Dlatego warto zaplanować więcej czasu na spokojny stęp i lekki kłus. Ponadto konie ogolone na początku jazdy dobrze jest przykryć derką, co pomoże im szybciej rozgrzać mięśnie. Ważne jest również, żeby zaplanować odpowiednio dłuższe występowanie po treningu. Zimą wilgotna, spocona sierść sprawia, że koń szybciej się wychładza. Aby usunąć wilgoć, musi dojść do parowania, a proces ten wymaga sporo energii i w niskich temperaturach może skutkować wychłodzeniem. Po treningu warto więc sięgnąć po derkę polarową, która pomoże osuszyć sierść i odprowadzić wilgoć na zewnątrz. Należy unikać pozostawiania konia mokrego, zarówno bez derki, jak i w przemoczonej derce. Podczas jazdy po ośnieżonych lub oblodzonych nawierzchniach należy zachować szczególną ostrożność. Konie potrzebują ruchu również zimą, ale kluczowe jest, by podłoże było stabilne i nie stwarzało ryzyka poślizgu. Każde poślizgnięcie może zakończyć się upadkiem konia. Jeźdźcy, którzy sporadycznie wybierają się w teren na niepodkutych koniach, powinni zachować szczególną ostrożność ze względu na zmienność podłoża. Gdy leży śnieg, warto regularnie sprawdzać kopyta pod kątem zbitego śniegu i rozważyć zastosowanie wkładek przeciwśniegowych lub butów dla koni, które wchodzą do coraz szerszego użytku. Powinny się one cechować możliwie największą przyczepnością i twardością. W przypadku podków należy sięgnąć po takie z gwintami na hacele, które wbiją się nawet w grubą pokrywę lodu, zapewniając koniowi pewność kroku. Hacele po każdej jeździe Kiedy dla koni jest za zimno? Konie zwykle dobrze znoszą zimowe warunki do około -15°C, pod warunkiem, że są zdrowe, mają wystarczająco dużo siana i są chronione przed wiatrem oraz wilgocią. Czy zimą konie mogą przebywać w stajni wolnowybiegowej? Tak, konie mogą spędzać zimę na dworze, pod warunkiem że mają odpowiednią osłonę przed warunkami atmosferycznymi (np. wiatę), dostęp do świeżej wody i wystarczającej ilości siana. 1/2025 83 H & B OPIEKA
RkJQdWJsaXNoZXIy NzIxMjcz