Horse&Business 2/2022
Przepisy do zmiany Droga udostępniona przez nadleśniczego, zgodnie z ustawą o lasach, jest jedynym miejscem w lesie, gdzie można po- ruszać się konno. Nawet jeśli przed wjazdem nie ma znaku zakazu, nie można tam wjeżdżać konno, podobnie zresztą jak samochodem, motocyklem czy quadem. Odnosząc się do obecnych przepisów obowiązujących na tere- nach leśnych, Stanisław Gosiewski, prezes OVER Horse, apeluje o wyznaczenie rozsądnych zasad korzystania z lasu. Zrozumiały jest zakaz wjazdu pojazdami mechanicznymi, ale czy koń może dotkliwie zaszkodzić przyrodzie? – Konie przeznaczone do jazdy rekreacyjnej bardzo często nie są nawet podkute. Oczywiście, istotne są wielkość grupy jeźdźców oraz częstotliwość przejaz- du. Może warto zmienić przepisy właśnie w tym kierunku. Należy też zwrócić uwagę, że znaczniewiększe szkodymogąwyrządzić dzik, jeleń czy inne zwierzę leśne. Dodatkowo drogi rozjeżdża- ją też służby leśne, np. pojazdy transportujące drewno. Z wielu praktycznych względów należy również oddzielić ścieżki, z któ- rych korzystają rowerzyści – wylicza Stanisław Gosiewski. – Las to nie biuro, tylko dobro ogólnodostępne. Nie wol- no, oczywiście, wjeżdżać tam, gdzie są szkółki leśne, osto- ja zwierzyny lub zręby. Wszystko inne, w granicy rozsądku, powinno być dozwolone. Jeździec powinien mieć te same prawa co grzybiarz – dodaje Jerzy Sawka, dyrektor Wrocław- skiego Toru Wyścigów Konnych – Partynice. Stanisław Gosiewski przypomina, że za zwalczanie prze- stępstw na terenie lasów odpowiedzialna jest straż leśna, któ- ra podlega pod dyrekcję Lasów Państwowych. Jej zadaniem jest m.in . zwalczanie kradzieży lub zniszczenia mienia nad- leśnictwa czy zwalczanie bezprawnego korzystania z lasu. – W moim odczuciu warto powołać ochotniczą straż leśną, która mogłaby upominać osoby, które zachowują się nieod- powiedzialnie na terenach leśnych – mówi. Działania PTTK Od 1996 r. działa Komisja Turystyki Jeździeckiej Zarządu Głównego Polskiego Towarzystwa Turystyczno-Krajoznaw - czego. Od 2000 r. obszar naszego kraju został podzielony ze względu na warunki podróżowania na dwie komisje: Komisję Turystyki Jeździeckiej (nizinną) i Komisję Gór - skiej Turystyki Jeździeckiej (Komisję GTJ). Ich głównym zadaniem jest koordynowanie całokształtu turystyki jeź - dzieckiej w Polsce. – Przez wiele lat niewiele się działo na nizinach. W ostatnim czasie dużych szlaków też nie przyby - ło, natomiast powstają krótsze, lokalne szlaki, często z ini - cjatywy ośrodków afiliowanych przy PTTK. Przez ostatnie pięć lat przeszkoliliśmy też ok. 30 nowych przodowników i instruktorów – mówi Inga Klaybor-Romańska, członek Komisji Turystyki Jeździeckiej ZG PTTK, prowadząca raj - dowo-trecową Stadninę Koni Kurki na Mazurach. Komisja skupia się też na rozwijaniu sieci ośrodków afiliowanych łym, kwadratowym tle. Znaki określające przebieg szlaku mogą być też w kolorach niebieskim i zielonym. Dopuszcza się stosowanie koloru czarnego jako odcinka dojściowego i łącznikowego. Aby prawidłowo oznakować szlak konny, należy ukończyć kurs znakarza PTTK. – Należy pamiętać, że znakujemy szlak dla turystów, którzy siedzą na koniach, czyli powinny znajdować się wyżej niż zwykły znak drogo - wy. Szlaki powinny być odnawiane co cztery lata, a ewen - tualne usterki powinny być usuwane w miarę na bieżąco – mówi Włodzimierz Kario, honorowy przodownik górskiej turystyki konnej i znakarz szlaków konnych, organizator rajdów konnych. – Polskie szlaki są znakowane w sposób bardzo widoczny i zdecydowanie stanowią dużą pomoc dla poruszających się po nich jeźdźców – informuje Jerzy Saw - ka, dyrektor Wrocławskiego Toru Wyścigów Konnych – Partynice, pasjonat turystyki konnej, jeżdżący na coroczne rajdy od lat 80. ubiegłego wieku. Fot. Centrum Zarządzania Szlakiem Konnym Urzędu Marszałkowskiego Województwa Łódzkiego Łódzki Szlak Konny 2/2022 H & B T E M A T W Y D A N I A 13
Made with FlippingBook
RkJQdWJsaXNoZXIy NzIxMjcz