Horse&Business 2/2023

Piotr Plewa podkuwacz K opyta codziennie poddawane są próbie wytrzymało - ści, nosząc na sobie ciężar konia, przemierzając dzie - siątki kilometrów na różnych podłożach – od asfal - tu po kamieniste górskie szlaki. Tysiące odbić oraz lądowań na parkurach całego świata oraz podczas skomplikowanych układów w kategorii ujeżdżenia to tylko kilka przykładów na to, z czym muszą mierzyć się kopyta, a to od ich stanu oraz wytrzymałości zależy los konia. Powiedzenie „koń jest wart tyle, ile jego najsłabsze kopyto” zaczyna nabierać sensu, jeśli choć na chwilę przyjrzymy się kopytom. Nawet najlepiej zapo - wiadający się wierzchowiec w skokach, wyścigach, ujeżdżeniu czy powożeniu nie jest w stanie nic osiągnąć, gdy choć jedno jego kopyto będzie miało poważny problem. Bacznie oglądając kopyta ze wszystkich stron, możemy zaobserwować wiele niepokojących nas zmian. Niektóre z nich wyglądają dziwnie, ale nie są niczym złym, są natu - ralne. Inne powinny nas zaniepokoić. Na co zatem warto zwrócić uwagę? Fot. Piotr Plewa Zatrat Zatrat to uszkodzenie warstwy twórczej korony. Miejsce, w którym kopyto łączy się ze skórą, nazywamy koroną i jest to bardzo silnie ukrwiony obszar, w którym „produkuje się ko - pyto”. Miejsce to jest podatne na urazy, ponieważ jest stosun - kowo miękkie i niczym, oprócz skóry, nieosłonięte. Delikatne uszkodzenia w tym miejscu nie należą do rzadkości. Często spowodowane są wadą ruchu, czyli strychowaniem, lub po - wstają mechanicznie, na przykład przez uderzenie w koronkę hacelami przymocowanymi do drugiej podkowy. W przypadku mocnego i głębokiego uszkodzenia często na koronce i kopycie pozostaje ślad na zawsze. Po tym, jak korona się zagoi, kopyto rośnie ze skazą, która przybiera rozmaite formy. Ile blizn, tyle różnic na ścianie kopyta. Wiele z nich jest tylko wadą urody, lecz niektóre potrafią mocno dokuczać przy użytkowaniu wierzchowca, co wymaga fachowej opieki doświadczonego podkuwacza (fot. 1 i 2). Ropa w kopycie Ropa w kopycie to przypadłość, która u jednych koni jest bardzo bolesna i wywołuje ostrą kulawiznę, a u innych jej skutki są zauważane dopiero przy wizycie podkuwacza. CO MÓWIĄ DO NAS KOPYTA? Kopyta koni to prawdziwe dzieło sztuki oraz architektury, stworzone przez naturę w drodze ewolucji. Na pierwszy rzut oka wydają się być niesamowicie twarde i niezniszczalne, a w rzeczywistości są bardzo plastyczne oraz podatne na uszkodzenia. 62 2/2023 H & B O P I E K A

RkJQdWJsaXNoZXIy NzIxMjcz