Horse&Business 2/2023

ces sportowy i hodowlany, który odniósł w zagranicznej stacji, spowodował, że polscy hodowcy zainteresowali się nim na szerszą skalę. Kończąc rozważania dotyczące tego konia, należy podkreślić, że uczestnictwo w cyklu CAVALIADA Tour dla pary Kathmandau/Wacławik po - krywało się z przygotowaniami do startu w Halowych Mi - strzostwach Polski, a równa forma prezentowana w trak - cie całego touru podczas rywalizacji w tych wymagających konkursach zaowocowała zwycięstwem w Lesznie. Kolejnym koniem, który przypomniał o sobie polskim kibicom, był doskonale wszystkim znany siwy wałach Wi - baro sp (Bajou do Rouet hol. – Wiagra sp / Graf Quidam sp), hod. Mariana Skopa, z jeźdźcem Kamilem Grzelczy - kiem. Koń ten, pomimo 16 lat na karku, nie traci formy i cały czas pozytywnie pokazuje się na parkurach, czego efekty mogliśmy oglądać już w Sopocie, gdzie wspomniana wyżej para, po świetnym przejeździe w konkursie podsta - wowym, zakwalifikowała się do rozgrywki, którą zakoń - Fot. 2 x Martyna Kaczmarek/CAVALIADA Najbardziej wyróżniającym się polskim koniem skokowym CAVALIADY był gniady wałach Kathmandau sp (Zinedine KWPN – Kleopatra sp / Samurai M KWPN), ur. w 2012 r., wyhodowany przez Agnieszkę Sztandar-Sztanderską, a dosiadany przez Marka Wacławika Paweł Warszawski na klaczy Fuerta wlkp (Izaurus wlkp – Ferrara wlkp / Contender Son hol.) hod. Henryka Święcickiego Skoki to najpopularniejsza i najliczniej reprezentowana w cyklu CAVALIADY konkurencja, nie dziwi więc wcale, że tu możemy odnaleźć najwięcej koni z polskimi paszportami. Kilka z nich zaprezentowało się bardzo przyzwoicie pod polskimi zawodnikami i w całym cyklu prezentowało dobrą formę, przynosząc wiele radości polskim kibicom. 91 2/2023 H & B F E L I E T O N