Mentalny powrót po kontuzji Niestety, każda kontuzja to nie tylko ból fizyczny, ale także wyzwanie mentalne, z którym trzeba się zmierzyć. Na ten aspekt zwraca uwagę Marzanna Herzig, psycholog sportu. – Inaczej wygląda sytuacja, gdy przerwa była spowodowana urazem, a inaczej, gdy jej przyczyny były inne – zauważa. Zaznacza, że wielu zawodników zmaga się z obawami przed ponownym urazem, a ich natężenie zależy od osobowości, poczucia bezpieczeństwa na treningu oraz specyfiki dyscypliny. – W jeździectwie istotnym czynnikiem jest wcześniejsza historia urazów, szczególnie jeśli zawodnik doznał poważnej kontuzji po upadku z konia – dodaje. Podkreśla, że często zawodnicy, chcąc jak najszybciej wrócić do formy, trenują zbyt intensywnie, co może prowadzić do odnowienia kontuzji. Pojawiają się również wątpliwości dotyczące dalszej kariery oraz strach przed tym, jak powracający zawodnik zostanie przyjęty przez środowisko. Marzanna Herzig wskazuje, że niepokój związany z oceną przez innych sportowców może dodatkowo obniżać pewność siebie. Wszystkie te emocje sprawiają, że powrót po kontuzji jest nie tylko fizycznym, ale również mentalnym wyzwaniem. Jak osiągnąć sprawność? W przypadku powrotu do jeździectwa po kontuzji oczywiście wszystko zależy od rodzaju i stopnia urazu oraz jakości rehabilitacji. Przykładowo złamania kończyn mogą wymagać kilku miesięcy rekonwalescencji, podczas gdy poważniejsze urazy kręgosłupa mogą skutkować trwałymi ograniczeniami. Każda kontuzja wymaga indywidualnego podejścia. – Regularne ćwiczenia stabilizujące, właściwa technika jazdy i stosowanie środków ochronnych, takich jak kask i kamizelka, mogą znacząco zmniejszyć ryzyko urazów – mówi Anna-Maria Gawłowska, fizjoterapeutka, trenerka i zawodniczka ujeżdżenia. Proces powrotu do sprawności u jeźdźców jest dostosowany do specyfiki tego sportu, który łączy dynamiczną aktywność fizyczną, równowagę i precyzyjną kontroMarzanna Herzig psycholog sportu Trening mentalny pomaga jeźdźcowi zaakceptować trudną sytuację, zrozumieć przyczyny kontuzji i odpowiednio podejść do rehabilitacji. Ważne są techniki relaksacyjne, uważność i budowanie pozytywnego nastawienia. Optymizm i świadomość własnego postępu pomagają pokonać obawy oraz stopniowo wracać do wyzwań treningowych i startowych. lę ruchu. – Rehabilitacja jeźdźców obejmuje nie tylko standardowe metody leczenia urazów, ale także pracę nad propriocepcją, stabilizacją i minimalizowaniem ryzyka ponownych upadków – mówi fizjoterapeutka Anna-Maria Gawłowska. Zwraca uwagę na trzy kluczowe etapy procesu leczenia. W fazie ostrej, bezpośrednio po urazie, najważniejsze jest postawienie właściwej diagnozy i unieruchomienie kontuzjowanego obszaru. W przypadku poważnych złamań lub uszkodzeń może być konieczna operacja. Następnie rozpoczyna się faza wczesnej rehabilitacji, w której stopniowo przywracany jest zakres ruchu. – Wykorzystujemy terapię manualną, krioterapię, elektrostymulację czy laser wysokoenergetyczny, by wspomóc tę regenerację – wyjaśnia. Istotnym elementem jest także praca nad stabilizacją mięśni core oraz ćwiczenia na niestabilnym podłożu, które pomagają jeźdźcom odzyskać równowagę i kontrolę nad ciałem. W ostatnim etapie, czyli powrocie do pełnej sprawności, zawodnicy wykonują trening funkcjonalny odwzorowujący ruchy wykonywane w siodle. – Powrót do jazdy zaczyna się od prostych ćwiczeń na koniu, aby zminimalizować ryzyko upadku – mówi fizjoterapeutka. Podkreśla również znaczenie nauki bezpiecznego zeskakiwania z konia oraz stałych konsultacji z fizjoterapeutą i trenerem, które pozwalają dostosować plan treningowy do postępów zawodnika. Rehabilitacja jeźdźców to proces wielowymiarowy. Nie chodzi tylko o leczenie urazu, ale także o odbudowę równowagi, koordynacji i psychicznej gotowości do powrotu w siodło. Stopniowy powrót do treningów i startów Marzanna Herzig zwraca też uwagę na psychiczne wyzwania związane z powrotem do zawodów. Zawodnik może obawiać się, że rywalizacja odnowi jego kontuzję lub że nie będzie w tak dobrej formie jak przed przerwą. Może to zagrozić jego poczuciu własnej wartości, zwłaszcza jeśli zacznie przegrywać z osobami, które wcześniej pokonywał. Aby sobie z tym poradzić, zawodnik musi zaakceptować, że nie wraca od razu na ten sam poziom. Jest to proces, który wymaga czasu i właściwej pracy. – Współpraca z psychologiem sportowym może znacząco ułatwić ten trudny okres – mówi Marzanna Herzig. Niezwykle istotna jest też współpraca z trenerem. Maciej Wojciechowski zwraca uwagę, że nie należy poganiać zawodnika. Trener powinien uważnie obserwować jeźdźca i krok po kroku odbudowywać jego pewność siebie. Pomocne może być wprowadzenie dodatkowych środków bezpieczeństwa, takich jak kamizelka wybuchowa czy podkreślanie postępów w przygotowaniu fizycznym. Jeśli jeździec uwierzy, że jest teraz lepiej przygotowany niż wcześniej, poczuje się bezpieczniej. Trener powinien starać się zrozumieć sytuację jeźdźca. – Zastanów się, jak sam chciałbyś być traktowany w takiej sytuacji, i tak traktuj swojego zawodnika – mówi Maciej Wojciechowski. 18 2/2025 H & B temat wydania
RkJQdWJsaXNoZXIy NzIxMjcz