HORSE&BUSINESS 3/2021

POLSKA ŁUCZNICZKA KONNA NA PODIUM MISTRZOSTW ŚWIATA Anna Sokólska wywalczyła brązowy medal podczas 16. Mistrzostw Świata w Łucznictwie Konnym. Te prestiżowe zawody odbyły się we wrześniu br. w irańskim Karadżu. W  mistrzostwach zorgani- zowanych przez World Horseback Archery Federation (WHAF – Świa- towa Federacja Łucznictwa Konnego) wzięło udział 21 zawodników z trzynastu państw. Satysfakcja z lekkim niedosytem Na końcowy wynik składała się suma punktów z trzech kon- kurencji. Anna Sokólska zajęła drugie miejsce w konkurencji „Se- rial Individual” oraz ósme w „Quabaq Individual”. Z tym wynikiem uplasowała się na szóstej pozycji w klasyfikacji generalnej. Jednak w kolejnej konkurencji „Kassai Style” była już bezkonku- rencyjna. Zaprezentowała wysoką formę, klasę i opanowa- nie. Pokonała swoich rywali, otrzymując 141,39 pkt. – Jestem szczęśliwsza, ale odczuwam niedosyt. Żałuję konkurencji „Quabaq”, w której straciłam dużo punktów. Na usprawiedliwienie powiem, że w Polsce tę konkurencję trenujemy najmniej. Trzeba brać się do roboty – powie- działa Anna Sokólska chwilę po ogłoszeniu wyników. Mistrzem świata został reprezentant gospodarzy, Mo- hammad Amir Rafiei Saadi. Srebro zdobył Yeralkhan Aikoz, zawodnik z Kazahstanu. Jedyna kobieta Anna Sokólska, reprezentująca AMM Archery Białystok, była jedyną kobietą, która wzięła udział w mistrzostwach. Na zawodach funkcję sędziego głównego pełnił Michał Sanczenko, wiceprezes Polskiego Stowarzyszenia Łucznic- twa Konnego oraz wiceprezydent WHAF. Podkreślił on, że warunki podczas Mistrzostw były niezwykle wymagające, ponieważ temperatura osiągała 30°C, a dodatkowo sil- ny wiatr komplikował rywalizację. Zwrócił też uwagę, że federacja WHAF wprowadziła nowe standardy na Mistrzostwach. Po raz pierwszy każdy z zawodników mógł wystartować na „swoim” koniu, co zapewniało ogrom- ny komfort dla startujących. Ciężka praca i talent Anna Sokólska swoją przy- godę z łucznictwem konnym zaczęła w 2007 r. w Supraślu (woj. podlaskie). – Wzięłam do ręki łuk, zagalopowałam, strzeliłam i trafiłam. Usłyszałam, że mam talent – mówi Anna Sokól- ska. Wspólnie z Michałem Sanczenko, uczestniczącym w jej karierze sportowej, za- łożyli klub łuczniczy AMM Archery, aby propagować ten sport w Polsce. Obecnie organizują międzynarodowe zawody, szkolą nowe pokolenia łuczników i prezentują swoje umiejętności podczas pokazów. – Trenuję sześć dni w tygodniu. Lubię wstać wcześnie rano, latem nawet o pią- tej. Mieszkam z dala od miasta, gdzie rytm życia w dużej mierze dyktuje przyroda. Podczas treningu z ziemi oddaję od 200 do 250 strzałów – podkreśla Anna Sokólska. Za- wodniczka ma już na swoim koncie dwa tytuły Mistrza Polski (2020 i 2021) oraz dwa złote medale Mistrzostw Świata, które zdobyła drużynowo w 2013 i 2014 r. Zajęła też pierwsze miejsce w Iranie i w Rosji, dwa razy wygrała zawody w Japonii. – Lista osiągnięć jest długa, ale moim głównym celem jest znalezienie się w światowej pierwszej trójce. Wprawdzie już dzisiaj mogę powiedzieć, że jestem najlepszą kobietą w łucznictwie konnym na świecie, ale nie o to walczę. W sportach jeździeckich nie ma podziału na płeć ani nie ma ograniczeń wiekowych. Tutaj liczy się to, co potrafisz i jak bardzo chcesz to osiągnąć – konkluduje Anna Sokólska. Barbara Krawczyk Hamid Shokouhi 24 3/2021 H & B W Y D A R Z E N I A

RkJQdWJsaXNoZXIy NzIxMjcz