HORSE&BUSINESS 3/2021

PROBLEMY BOLESNEGO GRZBIETU Rozmaite choroby grzbietu, które można zaobserwować u koni, są częstą przyczyną obniżonej wydolności w sporcie. Właściwie mogą występować u koni, które użytkowane są w każdej dyscyplinie jeździeckiej. Należy je rozgraniczyć z chorobami o podłożu neurologicznym czy złamaniami kręgów. Jedną z dolegliwości jest syndrom „kissing spines”, czyli zmniejszenie się normalnych odstępów między wyrostkami kolczystymi kręgosłupa. P roblemy z grzbietem u koni od dawną leżą w ob- szarze zainteresowań trenerów, jeźdźców i lekarzy. Jak pisali już w 1876 r. Lupton i Mayhews w londyń- skim piśmie „The Ilustrated horse management”: choroby grzbietu są jednymi z najczęściej występujących i najmniej rozumianych dolegliwości. Skomplikowana anatomia Omawiając mięśnie okolicy grzbietu, należy zastosować dwojakiego rodzaju podział. Pierwszy uwzględnia długość ich przebiegu. Wyróżniamy w nim dwie grupy mięśni: mięśnie długie kręgosłupa, do których należy mięsień najdłuższy grzbietu, i krótkie – mięśnie międzykolcowe i międzypoprzeczne. Drugi podział uwzględnia ich umiej- scowienie: mięśnie nadosiowe, prostujące kręgosłup, które znajdują się nad kręgosłupem, i podosiowe – znajdujące się pod kręgami. Należy pamiętać również o więzadłach opisywanej okolicy. Dzielimy je na krótkie – należą do nich więzadła międzykolczyste i długie – jest to więzadło karkowe przechodzące w nadkolczyste. Z tego względu grzbiet należy traktować jako całość. Istotne są nie tylko odcinek piersiowy kręgosłupa (w miejscu. gdzie znajduje się siodło), ale również inne elementy: wię- zadło karkowe przyczepiające się do guzowatości po- 34 H & B Z D R OW I E 3/2021