Horse&Business 3/2022

Nie mogę nie pogratulować Ci złotego medalu, szczególnie że jesteś pierwszą kobietą w historii WKKW, której udało się tego dokonać. Jak ten suk - ces wpłynął na Twoje życie zawodowe i prywatne? Czy złoto zmienia życie? Czy to zmienia życie? Tak i nie. Oczywiście, to ogromne osiągnięcie. To coś, o czym marzysz, ale nie myślisz, że to faktycznie będzie możliwe. Złoty medal to coś, co zatrzy - masz już na zawsze. Czasem, kiedy mam gorszy dzień, oglą - dam sobie filmik ze zwycięskiego przejazdu i od razu mam uśmiech na twarzy. To chwila, której nigdy nie zapomnę i z której jestem bardzo dumna. Złoto na Igrzyskach Olim - pijskich pomaga też w wielu kwestiach, na przykład w zna - lezieniu sponsorów. Nie jest to jednak tak, że moje życie się zmieniło i spadł na mnie deszcz pieniędzy. Nadal muszę jeździć konie, startować w zawodach, pracować. W maju 2021 r. Twój dotychczas najlepszy koń – Samurai Du Thot – musiał przejść na emeryturę. Przez to nawet nie myślałaś, że weźmiesz udział w Igrzyskach Olimpijskich. Z perspektywy czasu wszystko wygląda tak, jakby los napisał dla Cie - bie tę historię i że tak właśnie musiało się wyda - rzyć. Miałaś wystartować na Mandy (Amande de B’Neville) i zdobyć złoto. Przy tak wielu wzlo - tach i upadkach na drodze do Tokio, jak ostatecz - nie podjęłaś decyzję o starcie? Fot. M&R Photo Olimpiada rządzi się swoimi prawami. Jest wyjątkowa. To nie są normalne zawody. 25 3/2022 H & B W Y W I A D