Horse&Business 3/2023

Chcąc „zaprzyjaźnić” konia z przeszkodą – rowem z wodą i nauczyć go pokonywania jej, trzeba uzbroić się w cierpliwość i poświęcić trochę czasu na przyzwyczajenie i zaakceptowanie przez konia poszczególnych elementów tej przeszkody. Fot. Maciej Wojciechowski Należy pracować na tego typu przeszkodzie z wykorzy - staniem poszczególnych elementów rowu, aż uzyska się spokój konia i jego pełną akceptację zadania. Zakładając, że widok gumowego rowu, położonego na środku placu, zobojętniał już koniom, należy zacząć dosta - wiać do niego poszczególne elementy z „obskakanej” już stacjonaty. Do rowu należy dostawiać stojaki, kwiatki, odskocznię, tworząc ten sam widok frontu przeszkody, który koń już zna z poprzednich dni treningu. Jeździec jest gotowy do treningu z pierwszym skokiem przez tego typu rów z wodą, kiedy koń porusza się po par - kurze bez strachu na widok ustawionej przeszkody, kiedy jest już wszystko „obskakane” i zaakceptowane zostały małe rowki oraz poszczególne elementy tworzące całość rowu. Potrzebny koń-przewodnik Sam trening, podczas którego będą podejmowane próby przeskoczenia rowu, należy organizować wspólnie z innym, doświadczonym koniem. Po pierwsze, nie chcemy, aby nasz młody koń był dodat - kowo nerwowy, będąc samotnie na parkurze, po drugie – drugi koń spełni funkcję przewodnika, zachęty do pokona - nia rowu. Każdy wie o bardzo mocnym instynkcie stadnym koni – właśnie podczas pierwszych skoków przez trudną wizual - nie przeszkodę może on być bardzo pomocny. Po normalnym rozprężeniu obu koni pierwsze skoki przez rów wykonuje sam doświadczony koń, tak na wszel - ki wypadek. Chcemy bowiem mieć absolutną pewność, że będąc przewodnikiem naszego młodego konia, pójdzie on pewnie i ze spokojem na drugą stronę rowu. Pierwsze skoki koń za koniem wykonuje na innej przeszkodzie, tak aby młody koń zrozumiał, że podąża za przewodnikiem. Jeździec na młodym koniu utrzymuje bezpieczną odległość od poprzedzającego konia, ale nie przesadnie dużą, około 4 fule galopu. Warto tutaj podkreślić, że osobą, która siedzi na mło - dym koniu, musi być jeździec z doświadczeniem, który wie, co robi i potrafi właściwie zareagować, dodając pew - ności koniowi. Jest to bardzo ważne zarówno dla bezpie - czeństwa, jak i dla uniknięcia błędów wynikających z ma - łego doświadczenia i ze strachu przed przeszkodą samego jeźdźca. 41 3/2023 H & B S Z K O Ł A J E Ż D Z I E C K A