Horse & Business Magazine 3/2024

Postępowanie z pijawkami Pijawki to żywe, bardzo wrażliwe na wahania temperatury, urazy i inne uszkodzenia zwierzęta. Bardzo istotne jest środowisko, w jakim są przetrzymywane. Nie tolerują mocnego naświetlenia, lubią spokojne, ciche miejsca. Niezwykle istotna jest jakość wody, w której pijawki są przetrzymywane. Najlepsza jest woda źródlana bez chloru i metali ciężkich. Polecana jest także woda destylowana z dodatkiem soli morskiej. Woda deszczowa ma prawie idealny skład i wydaje się najlepsza – pod warunkiem, że będzie pochodzić z miejsc niezanieczyszczonych. Pijawki nie znoszą metali ciężkich, więc pojemniki powinny być szklane, odporne na wysoką temperaturę (wyparzanie) oraz na środki dezynfekcyjne, które powinny być używane celem zapewnienia ich sterylności. Przyjmuje się, że na 1 litr wody powinno przypadać 15-20 sztuk pijawek. Pojemnik musi posiadać otworki wentylacyjne o średnicy nie większej niż 2 mm. Do wody można dodać kamyki wapienne, umożliwiające ścieranie i oczyszczanie skóry pijawki, a także działające antytoksycznie w stosunku do wydzielin pijawki oraz wzbogacające wodę w tlen. Temperatura wody powinna wynosić 8-15 stopni Celsjusza. Wyższa temperatura przyspiesza metabolizm pijawek, powodując jej zabrudzenie, oraz przyspiesza zużycie tlenu. Należy dbać o czystość mikrobiologiczną pijawek – na 1-2 godziny przed zabiegiem należy je wypłukać 2-3 razy czystą wodą, po czym pojemnik z pijawkami pozostawić w temperaturze pokojowej aż do rozpoczęcia zabiegu. Dodatkowo na 15 minut przed zabiegiem można użyć Hirudosteryl – preparat sterylizujący pijawki. Po 10 minutach przebywania w roztworze wody z Hirudosterylem pijawki można przystawiać do ciała pacjenta. Pijawka ma podobne podejście do życia jak kleszcz, czyli, gdy wybierze sobie ofiarę w środowisku naturalnym, chce, żeby była ona w dobrym humorze i nie podejmowała ucieczki. Starannie wybiera miejsce (przy terapii kontroluje to terapeuta), gdzie chce się wgryźć, a służą do tego 3 rzędy szczęk i ok. 300 ząbków, wyglądających w obrazie mikroskopowym jak tradycyjna piła. Żeby ofiara nie czuła momentu nacinania skóry, pijawka ją znieczula i rozpoczyna proces wtłaczania do organizmu ofiary związków ślinowych, po czym przechodzi do poboru krwi na poziomie kapilarnym skóry konia, aż do samoistnego odpadnięcia od skóry pacjenta. Utrata krwi przy średniej wielkości pijawce lekarskiej to maksymalnie 30 ml (łącznie z krwawieniem pozabiegowym). Przy dużych zwierzętach gospodarskich tak niewielka utrata krwi nie ma żadnego znaczenia dla homeostazy organizmu, natomiast przy małych stosuje się algorytmy gwarantujące bezpieczeństwo upustu, ewentualnie zdejmuje się pijawkę, zanim samoistnie odpadnie. Poza minimalnym chwilowym dyskomfortem na początku zabiegu koń dostaje od pijawek hormony szczęścia – dopaminę i serotoninę. Z reguły opiekunowie mają początkowy dyskomfort psychiczny i czują pewną dozę niepewności przed pierwszym zabiegiem. Kiedy stosujemy terapię pijawkową? Terapia pijawkowa z sukcesem stosowana jest w chorobach psychosomatycznych koni, układu krążenia, układu oddechowego, pokarmowego i moczowo-płciowego, wątroby i woreczka żółciowego, chorobach neurologicznych, układu kostno-stawowego, endokrynologicznych i innych. Pijawki najczęściej pomagają w stanach pooperacyjnych, zakrzeTerapia pourazowa ścięgien Fot. Agata Danielewicz Terapia pijawkowa sprawdza się u pacjentów po zabiegach chirurgicznych i replantacjach, jako że skutecznie zapobiega powikłaniom zakrzepowo-zatorowym za sprawą czynników przeciwagregacyjnych, przeciwzakrzepowych i fibrynolitycznych uwalnianych przez pijawki. Te małe, niepozorne zwierzęta przywracają krążenie w przyszytym narządzie. 3/2024 49 H & B ZDROWIE

RkJQdWJsaXNoZXIy NzIxMjcz