To stwierdzenie stanowi duże uproszczenie. Udomawiając konie, wzięliśmy je pod naszą opiekę i ponosimy odpowiedzialność za stan ich życia. Większość kontuzji koni, które zdarzają się pod opieką człowieka, w istocie jest wynikiem jego działań – najczęściej nieświadomych, ale jednak. Odpowiadamy za każdą godzinę ich życia, często już od pierwszych chwil ich istnienia. Każdy skutek naszych decyzji jest więc naszą winą lub osiągnięciem. Hodowla, sposób utrzymania, opieka, a także niekorzystna w skutkach wiedza przekazywana przez tych „mądrzejszych” tym „świeższym” w temacie. Zwierzęta żyjące w bardziej naturalnych warunkach nie ponoszą kontuzji z ręki człowieka, ale mogą doświadczyć ich z winy środowiska, jeśli zbyt wolno adaptują się do niego. Starajmy się nie doprowadzać do takich sytuacji świadomie. Jeśli jednak już się zdarzą, całą naszą energię powinniśmy włożyć w wyciągnięcie wniosków i zapobieganie ich powtórzeniu. Jakie korzyści ma świadoma współpraca z koniem? Świadoma współpraca z koniem to wspaniała relacja ze zwierzęciem, które jest silne zarówno mentalnie, jak i fizycznie. Wspólne podejmowanie wyzwań i rozwijanie się w tym, o czym marzymy. Osiąganie rzeczy niemożliwych, bo w duecie działają nie jedna głowa i serce, ale aż dwa, które mają ten sam cel. Stałe wsparcie drugiej istoty, która w każdej chwili jest w stanie dać z siebie sto procent. Na koniec – to niesamowite uczucie gracji, rytmu i siły, którego nigdy nie doświadczylibyśmy, gdyby nie to, że użyczają nam swoich ciał. Czy podczas swojej wieloletniej pracy, tych codziennych treningów, obserwujesz zmiany w świadomości jeźdźców w zakresie rozumienia mowy ciała konia? Przyczyny zmian w świadomości jeźdźców na temat rozumienia mowy końskiego ciała na pewno są różne, ale zdecydowanie tak. Wciąż istnieją środowiska, w których królują „zamknięta głowa” i dominacja nad drugą istotą. Jednak coraz więcej zdrowo i świadomie myślących opiekunów koni wkłada ogrom pracy w siebie, co sprawia, że jeździectwo dosłownie nabiera nowych barw. Misją miejsca, które stworzyłam razem z rodziną, jest uświadamianie i uniezależnianie kolejnych istot. Wiem, że każda osoba, która w ten sposób wyrusza w swoją dalszą drogę, pociągnie za sobą kolejne. Tworzenie sieci, społeczności to coś, w czym, jako ludzie, jesteśmy naprawdę świetni. Mamy niesamowite zdolności, by wykorzystać to w najlepszy możliwy sposób, tworząc lepszy świat zarówno dla koni, jak i dla nas. aa 36 3/2025 H & B wywiad reklama
RkJQdWJsaXNoZXIy NzIxMjcz