Horse&Business 4/2022

żać sprzedania mojego ulubionego konia, bo od tego będzie zależało, czy się utrzymam. Czym jest dla Ciebie jeździectwo? Co sprawia Ci największą przyjemność w pracy z końmi? Uwielbiam to uczucie, kiedy wchodzę do stajni, a konie na mój widok rżą. Czuję, kiedy się cieszą, wiem, że wspól - ne skakanie przez przeszkody to dla nich przyjemność i uwielbiają to robić. Jednak dla mnie najpiękniejsze w tym sporcie jest tworzenie pary z koniem. Ja współpracuję z końmi, nie walczę z nimi. Najlepsze uczucie jest wtedy, Fot. Marta Flatow kiedy wiesz, że jesteście zgrani, wszystko jest płynne, przy - jemne, ufacie sobie nawzajem i możecie skakać wszystko. Chcę, żeby moje konie czuły się dobrze, nie były tylko za - mknięte w boksie, wychodząc jedynie na trening. Jestem zwolenniczką padoków, wyjazdów do lasu czy na łąkę, żeby konie też mogły odpocząć, oczyścić umysł i zmienić perspektywę. Co uważasz za swój największy sukces i jakie masz plany na kolejne miesiące? Logiczną odpowiedzią powinno być złoto w Mistrzostwach Polski, ale dla mnie największym sukcesem było to, że po roku czasu, gdzie nie jeździłam konno, byłam w stanie tak szybko wejść znowu w treningi, zawody, znaleźć idealnego konia, z którym się dogadałam, dostać się na Mistrzostwa Europy i w nich wystartować. To, że tak szybko zgrałam się z Kapim i pojechałam po kilku miesiącach do Hiszpanii, to dla mnie największy sukces. Na ten moment marzę o star - tach w konkursach na poziomie 150 cm. Nie wiem, czy za - cznę już w sezonie halowym, ale na pewno skupię się na tym, aby regularnie jeździć konkursy rankingowe. Uwielbiam startować na CAVALIADZIE, jestem na niej co roku, tak że w sezonie halowym na pewno mnie tam nie zabraknie. aa wiem, że wspólne skakanie przez przeszkody to dla moich koni przyjemność i uwielbiają to robić. Jednak dla mnie najpiękniejsze w tym sporcie jest tworzenie pary z koniem. 28 4/2022 H & B W Y W I A D