kilku lat działa komisja dobrostanu koni, której działalność udało nam się ostatnio uaktywnić, żeby, oprócz przysyłania opinii, podejmowała także działania na własną rękę. Wiedza na temat zapewnienia dobrostanu koni w ostatnich latach dynamicznie się zwiększa i dlatego musimy ciągle się doskonalić w tym zakresie. Przedstawiciele PZJ aktywnie uczestniczą w wielu konferencjach. W tym roku angażujemy się m.in. w październikowe konferencje EquiMental i Horse Pro Forum w Warszawie. Musimy dbać o przekaz społeczny i go kształtować. Pokażmy, że użytkując konie rekreacyjnie czy sportowo, staramy się zapewnić im maksymalnie komfortowe warunki i mamy wiedzę, jak to robić. Uzyskanie tzw. licencji społecznej jest bowiem czynnikiem niezbędnym dla naszej aktywności. To zadanie nie tylko na dziś, ale także na kolejne lata. Jakie jeszcze ważne zadania stoją przed zarządem PZJ? Jesienią Walny Zjazd Delegatów wybierze nowy zarząd PZJ. Uważam, że mając perspektywę kilkuletniej kadencji, powinien on jak najszybciej przygotować i przedstawić swoją strategię rozwoju PZJ w najbliższych kilku latach, w oparciu o posiadane środki. Ten plan powinien być następnie przedstawiony i zaakceptowany przez środowisko jeździeckie. aa rów, za który jest Pan odpowiedzialny w zarządzie PZJ. Jakie działania są planowane w tym zakresie? Dobrostan koni jest obecnie jednym z najważniejszych tematów związanych z jeździectwem czy hodowlą. Przykład incydentu w pięcioboju nowoczesnym i reakcja z tym związana to dowód, jak opinia społeczna może wpływać na sport i jak czułym punktem jest dobrostan koni. W PZJ od Wśród wielu proponowanych rozwiązań jest m.in. stworzenie konspektów wykładów kursów instruktorskich, tak aby na wszystkich kursach zakres przekazanej wiedzy był taki sam i spójny z kierunkami wytyczonymi przez PZJ. 26 4/2025 H & B wywiad reklama
RkJQdWJsaXNoZXIy NzIxMjcz