HORSE&BUSINESS 4/2025

nieodpowiedni trening, rozgrzewka i „cool down” itp. Źródłem problemów bywają też zaburzenia biomechaniczne, często niezwiązane z danym ścięgnem czy więzadłem, ale np. stawem barkowym, łokciowym czy nadgarstkowym lub problemami w dystalnych częściach kończyny (pęcinie, koronce czy kopycie). • chorzy z tendinopatią przyczepu – to najczęściej konie, które uległy mechanicznej kontuzji kończyny. Często bywa tak, że okolica przyczepu odrywa się razem z okostną kości. Patomechanizm uszkodzeń Ścięgna koni ulegają kontuzjom w różnoraki sposób: • zapalenie bez rozerwania włókien kolagenowych, • zapalenie z rozerwaniem włókien kolagenowych, • uszkodzenie ościęgnej, • wylew śródścięgnowy, • zapalenie tkanek okołościęgnowych. Ścięgna mogą ulec uszkodzeniom zewnątrztkankowo i wewnątrztkankowo. Zewnętrzne obrażenia są stosunkowo rzadkie i w większości przypadków związane są z raną skóry powstałą na skutek uszkodzenia mechanicznego. Uszkodzenia wewnętrzne najczęściej związane są z przeciążeniem struktury tkanki i pojawiają się w wyniku jednego z dwóch mechanizmów. Mogą one wynikać z nagłego przeciążenia struktury, które przerwało jego wytrzymałość lub, jak w większości przypadków to bywa, obrażenie jest poprzedzone fazą degeneracji mikrotkankowej. Skumulowane uszkodzenia zmęczeniowe osłabiają tkankę ścięgna i umożliwiają inicjację klinicznego zapalenia. Przeciążenie ścięgna nie tylko może być efektem nadmiernego obciążenia fizycznego, ale także może wynikać z nieprawidłowego wzorca ruchowego, sposobu poruszania się czy treningu sportowego. Rozważa się również wpływ czynników genetycznych w postaci mutacji genów związanych z metabolizmem kolagenu. Przy powtarzających się przeciążeniach, przekraczających próg fizjologicznego obciążenia, dochodzi do reakcji zapalnej pochewki ścięgna lub zmian zwyrodnieniowych samego ścięgna bądź obu procesów, a w efekcie – przy niewystarczającym procesie naprawczym – do osłabienia lub zerwania ścięgna czy więzadła. aa Istotne są wskaźniki określone na podstawie oceny klinicznej. Na każdym etapie leczenia niezbędna jest kontrola ortopedyczna, ewentualnie poszerzona o badania dodatkowe. Struktura tkanki musi być prawidłowa, musi ono mieć właściwą elastyczność i ma to być potwierdzone w badaniach, np. USG. Konieczny jest też oczywiście brak wysięku i bólu – są to warunki podstawowe, które w ogóle pozwalają podjąć decyzję o możliwości powrotu do sportu. Można konia szybko przygotować do uprawiania sportu, ale nie warto tego robić, jeśli nie są spełnione wszystkie kryteria gotowości. Odsetek urazów wtórnych u końskich pacjentów wprowadzanych od razu do sportu w pełnym wymiarze jest niestety dość duży. Nawet badania obrazowe pokazują, że pełna przebudowa tkanki następuje dopiero po wielu miesiącach, zwykle po roku. Niewątpliwie ostatnie lata przyniosły rozkwit technik leczenia chorób ścięgien i więzadeł z pogranicza medycyny i rehabilitacji. Jedne z nich wykorzystują oddziaływania zabiegów fizykalnych, inicjując pożądane efekty komórkowe i tkankowe, inne są elementem medycyny regeneracyjnej. Prawidłowe stosowanie wszystkich tych metod podnosi odsetek sukcesów terapeutycznych oraz stwarza warunki do poprawy jakości życia pacjentom cierpiącym z powodu przewlekłych stanów bólowych. Doświadczenia w tym obszarze nie tylko pozwalają zgłębić wiedzę na temat regeneracji końskich ścięgien, ale także dają nadzieję na stworzenie zupełnie nowych schematów terapeutycznych dla wielu do dziś nieuleczalnych lub trudnych do wyleczenia patologii. Kiedy po urazach ścięgien i więzadeł można wracać do sportu, a przede wszystkim do sportu wyczynowego? 46 4/2025 H & B zdrowie reklama

RkJQdWJsaXNoZXIy NzIxMjcz