Lider Biznesu. Ogrodniczy Magazyn Branżowy 5 BLIŻEJ BRANŻY Rynek ciągników w oczekiwaniu na odbicie Rynek maszyn dla ogrodnictwa i rolnictwa zamknął rok 2024 znaczącym spadkiem sprzedaży. Tak wynika z danych dotyczących rejestracji pojazdów mechanicznych w ciągu ostatnich dwunastu miesięcy. Spadek dotknął wszystkich głównych typów maszyn, a flagowym wskaźnikiem jest sprzedaż ciągników. • Polska: sprzedano 8566 sztuk w ub.r., o 1734 mniej niż w 2023 r., spadek wyniósł 11,7% r/r, • Francja: spadek 10,1% przy łącznej liczbie 26 507 sprzedanych pojazdów, • Wielka Brytania: spadek 11,9% przy 11 761 pojazdach, • Niemcy: spadek 3,4% i 29 291 zarejestrowanych nowych ciągników, • Włochy: spadek 12,3% dla 15 448 maszyn. Rok wcześniej było to 17 613 sprzedanych sztuk, więc zdaniem Rzymu to najgorszy wynik od 1952 r. Natomiast za Atlantykiem Stany Zjednoczone zanotowały o 13,2% mniejsze zakupy ciągników – w łącznej liczbie 217 200 pojazdów, a Kanada – spadek 15,8% przy 23 444 sprzedanych pojazdach. W Polsce w sprzedaży bryluje John Deere, ale nastąpiło ciekawe przetasowanie na rynku. W segmencie mocy od 135 KM pozycję wicelidera za 2024 r. zdobył Claas. Zdeklasował tym samym dziewięciu innych rywali w badaniu, którym objętych jest łącznie jedenastu głównych producentów ciągników. W ciągu minionego roku Claas zwiększył swój udział rynkowy w tej grupie maszyn prawie dwukrotnie, z 7,19 do 11,93 proc. Na tendencję spadkową w sprzedaży maszyn w Europie wpływają przede wszystkim: rosnące koszty ich produkcji oraz wyczerpanie się zasobów preferencyjnego dofinansowania zakupu z programów unijnych. Choć w Polsce jesteśmy na półmetku Planu Strategicznego WPR 2023-2027, to brakuje dotacji do twardych inwestycji. Duże zamieszanie i nadzieje zrobił nabór na rolnictwo 4.0. Jak się okazało – był on tylko dedykowany do 2024 r., a pieniądze z puli 2025 r. zostały przesunięte do wcześniejszego naboru. Podobna sytuacja jest na dużym ogrodniczo-rolniczym rynku Włoch. Chociaż tam – w ramach KPO – można kupować ciągniki napędzane energią elektryczną lub metanem. < Podsumowanie 2024 roku pokazuje znaczny spadek sprzedaży wszystkich głównych typów maszyn dla ogrodnictwa i rolnictwa. Co ciekawe, negatywną tendencję widać nie tylko w Europie, ale i Ameryce Północnej. Małgorzata Rosa została wybrana w styczniu br. nową prezes Polskiego Stowarzyszenia Centrów Ogrodniczych. Będzie to jej dodatkowa funkcja, ponieważ szefuje także Grupie Zakupowej DCO. W zarządzie PSCO zasiadają także: Wojciech Wrona, Dorota Kowalska, Maciej Janku i Jakub Żulicki. Komisja Rewizyjna to: Bolesław Złocki, Jolanta Łucka i Artur Dziewicki. Sąd Koleżeński: Jerzy Żulicki, Andrzej Brylak, Sławomir Majewski. Kadencja władz PSCO trwa trzy lata i formalnie upływa pod koniec 2025 r. Ze względu na rezygnację dwóch członków zarządu: Andrzeja Sysiaka i dotychczasowego prezesa – Mirosława Łakomca, władze PSPO zdecydowały się na dodatkowe wybory. Pani Prezes gratulujemy i trzymamy kciuki. Małgorzata Rosa: nowa prezes PSCO
RkJQdWJsaXNoZXIy NzIxMjcz