LIDER BIZNESU nr 2/2020

ogrodnictwo profesjonalne 38 AERATORY, WERTYKULATORY, GLEBOGRYZARKI – ważne narzędzia w wiosennej pielęgnacji i uprawie Prowadząc działalność związaną z zagospodarowaniem i utrzyma- niem terenów zieleni, śmiem twierdzić, że kluczowym elementem decydującym o jakości pracy, poza czynnikiem ludzkim, jest sprzęt. I nie są to słowa bez pokrycia albo oderwana od życia teoria. To lata pracy i doświadczeń, które niosą za sobą całe mnóstwo obserwacji. Znaczenie ma sprzęt zarówno duży, jak chociażby cała paleta różne- go rodzaju pojazdów i maszyn, jak również ten mniejszy, służący do uprawy i podnoszenia kultury gleby, jak różnego rodzaju glebo- gryzarki, aeratory czy wertykulatory . To podstawowe urządzenia m.in. do wczesnowiosennych prac, chociażby upraw pod siew, ale również pielęgnacji trawników. Jednym słowem, mają zastosowanie wszędzie tam, gdzie właściwe przygotowanie i zadbanie o podłoże ma znaczenie i procentuje w dalszej części sezonu. Wachlarz produktów w tym zakresie jest duży i jak zawsze wszyst- ko zależy od docelowego przeznaczenia i miejsca pracy. Dlatego też inne urządzenia wykorzystywane są do dużych, wielohektaro- wych upraw czy dużych połaci trawnikowych, a inne do mniejszych, w ogrodach przydomowych czy na przykład obszarach reprezen- tacyjnych wokół instytucji. Jednak we wszystkich przypadkach sprzęt powinien być efektywny, wydajny, możliwie bezawaryj- ny i zapewniać maksymalny komfort pracy. A jest to możliwe tylko w przypadku wykorzystania narzędzi profesjonalnych, dedykowanych specjalistom. Wmojej codziennej działalności kie- ruję się również zasadą, że sprzęt powinien być także bezpieczny, TEKST i ZDJĘCIA: Tomasz Szostak, www.zogrodemnaty.pl P ielęgnacja i utrzymanie terenów zieleni to ważna gałąź szeroko pojętej branży ogrod - niczej. Równie istotna jak ich urządzanie czy produkcja materiału roślinnego, środków, na - wozów i wszystkich komponentów. Stąd, na jednost - kach działających w tym sektorze, spoczywa niemała odpowiedzialność, a od ich pracy w dużej mierze za - leży docelowy wygląd oraz stan i kondycja zieleni. współpracować z operatorem i maksymalnie prosto dać się obsługiwać. I właśnie to stwierdzenie przy- świeca wszystkim moim artykułom w całym cyklu sprzętowym, publikowanym na łamach niniejszego czasopisma. Wczesna wiosna to czas, w którym cała branża za- gospodarowania i utrzymania zieleni, po zimowym spowolnieniu, musi na pełnych obrotach wejść w nowy sezon. Przyroda budzi się do życia, a zatem nie ma czasu na zastanawianie czy odkładanie pracy na późniejszy czas. Tym bardziej, że w okresie tym jest szereg czynności, które powinny być zrealizo- wane, bo od nich w dużej mierze zależy dalsze po- wodzenie w określonych uprawach, czy chociażby późniejszy wygląd trawników. A to właśnie trawniki w wielu przypadkach stanowią „oczko w głowie” właścicieli ogrodów i właściwie każdy wie, że wypada o nie dbać. Natomiast tylko część z nich ma świadomość, że właściwe „dbanie” nie kończy się tylko na koszeniu. To zdecydowanie za mało, aby mówić i myśleć o jego ładnym wyglądzie.