LIDER BIZNESU 3/2021

16 raport Jak podkreślają jednak analitycy Obser- watorium Polityki Miejskiej IRMiR, zanim dane miasto zostanie okrzyknięte bar- dziej zazielenionym, a inne – mniej, należy zwrócić uwagę na fakt, że nasze miasta są sztucznie przerośnięte, wchła- niając sąsiednie gminy Koszty eksploatacji, ekologia i wielofunkcyjność Krzysztof Siorak kierownik działu handlowego Avant Polska Sp. z o.o. Z roku na rok obserwujemy wzrost zapotrzebowania na wielofunkcyjne urządzenia komunalne. Wraz z postępu- jącą urbanizacją zwiększa się powierzchnia terenów, o które należy zadbać. Również ma- szyny zakupione kilkanaście lat temu przestają spełniać wymagania i muszą być zastą- pione nowymi modelami. Podstawowym kryterium, poza kosztami eksploata- cji i ekologią, jest wielofunkcyjność – urządzenie powinno pracować 12 miesięcy w roku, w każdych warunkach i przy różnych zadaniach – koszeniu trawy, zamiataniu chodników, przycinaniu żywopłotu, myciu ławek czy odśnieżaniu dróg. Wostatnim roku poszukiwane były urządzenia do dezynfekcji przestrzeni publicznej. Avant od dawna produkuje myjki, któ- re świetnie sprawdzą się również w czyszczeniu i dezynfeko- waniu przystanków, ławek i innych miejsc publicznych. Odbiorcomwarto polecić ładowarkę teleskopową Avant 530. To duża moc, sprawna hydraulika i kompaktowy rozmiar. Do wyboru mamy ok. 200 narzędzi, m.in. kosiarki; narzędzia nie- zbędne przy kształtowaniu terenu: łyżki, glebogryzarki czy równiarki; a także typowo komunale: szczotki, myjki i lemie- sze. W tym roku nowością w asortymencie Avant są nożyce obrotowe do żywopłotu S30. Tną na małe kawałki zarośla, krzewy, żywopłoty i podobną roślinność. Wyposażone są w 3 rotory z 4 ostrzami tnącymi na każdym rotorze. Pracują zarów- no w pozycji poziomej, jak i pionowej. Jak podkreślają jednak analitycy Obserwatorium Polityki Miejskiej IRMiR, zanim dane miasto zostanie okrzyknięte najbardziej zazielenionym, a inne – najmniej, należy zwrócić uwagę na to, że nasze miasta w porównaniu do zachodnioeuropejskich są sztucznie przerośnięte. Ozna- cza to, że polskie miasta zamiast współpracować z pobli- skimi gminami, wchłaniają je. W ten sposób w granicach administracyjnych miast pojawia się wiele terenów, które z miejskimi niewiele mają wspólnego. Najlepszy przy- kład stanowi Zielona Góra, która w 2015 r. została prawie 5-krotnie powiększona o sąsiednie tereny wiejskie.