Lider Biznesu 3/2025

s. 14 FlowerTrials Balkonowo-rabatowe lato ISSN 2544-7653 nr 3/2025 2025 s. 40 Woda czyni ogród ciekawszym s. 32 Błędy w wizytówce Google Zielonym Do Góry, czyli z miłości do roślin s. 10

„Lider Biznesu. Ogrodniczy Magazyn Branżowy” redaktor naczelny: dr Piotr Łuczak, piotr.luczak@grupamtp.pl stale współpracują: Alicja Cecot, Tomek Ciesielski, Krzysztof Mielicki, Tomasz Szostak, Katarzyna Wójcik reklama: Aleksandra Konopa aleksandra.konopa@grupamtp.pl Magdalena Bandurska tel. kom: +48 668 363 974 magdalena.bandurska@grupamtp.pl Anna Marciniak kom: +48 539 190 079 a.marciniak@grupamtp.pl korekta: Ilona Burczyk opracowanie graficzne: Wydawnictwo INWESTOR wydawca: Międzynarodowe Targi Poznańskie Sp. z o.o. ul. Głogowska 14, 60-734 Poznań kolportaż: prenumerata redakcyjna Facebook/Liderbiznesu Instagram/liderbiznesu Wszystkie opublikowane materiały objęte są prawem autorskim. Przedruki i wykorzystanie materiałów możliwe jest wyłącznie za zgodą redakcji. Redakcja zastrzega sobie prawo do skracania tekstów i zmiany tytułów nadesłanych materiałów. Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść reklam i materiałów promocyjnych. Redakcja informuje, że administratorem danych osobowych jest wydawca czasopisma - Międzynarodowe Targi Poznańskie z siedzibą w Poznaniu, ul. Głogowska 14. Dane osobowe będą przetwarzane w celach marketingowych i statystycznych, do momentu ich wycofania. Reklamacje i sprzeciwy dotyczące przetwarzania danych osobowych w serwisie należy zgłaszać drogą elektroniczną na adres e-mail:iod@mtp.pl (Inspektor Ochrony Danych). W razie takiej konieczności dane mogą być udostępniane wyłącznie podmiotom współpracującym z Administratorem w celu realizacji powierzonych im zleceń i usług. Przysługuje Państwu prawo dostępu do treści swoich danych oraz żądania ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wyrażenia sprzeciwu wobec przetwarzania, wycofania zgody lub wniesienia skargi do organu nadzorczego oraz prawo do przenoszenia danych osobowych. Zapewniamy, że dokładamy wszelkich starań, aby zapewnić środki fizycznej, technicznej i organizacyjnej ochrony danych osobowych przed ich przypadkowym czy umyślnym zniszczeniem, przypadkową utratą, zmianą, nieuprawnionym ujawnieniem, wykorzystaniem czy dostępem, zgodnie ze wszystkimi obowiązującymi przepisami. Druk: CGS Zdjęcia: MTP, archiwum firm, Łuczak, FotoBueno, Pixabay, AdobeStock spis treści LIDER TRENDÓW / 4 BLIŻEJ BRANŻY Targi Gardenia tej jesieni / 6 Zielonym Do Góry / 10 FlowerTrials / 14 GARDEN BIZNES Szklarnia w ogrodzie / 22 Święto cebul Verver Export / 28 Google wizytówka / 32 Poziom wyżej Barwinek do cienia / 34 Woda czyni ogród ciekawszym / 40 TRENDY Wodo do zbiornika płyń / 46 Witnica i kompozycje / 50 Drzewa: ciąć czy nie ciąć? / 54 na topie / 60 BUSEM PRZEZ POLSKIE OGRODY / 66 Historie ogrodnictwem pisane Nasi Czytelnicy lubią na naszych łamach historie z życia. Pisaliśmy we wcześniejszych wydaniach o centrach ogrodniczych: Majewskich spod Legnicy, braci Janku z Poznania, Żulickich z Kołobrzegu, rodziny Koroza z Koszalina czy Anny Wadych z Bydgoszczy… W tym numerze przedstawiamy więc kolejną część ogrodniczej sagi o rodzinach polskich ogrodników i właścicielach centrów ogrodniczych. Tym razem gościliśmy z naszym reportażem u państwa Kowalskich, którzy w Wielkopolsce – w okolicach Turku – prowadzą swoją firmę „Zielonym Do Góry”. Godne uwagi jest to,że firmę już coraz śmielej współprowadzi młode pokolenie. Założyciele przedsiębiostwa mogą więc spokojnie patrzeć w przyszłość, a gospodarz może intensywniej rzucić się w wir pracy związanej z biologiczną ochroną roślin, która jest Jego pasją. My natomiast odliczamy już czas do kolejnej Gardenii! Przypominamy, że XIX edycja Międzynarodowych Targów Ogrodnictwa i Architektury Krajobrazu GARDENIA 2025 odbędzie się w dniach 15-17 października na terenach Międzynarodowych Targów Poznańskich. Zapamiętajcie tę datę! Tymczasem zapraszamy do lektury tego wydania! dr Piotr Łuczak, redaktor naczelny Lidera Biznesu

4 Nr 3/2025 lider trendów Lider Biznesu – Ogrodniczy Magazyn Branżowy cyklicznie przyznaje tytuł LIDERA TRENDÓW. Naszym wyróżnieniem odznaczamy ciekawe innowacje produktowe. Wszak najoryginalniejsze pomysły i ciekawe koncepty są motorem napędowym rynku ogrodniczego. Tym razem nasz redakcyjny certyfikat otrzymuje Bros Worek na osy. Worek na osy Worek na osy to wyjątkowo skuteczna pułapka do monitorowania obecności os na terenach otwartych. Działa wyłącznie w sposób fizyczny – owady wlatują do zamkniętego worka, co pozwala na wczesne wykrycie ich obecności w okolicy oraz ocenę ich liczby. Pułapka zawiera płyn bazujący na składnikach, które są atrakcyjne dla os. Natomiast specjalna konstrukcja produktu uniemożliwia wydostanie się ich ze środka, dzięki czemu można w łatwy sposób ocenić ich liczebność w monitorowanej przestrzeni. Kolorowy nadruk dodatkowo wabi owady. www.bros.pl

Lider Biznesu. Ogrodniczy Magazyn Branżowy 5 bliżej branży Nadchodzi Gardenia 2025 – belgijscy producenci roślin ozdobnych zaprezentują swoją ofertę Podczas nadchodzących targów Gardenia w Polsce pięciu wiodących flamandzkich producentów roślin ozdobnych z dumą zaprezentuje swoje najnowsze kolekcje, wspólnie występując pod hasłem eksportowym „We Grow Your Way”. Ich wspólne stoisko zaprasza do odkrycia siły i różnorodności belgijskiego sektora szkółkarskiego. Van Hulle B&C, założone w 1792 roku, wnosi ponad dwa wieki doświadczenia w produkcji roślin z gołym korzeniem. Firma specjalizuje się w roślinach żywopłotowych, leśnych oraz materiałach do rozmnażania. Ich 100-hektarowe gospodarstwo łączy tradycję z nowoczesną precyzją, dostarczając klientom w całej Europie rośliny najwyższej jakości. ADM Greentraders to efekt połączenia dwóch rodzinnych szkółek, które uprawiają drzewa alejowe, parkowe i ozdobne na powierzchni 50 hektarów. Oprócz własnej produkcji oferują szeroki asortyment oraz indywidualne podejście do klienta, wspierając m.in. jednostki publiczne, architektów krajobrazu i centra ogrodnicze w całej Europie. Plant Select wyróżnia się specjalizacją w kompaktowych roślinach doniczkowych oraz rozmnażaniu in vitro. W belgijskim laboratorium produkują silne, jednorodne, młode rośliny, w tym nieinwazyjne bambusy Fargesia i wcześnie kwitnące hortensje. Ich markowy koncept „One Boo” oraz licencjonowane programy hodowlane to dowód ich innowacyjności. Vandamme Sierplanten, z siedzibą w pobliżu Brugii, oferuje szeroki asortyment krzewów ozdobnych w doniczkach od C3 do C20. Od 1981 roku firma zdobyła zaufanie hurtowników i centrów ogrodniczych dzięki niezawodnym dostawom, konkurencyjnym cenom i doskonałej jakości roślin. John De Wilde, uznana marka na europejskim rynku, uzupełnia zespół bogatą ofertą zielonych i kwitnących roślin doniczkowych. Ich produkcja odpowiada na aktualne trendy w aranżacji wnętrz, łącząc estetykę z troską o środowisko – dla klientów indywidualnych i profesjonalnych. We Grow Your Way – poznaj pięciu flamandzkich producentów podczas Gardenii i przekonaj się, jak mogą pomóc rozwinąć Twój biznes. <

6 Nr 3/2025 bliżej branży Targi Gardenia 2025: Największe święto ogrodnictwa w Polsce już tej jesieni! Będzie to kolejna odsłona doskonale znanego w branży wydarzenia, które tym razem skupi się na poszerzaniu fachowej wiedzy oraz prezentacji nowinek branżowych, szczególnie tych wpisanych w trend inspirowania do rozwiązań przyjaznych środowisku. To jedno z najważniejszych wydarzeń branżowych w Polsce i Europie, które co roku przyciąga pasjonatów roślin, ekspertów oraz przedsiębiorców z sektora ogrodniczego. Gardenia będzie kontynuowana w terminie jesiennym, tj. 15-17 października w pawilonach 7, 7A, 8 i 8A na Międzynarodowych Targach Poznańskich. Nowości i atrakcje Gardenii 2025 Organizatorzy przygotowali wiele nowości, które uczynią tegoroczną edycję wyjątkową. Wśród nich na szczególną uwagę zasługuje Speaker’s Corner, a także Strefa Nowości. Speaker’s Corner to strefa prelekcji i szkoleń W tej przestrzeni odbędą się specjalistyczne szkolenia dotyczące sprzedaży i marketingu w branży ogrodniczej. Każdy dzień będzie poświęcony innej tematyce, a eksperci podzielą się wiedzą, jak skutecznie rozwijać biznes Przed nami XIX edycja Międzynarodowych Targów Ogrodnictwa i Architektury Krajobrazu GARDENIA 2025, która odbędzie się w dniach 15-17 października na Międzynarodowych Targach Poznańskich. Już teraz warto zapisać tę datę w kalendarzu! ogrodniczy. Kulminacyjnym wydarzeniem w tej strefie będzie prowadzone przez Polskie Stowarzyszenie Centrów Ogrodniczych szkolenie sprzedażowo-marketingowe. Speaker’s Corner to przestrzeń, w której praktyka spotyka się z teorią, a uczestnicy wychodzą nie tylko z nową wiedzą, ale także z realnymi pomysłami na rozwój swojego biznesu. Tekst: Anna Sobka zdjęcia: FotoBueno, Kajda Fotografia

Lider Biznesu. Ogrodniczy Magazyn Branżowy 7 bliżej branży Strefa Nowości – odkryj najbardziej ekscytujące roślinne premiery! Tegoroczna Strefa Nowości na targach Gardenia 2025 to absolutny must-see dla wszystkich pasjonatów roślin i trendów w ogrodnictwie! To wyjątkowa przestrzeń, w której zwiedzający będą mieli okazję zobaczyć 10 nowości roślinnych, które nigdy wcześniej nie były prezentowane w Polsce. Strefa będzie swoistą „premierą botaniczną” – miejscem, gdzie profesjonaliści, pasjonaci i kupcy będą mogli odkryć najświeższe trendy roślinne, które w nadchodzących latach mogą zdominować ogrody, parki i przestrzenie zielone. Strefa nowości to nie tylko unikalne odmiany, które mogą zrewolucjonizować ogrodnictwo, ale również dostęp do roślin pochodzących z czołowych europejskich hodowli, które mogą przyczynić się do nowych możliwości aranżacji ogrodów i terenów miejskich. Jeśli chcesz być na bieżąco z najgorętszymi trendami ogrodniczymi, już teraz zaplanuj wizytę na targach Gardenia i zanurz się w świat roślinnych innowacji. W programie wydarzeń Miejska Sztuka Ogrodowa – forum dla ekspertów zieleni miejskiej Podczas targów Gardenia 2025 odbędzie się 19. edycja Forum „Miejska Sztuka Ogrodowa”, organizowanego przez magazyn Zieleń Miejska (ABRYS) i targi Gardenia. Jest to jedno z najważniejszych spotkań dedykowanych zarządcom zieleni, urbanistom, architektom krajobrazu oraz aktywistom miejskim, którzy zajmują się projektowaniem i utrzymaniem roślinności w przestrzeni publicznej. Forum „Miejska Sztuka Ogrodowa” to miejsce, gdzie wiedza spotyka się z pasją do zieleni miejskiej. Jeśli interesujesz się architekturą krajobrazu, ekologią i przyszłością zieleni w miastach, to wydarzenie jest obowiązkowym punktem programu Gardenii 2025! Mistrzostwa Florystów Polskich „BARWY WOLNOŚCI” – wyjątkowy pokaz kreatywności i sztuki kwiatowej! Podczas targów Gardenia 2025 odbędzie się jedno z najbardziej prestiżowych wydarzeń w branży florystycznej – Mistrzostwa Florystów Polskich „Barwy Wolności”. Organizowane we współpracy ze Stowarzyszeniem Florystów Polskich mistrzostwa te będą pełne artystycznych wyzwań, rywalizacji na najwyższym poziomie oraz niezapomnianych kompozycji kwiatowych. Jedyny taki konkurs florystyczny w Polsce – uczestnicy zmierzą się w trzech dniach rywalizacji, prezentując swoje umiejętności w tworzeniu zachwycających aranżacji kwiatowych. Temat przewodni: „Barwy Wolności”– motyw mistrzostw podkreśla znaczenie swobody twórczej i różnorodności kompozycji, inspirując uczestników do interpretacji tematu na swój unikalny sposób. Rywalizacja najlepszych florystów – konkurs przyciąga zarówno polskich, jak i zagranicznych ekspertów, którzy prezentują innowacyjne techniki i unikalne podejście do sztuki florystycznej. Ogród Pokazowy pod hasłem „Iluzja w ogrodzie”– inspiracja dla każdego miłośnika zieleni! Ogród Pokazowy organizowany przez Ogólnopolskie Stowarzyszenie Twórców Ogrodów to jedna z najbardziej widowiskowych atrakcji targów Gardenia 2025. To przestrzeń, w której sztuka ogrodowa spotyka się z nowoczesnym projektowaniem i ekologicznymi rozwiązaniami.

8 Nr 3/2025 bliżej branży Zwiedzający będą mieli okazję zobaczyć najnowsze trendy w aranżacji zieleni, odkryć innowacyjne technologie stosowane w ogrodach oraz podziwiać wyjątkowe kompozycje stworzone przez ekspertów. Ogród Pokazowy to nie tylko prezentacja najnowszych trendów, ale również inspiracja dla własnych projektów niezależnie od tego, czy posiadasz ogród, balkon, czy taras. Certyfikowane szkolenie Federacji Arborystów Polskich – profesjonalna edukacja dla branży ogrodniczej Podczas targów Gardenia 2025 odbędzie się Certyfikowane Szkolenie Federacji Arborystów Polskich, które stanowi doskonałą okazję do podniesienia kwalifikacji w branży ogrodniczej. To wydarzenie skierowane jest do profesjonalistów, którzy chcą zdobyć praktyczną wiedzę i oficjalne potwierdzenie swoich umiejętności. Scena florystyczna – bogaty program przez trzy dni Florystyka to niezwykle dynamiczna i inspirująca dziedzina, a Scena Florystyczna na targach Gardenia 2025 stanie się miejscem, gdzie sztuka kwiatowa będzie celebrowana w najpiękniejszy sposób. Uczestnicy będą mieli okazję zanurzyć się w świecie kolorów, kompozycji i technik florystycznych, podziwiając pokazy, biorąc udział w warsztatach i zdobywając cenną wiedzę od mistrzów tej sztuki. Na scenie florystycznej planowane są pokazy florystyczne prowadzone przez najlepszych mistrzów florystyki, którzy zaprezentują swoje umiejętności w widowiskowych pokazach, podczas których stworzą wyjątkowe aranżacje kwiatowe. Dodatkowo organizatorzy przygotowują warsztaty oraz szkolenia i prelekcje, które zostaną poprowadzone przez

Lider Biznesu. Ogrodniczy Magazyn Branżowy 9 bliżej branży ekspertów branży, dając możliwość na zdobycie cennej wiedzy, która będzie możliwa do wykorzystania w biznesie, jak i w pracy twórczej. Międzynarodowy wymiar targów Gardenia 2025 – globalne możliwości biznesowe Gardenia 2025 to nie tylko największe targi ogrodnicze w Polsce, ale także ważne wydarzenie o międzynarodowym charakterze, które przyciąga przedstawicieli branży z całego świata. Organizatorzy kładą w tym roku szczególny nacisk na zagranicznych zwiedzających, wśród których znajdą się dyrektorzy sprzedaży, kupcy, dyrektorzy ds. zakupów oraz prezesi centrów ogrodniczych, sieci handlowych, hurtowni i szkółek roślinnych. Goście będą pochodzić głównie z Francji, Włoch, Litwy, Łotwy, Czech, Słowenii, Słowacji, Rumunii, Albanii, Bułgarii, Chorwacji, Czarnogóry oraz Wielkiej Brytanii. Na Targach również zagoszczą kupcy z Chin zainteresowani bezpośrednim kupnem materiału roślinnego z Polski. Program Hosted Buyers – strategiczne spotkania biznesowe Jednym z kluczowych elementów międzynarodowego wymiaru Gardenii 2025 jest program Hosted Buyers, który został zaprojektowany tak, aby ułatwić bezpośrednie spotkania między wystawcami a kluczowymi kupcami z zagranicy. Program Hosted Buyers to unikalna okazja do nawiązania wartościowych kontaktów biznesowych i zwiększenia międzynarodowej obecności na rynku ogrodniczym. Jeśli chcesz, aby Twoja firma rozwijała się na skalę europejską i światową, udział w tym programie to klucz do sukcesu! Gardenia i POLECO – zieleń i ekologia ramię w ramię Targi POLECO 14-16 października – najważniejsze wydarzenie dla branży ochrony środowiska i gospodarki komunalnej POLECO to największe i najważniejsze targi w Polsce poświęcone zagadnieniom związanym z ochroną środowiska, gospodarką komunalną i zrównoważonym rozwojem. To miejsce, gdzie eksperci, przedstawiciele instytucji legislacyjnych, samorządów oraz biznesu spotykają się, aby wymieniać doświadczenia i zaprezentować innowacyjne rozwiązania dla lepszego zarządzania przestrzenią miejską oraz ekologią. POLECO gromadzi przedstawicieli instytucji publicznych, przedsiębiorców oraz ekspertów, którzy mają realny wpływ na kształtowanie polityki ekologicznej w Polsce i Europie. Na Targach można zobaczyć najnowsze technologie związane z gospodarką odpadami, odnawialnymi źródłami energii i ekologiczną infrastrukturą, a także uczestniczyć w bogatym programie debat, prelekcji i paneli dyskusyjnych dotyczących kluczowych wyzwań środowiskowych. <

10 Nr 3/2025 bliżej branży Jak narodziła się Pana pasja do ogrodnictwa i jak zaczynał Pan swój biznes ogrodniczy? Krzysztof Kowalski: To historia, którą lubię opowiadać. Po studiach miałem plany wyjazdu do pracy w Niemczech, ale, delikatnie mówiąc, ktoś chciał mnie naciągnąć i nic z tego nie wyszło. Los tak chciał, że moja mama pracowała w Stacji Hodowli Roślin Ogrodniczych w Kamieniu, gdzie prowadzono szkółkę sadowniczą. Rodzice też mieli niewielką szkółkę sadowniczą i szkółkę róż. Zdecydowałem więc, że spróbuję swoich sił ogrodniczych w Turku. Kupiłem hektar ziemi i zacząłem od produkcji szkółkarskiej na 200 metrach. Początki były trudne, bo produkcja wymaga czasu i kapitału, którego mi brakowało. Stopniowo Krzysztof Kowalski: o pasji do ogrodnictwa i biologicznej ochrony roślin Krzysztof Kowalski wraz z żoną Dorotą prowadzi firmę „Zielonym Do Góry”. Rozmawiamy o początkach Ich biznesu, teraźniejszości i planach na przyszłość. Zwłaszcza, że do głosu dochodzi młode pokolenie: córki Adriana i Aleksandra. inwestowałem i trochę handlowałem, głównie roślinami. Z czasem klienci zaczęli dopytywać o torf i nawozy, więc poszerzyłem ofertę. Tak krok po kroku rozwinąłem działalność gospodarczą. W tamtym czasie założyłem też firmę zakładającą tereny zieleni. To pociągnęło do przodu. Teraz w zasadzie terenów zieleni nie zakładamy, ale dbamy o dotychczasowych klientów. Państwa firma działa w trzech lokalizacjach. Jak to wygląda w praktyce? K.K.: Podstawową lokalizacją jest Turek, ul. Krótka 4. To siedziba firmy. Tu zaczynałem od zera w latach 1992-1993. Jest tam około 1200 m2 pod dachem, teraz to nasza baza Zielonym Do Góry w komplecie: Dorota i Krzysztof Kowalscy (w środku), córki Adriana i Aleksandra ze swoimi partnerami - Nazarem i Damianem

Lider Biznesu. Ogrodniczy Magazyn Branżowy 11 bliżej branży P.P.H.U. Zielonym do góry ul. Krótka 4, 62-700 Turek https://sklep.zielonymdogory.net.pl Właściciele: Dorota, Krzysztof Kowalscy Zatrudnienie: ok. 30 osób, w tym właściciele i 2 córki: Adriana i Aleksandra Asortyment: produkcja warzyw, sprzedaż bylin i roślin ozdobnych, narzędzia ręczne, środki ochrony i nawozy – z naciskiem na ochronę biologiczną Usługi: pielęgnacja i ochrona już założonych wcześniej ogrodów Pan Krzysztof prowadzi następujące grupy tematyczne na FB: Ochrona biologiczna ogrodu Pomidory szczepione – uprawa i pielęgnacja Irysy w ogrodzie – uprawa i pielęgnacja e-sklepu. Na około 200 m2 znajduje się sześć stanowisk pakujących i stamtąd kurierzy zabierają paczki do naszych klientów. Później dokupiliśmy Gozdów. Tutaj zaczęliśmy budowę centrum ogrodniczego. Na końcu dokupiliśmy Żuki i tam przenieśliśmy produkcję z Turku i zaczęliśmy też sprzedaż. Żuki to jest nasze ogrodnicze centrum produkcyjne. Tam trafia materiał wyjściowy do podrośnięcia. Tu wysiewamy warzywa. Specjalizujemy się w szczepieniu pomidorów, ogórków, papryki. To jest w tej chwili rząd 30-40 tys. sztuk rocznie. W Żukach mamy ok. 7 tys. m2 powierzchni produkcyjnej na 7 ha ziemi. Całą powierzchnię pod osłonami w Żukach docelowo chcemy wylać betonem. Będzie tam ogrzewanie podłogowe, podlewanie podsiąkowe. Tam chcemy mieć zgromadzone byliny do zimowania i sprowadzone z Holandii do wczesnej sprzedaży wiosennej. Jak ogrzewacie Państwo obiekty i jak dbacie o środowisko? K.K.: Mamy układ hybrydowy, z którego jesteśmy bardzo zadowoleni. Bazowaliśmy najpierw na ogrzewaniu kotłami na ekogroszek, później domontowaliśmy do tego dwie pompy ciepła po 16 kW w kaskadzie.To obniżyło nam zużycie paliw stałych praktycznie o połowę. Niedługo będziemy dokładali drugą kaskadę pomp ciepła, w sumie około też 40 kW. Liczymy, że z pierwotnego zużycia paliw zostanie nam około 15-20%. A kiedyś kupowaliśmy 70 ton węgla groszku… Prąd do pomp oczywiście kosztuje. Ale mamy panele PV na ponad 150 kW na starych zasadach. Także korzystamy z magazynów energii. Chcemy jeszcze postawić wiatraki z osią pionową na 10-20 kW, one najlepiej produkują prąd zimą. Jest tylko problem, że otacza nas obszar Natura 2000 i jest trochę problem z takimi wynalazkami. Dodam oczywiście, że gromadzimy wodę opadową z dachów, powierzchni gospodarstwa i stołów zalewowych. Trafia ona do stawu, skąd po wstępnym filtrowaniu jest wykorzystywana do podlewania. Co sprzedajecie w centrum ogrodniczym i jakie są główne źródła przychodów? K.K.: Firma wyrosła ze szkółki. Kiedyś produkowaliśmy w zasadzie wszystko. Później zaczęliśmy robić krzewy

12 Nr 3/2025 bliżej branży liściaste, do tego doszły byliny. Zwiększamy produkcję szczepionych warzyw. Handlujemy roślinami. To jest nasz podstawowy asortyment. Zaraz po nich są preparaty do ochrony integrowanej i biologicznej ochrony roślin. Sprzedaż hurtową roślin wygaszamy. Nie wiem w ogóle, czy zostanie w kolejnym roku. Optujemy, by sprzedaż hurtową zlikwidować. Ilu pracowników zatrudniacie i jak wyglądają kwestie zatrudnienia w Państwa firmie? K.K.: W całej firmie pracuje około 30 osób. Wraz z właścicielami. Około 20 osób w zasadzie pracuje na cały etat. Mamy dosyć dużo silversów, czyli osób w wieku 50+. Jest wśród nich kilkoro takich, którzy nie chcą pracować na cały etat. Wolą robotę w dogodnych dla siebie terminach. Trochę więcej wiosną, bo jest już fajnie na dworze. Trochę mniej chętnie w skwar czy mróz. Od 1 marca mamy wprowadzone roczne rozliczanie czasu pracy. Ten system wynagradzania ma być nie gorszy niż ten, który był w roku poprzednim, czyli rozliczanie miesięczne. Zobaczymy na koniec lutego 2026, jak wychodzimy w tym względzie. Stawia Pan mocno na biologiczną ochronę roślin. Dlaczego? K.K.: Jestem ogrodnikiem z zamiłowania. Zainteresowałem się ochroną biologiczną, gdy trzeba było rozgryźć temat nicieni. Później się okazało, że jest dużo więcej ciekawych tematów. To mnie przekonało do metod biologicznych. Oczywiście nie odżegnuję się od klasycznej chemii i nie zawaham się jej użyć w ogrodach u klientów, kiedy trzeba – ale muszę zawsze po niej posprzątać. Mamy ponad 300 ogrodów, które zakładaliśmy i pielęgnowaliśmy. Klienci na nas wymogli, by dalej się nimi opiekować.Ale przeszliśmy praktycznie na ochronę biologiczną, a nawożenie mineralne zamieniliśmy na organiczne komposty i oborniki. W naszym sklepie, gdy wdrożyliśmy ochronę biologiczną, sprzedaż klasycznych środków chemicznych potroiła się, dzięki naszej diagnostyce chorób i szkodników. Na czym polega ochrona biologiczna w Pana wykonaniu? K.K.: Prowadzimy laboratorium, w którym diagnozujemy choroby i szkodniki. Ale tak trochę na wyższym poziomie, bo z jednej strony współpracujemy z Instytutem Ochrony Roślin w Poznaniu. Z drugiej strony mamy własne wyposażenie i wiedzę. W praktyce trzeba używać wszystkich metod ochrony biologicznej. Nie chodzi tylko o oprysk. To podnoszenie odporności roślin na szkodnika czy na chorobę. Możliwe jest też pogarszanie warunków dla wystąpienia danego szkodnika. Zwalczanie jest na samym końcu. Ważne jest dobre nawożenie, dobre nawadnianie. Nawozimy krzemem. To powoduje, że mamy liść twardszy, mocniejszą blaszkę, mocniejszą kutykulę. Liść jest bardziej odporny. Można też nanosić krzem w oprysku. Ziemia okrzemkowa podana na roślinę utrudnia żerowanie szkodnikom i w ten sposób w zasadzie można wyprzeć mszyce, przędziorki. A dbając o bioróżnorodność, wprowadzamy kruszynki, które na przykład zjadają jaja ćmy bukszpanowej. Ćma bukszpanowa to dość trudny przeciwnik. K.K.: Pozornie. Hodowałem ćmę, by poznać jej biologię. Wiedziałem, kiedy składa jaja, kiedy lata motyl, kiedy wylęgają się gąsienice. Dzięki pułapkom feromonowym wiemy, kiedy ta ćma nalatuje. I wtedy po prostu nadchodzi termin zabiegów w zależności od temperatur: 7-14 dni po złapaniu motyli. Wystarczy po prostu przez ten tydzień codziennie oglądać krzewy. Jeśli damy dobry zabieg biologiczny z dobrą osłoną, żeby ultrafiolet tego nie zabił, żeby deszcz go nie zmył, to mamy dłuższą ochronę niż przy zastosowaniu preparatu systemicznego.

Lider Biznesu. Ogrodniczy Magazyn Branżowy 13 bliżej branży Czy często odwiedza Pan dany ogród klienta w ciągu roku? K.K.: Najczęściej to 3 do 4 wizyt w roku. Czasem jedna. Najczęściej jednak klienci korzystają z naszego newslettera czy informacji umieszczanych w grupie na FB „ochrona biologiczna ogrodu”, gdzie staramy się pomagać w prowadzeniu i zapobieganiu występowania problemów. Dodatkowo prowadzimy również grupę zamkniętą dla właścicieli i pracowników centrów ogrodniczych oraz firm zakładających i pielęgnujących tereny zieleni, gdzie również staramy się pomagać w ochronie niechemicznej. Ten rynek ma naprawdę duży potencjał. Przeciętne centrum ogrodnicze nie zdaje sobie nawet sprawy, jak wiele ma do zaoferowania w takiej integrowanej ochronie roślin. A skoro tak obserwuje Pan rośliny, to jakie szkodniki poza ćmą czy chorobą grzybową są obecnie utrapieniem ogrodów? K.K.: W ogrodach spustoszenie robią opuchlaki – bardzo silnie rosnące zagrożenie. W zasadzie „rozjechał” się klasyczny schemat rozwoju. Ich larwy są już prawie cały rok. Szkodzą też pędraki i rolnice jako szkodniki wielożerne, glebowe, najczęściej występujące na trawnikach. Zagrożenie wynika z tego, że jak już wystąpią objawy uszkodzeń, to na ratunek jest już za późno. Sądzę, że trzeba wspomnieć o nowych szkodnikach żywotników, czy szerzej cyprysowatych. I tutaj zaczynamy obserwować już dumka jałowcowego (bezpośrednio u nas jeszcze nie), zacienia cyprysowego czy nowe gatunki korników występujące na tujach. W zasadzie mam duże obawy, czy gatunki te, łącznie z tują szmaragdową, nie podzielą losu bukszpanu związanego z ćmą bukszpanową. Niedoceniane, a bardzo często obecne są czerwce. Tutaj problem polega na małej znajomości szkodników. Nawet „specjaliści” nie zastanawiają się, czy mamy do czynienia z tarcznikiem czy misecznikiem. O wyznaczeniu optymalnego momentu zwalczania nawet nie warto wspominać. Kolejny już rok jest duży problem ze ślimakami nagimi. Dla mnie ten problem urastał szczególnie w związku z brakiem dostępności nicieni do kontroli tych szkodników. Duże obawy wzbudzają również takie szkodniki jak kleszcze, kuprówka rudnica i trociniarka czerwica. Dwa ostatnie występują lokalnie, ale szczególnie w zieleni miejskiej - jak wystąpią - stanowią bardzo duże zagrożenie. Z chorobami jest o tyle prościej, że w zasadzie są bardziej uniwersalne metody ich zwalczania i zapobiegania. Najtrudniejsze do opanowania to chyba rdze gruszy na jałowcach, zamierania pędów, szczególnie na żywotnikach, oraz fytoftorozy, przełamujące stopniowo odporności na niektórych gatunkach popularnych roślin - myślę o żywotniku zachodnim. Ale wg mojej oceny dumek jałowcowy ten problem rozwiąże, eliminując tuje z terenów zieleni. Generalnie w naszej firmie staramy się ukierunkować klientów na prowadzenie ogrodu metodami integrowanymi, z możliwie maksymalnym eliminowaniem preparatów chemicznych. Doradzamy już od początku, od planowania ogrodu: dobór gatunków, odmian, po prowadzenie i pielęgnację. Błędy popełnione podczas zagospodarowywania terenów zieleni później bardzo trudno naprawić. Podstawą jest zawsze staranne przygotowanie stanowiska, co szczególnie widoczne jest na przykład przy trawnikach. Zwłaszcza, jeśli decydujemy się na jego zakładanie bez systemu nawadniającego. Trzeba wówczas dobierać nieco inne mieszanki traw. Na trawniki nadają się np. różne gatunki kostrzewy trzcinowej, która jest dużo odporniejsza i dużo głębiej się korzeni niż klasyczne gatunki traw. Podobnie odporniejsze są np. życice tetraploidalne. Ważna jest również zawartość próchnicy w glebie. Próchniczna ziemia jest w stanie zmagazynować od 50 do 200 m3 wody na hektarze. Założony trawnik trudno przebudowywać, już nie mamy wpływu w sumie na próchnicę glebową. K.K.: I tak, i nie. To zależy, czym się kosi. Kosiarka z koszem wynosi całe źdźbło i ziemia się stopniowo wyjaławia. Nie pomogą nawozy mineralne. Ale jeśli puści się kosiarkę automatyczną, która tnie źdźbło na żyletkę, biomasa zostaje i rozkłada się. Zaczyna budować się próchnica. Przy drobnym cięciu mitem jest zafilcowanie runi trawnika. Jak radzicie sobie z kretami w trawnikach? K.K.: Na krety są dwie metody: albo siatka, albo ich wyłapywanie. W jednym kanale byliśmy w stanie złapać do 20 kretów w tempie co drugi dzień. Potem je daleko wywoziliśmy. Kret jednak z czasem wraca, ale tak to jest w przyrodzie. Ogród żyje. Na koniec chciałbym zapytać o przyszłość firmy. Wiem, że planowana jest sukcesja. K.K.: Wraz z żoną mamy dwie wspaniałe córki: Aleksandrę i Adrianę. Obydwie złapały bakcyla ogrodniczego. Pierwsza córka ma wykształcenie ekonomiczne, prowadzi nasz sklep internetowy i cały e-commerce. Druga studiowała ogrodnictwo. Zarządza naszym centrum ogrodniczym. Faktycznie niedługo będziemy firmę reorganizowali, przygotowujemy się z żoną do sukcesji. Nasze córki już się wdrożyły, trzeba to tylko sformalizować. Partnerzy córek, Damian i Nazar, fajnie wpisują się w działalność firmy i uzupełniają ją swoimi pomysłami. Mając taką zdolną i pracowitą młodzież, jesteśmy spokojni o przyszłość. Dziękuję za poświęcony czas i obszerną rozmowę. dr Piotr Łuczak

14 Nr 3/2025 bliżej branży Balkonowo-rabatowe lato

Lider Biznesu. Ogrodniczy Magazyn Branżowy 15 bliżej branży Drugim segmentem, który od początku istnienia FT stanowi trzon pokazów podczas tych dni otwartych, były rośliny doniczkowe – głównie o ozdobnych kwiatach. Nie zabrakło bylin, których część traktowana jest we współczesnych realiach produkcyjno- -handlowych podobnie jak rośliny jednoroczne. Pokazy, które imponują bogactwem i różnorodnością eksponatów, a jednocześnie liczbą nowości, odbyły się w niemal trzydziestu lokalizacjach, prawie wyłącznie w Niderlandach (jedno miejsce znajdowało się w Niemczech). Cieszyły się dużym uznaniem profesjonalistów, którzy przybyli z ponad 90 krajów świata. Niepowtarzalny przegląd Rośliny balkonowo-rabatowe, będące siłą napędową wiosennej sprzedaży detalicznej, tworzyły – jak zwykle – oś FlowerTrials , które organizowane są od 2004 r. Po raz kolejny uświadamiały rynkowy potencjał produktów z tej kategorii. Wprawdzie u nas w bieżącym roku ten sezon nie był udany ze względu na przedłużającą się zimną pogodę, lecz nie zmienia to kluczowej pozycji „rabatówki” w ogrodniczym biznesie Polski. Oprócz zwykłego przedstawienia „katalogu na żywo” – w okresie pełni kwitnienia gatunków balkonowo-rabatowych, co jest domeną FlowerTrials – firmy demonstrowały koncepcje marketingowe oraz możliwości komponowania roślin zarówno w pojemnikach, jak i na rabatach. Promowano przy tym ważne trendy, jak „rośliny przyjazne owadom zapylającym”, „znoszące suszę i upał”, Tekst i zdjęcia: Alicja Cecot Najważniejsze europejskie wydarzenie w sektorze roślin balkonowo-rabatowych – FlowerTrials zgromadziło w dniach 10-13 czerwca 2025 roku 56 firm hodowlanych, które przedstawiły szeroki asortyment gatunków i odmian ze swoich ofert. Uczestnicy tych dni otwartych coraz bardziej dbają o efektowną prezentację roślin, przede wszystkim nowości (tu: Suntory) Przedstawiane są nie tylko odmiany z asortymentu firm hodowlanych, ale także możliwości użycia oferowanych roślin Podpowiedzi dla właścicieli centrów ogrodniczych stały się już powszechną praktyką podczas FlowerTrials (tu: Dümmen Orange)

16 Nr 3/2025 bliżej branży „ozdobno-użytkowe (jadalne)” czy też lansowano hasła „bioróżnorodność”, „bliżej natury”, „uprawa przyjazna środowisku”. W kalejdoskopie propozycji i ekspozycji można było znaleźć nawet zestaw roślin odpornych na ślimaki, w którym były pelargonie, lantany, fuksje, sanwitalie. Szczególną uwagę skupiały nowości, często mające europejską premierę w trakcie czterech czerwcowych dni. Obowiązkowe miejsce spotkań i inspiracji Pokazy zwyczajowo przygotowano zarówno pod dachem – w szklarniach lub w części obiektów logistycznych, jak i na zewnątrz, gdzie można było oglądać rośliny Przykładowa rabata z użyciem gatunków i odmian prezentowanych przez wystawcę (Syngenta Flowers) Rośliny jednoroczne i byliny jako źródło kwiatów (pokaz przedsiębiorstwa Danziger) „Dry Spot” (rośliny odporne na suszę) – jedna z koncepcji marketingowych firmy Florensis Zestaw roślin odpornych na ślimaki: pelargonie, lantany, fuksje, sanwitalie w donicach bądź posadzone na rabatach. Nie brakowało spektakularnych ekspozycji, którymi starają się wyróżnić poszczególni uczestnicy. Część spośród 56 firm biorących udział w wydarzeniu zorganizowała prezentacje wspólnie w jednej lokalizacji, co w wielu przypadkach skutkowało bardziej widowiskowym pokazem lub stanowiło większą zachętę dla zwiedzających, by wybrać daną lokalizację spośród dwudziestu sześciu, jakie były do dyspozycji. Jak podali organizatorzy, gość FlowerTrials 2025 odwiedził średnio 6 miejsc i zapoznał się z ofertą 14 wystawców. W sumie zarejestrowano około 5000 odwiedzających. Marjolein Kuyucu-Lodder, przewodnicząca komitetu

Lider Biznesu. Ogrodniczy Magazyn Branżowy 17 bliżej branży FlowerTrials stwierdziła m.in., że imponujący był „mix” narodowości osób przybyłych do Holandii w związku z tym wydarzeniem: od mieszkańców Brazylii po Australijczyków, od Kanadyjczyków po obywateli Kenii czy innych z dziewięćdziesiątki państw, które zanotowano. Rzecz jasna dominowali Europejczycy, zwłaszcza Holendrzy, za którymi pod względem frekwencji uplasowali się: Niemcy, Włosi, Brytyjczycy, Francuzi, Belgowie, Hiszpanie, Polacy, Duńczycy. Z kolei wystawcy reprezentowali 9 krajów, w tym Polskę (Vitroflora). Pelargonie, czyli mainstream „Królowa balkonów”. Ta nazwa charakteryzuje pozycję pelargonii przynajmniej na wielu rynkach w Europie. Choć roślina ta nie jest już bezkonkurencyjnym liderem zestawień popularności – wraz ze zmianami klimatu, pojawianiem się asortymentu odporniejszych gatunków i odmian (np. we Włoszech pelargonie ustępują mandewilom) – u nas wciąż dominuje. Dlatego też zwracały uwagę takie nowości FlowerTrials, jak np. seria Grand Idols® Glory Days z firmy Dümmen Orange – o pojedynczych kwiatach tworzących duże kwiatostany, ale oryginalna pod względem kolorystyki. Kwiaty są dwubarwne, czerwono-pomarańczowe (u odmiany Red Orange Bicolor) lub różowo-białe (Pink Bicolor). Ta dwubarwność powoduje jednocześnie, że kwiatostany wydają się większe, wielowymiarowe. Rośliny charakteryzują się dużym wigorem i kaskadowym pokrojem. Okazałymi kwiatostanami z wyjątkowym deseniem na płatkach, z przewagą koloru lilaróżowego wyróżnia się mieszaniec międzygatunkowy Calliope® Landscape Rock’n Rose, który zaprezentowało przedsiębiorstwo Syngenta Flowers. Kwiaty tej odmiany dają swoisty melanż – efekt wizualny stale się zmienia. Przykłady tych pelargonii odbiegają od preferencji klientów znad Wisły, ale wpisują się w ogólne tendencje hodowlane i rynkowe. Dobra passa dalii Jednym z charakterystycznych rodzajów roślin balkonowo-rabatowych FlowerTrials ponownie była dalia. W jej przypadku pojawiło się sporo ciekawych, nowych odmian, zwłaszcza w segmencie XL. Rośliny użytkowe, w tym zioła, są codziennością w asortymencie towarzyszącym roślinom balkonowo-rabatowym (tu: oryginalna prezentacja nowych odmian mięty – MintMe, Fruit&Mint, Peperminta – firmy Elsner pac) Rośliny doniczkowe, takie jak chryzantemy, to drugi segment FlowerTrials (tu: pokaz odmian z serii Artistic Jeff w przedsiębiorstwie Royal Van Zanten) Ekspozycje FT urządzane są pod osłonami… …lub na zewnątrz (tu: Beekenkamp Plants)

18 Nr 3/2025 bliżej branży Między innymi – na pokazach firmy Beekenkamp Plants – wzrok przykuwała seria LaBella Grande Chocolate o dużych pełnych kwiatostanach i ciemnych („czekoladowych”) liściach. Ciemnymi liśćmi odznaczała się też inna atrakcyjna nowość – odmiana Gardenetta Velvet Crush (bordowo- -różowa) z asortymentu przedsiębiorstwa Florensis, która również ma kilka siostrzanych rok wcześniej wprowadzonych na rynek kreacji o różnych barwach kwiatostanów. Z kolei dobór okazałych dalii hodowli firmy Volmary wzbogaciły dwie efektowne odmiany z serii Lubega XL – Maracuya i Cherry Sparkle, obie dwubarwne, z dominującym kolorem różowym. Petunie i ich mieszańce – nieustający wysyp odmian Najszerszy asortyment odmian – prawdziwa feeria barw – dotyczy jednak petunii, których oferta stale się poszerza, zwłaszcza w przypadku odmian rozmnażanych wegetatywnie. Jeśli chodzi o nietuzinkową kolorystykę kwiatów, która jest cechą sporej grupy odmian petunii, spośród prezentacji FlowerTrials 2025 zostanie zapamiętana np. różowo-żółta AlpeTunia® Magenta Yellow Star z przedsiębiorstwa Selecta One. Promowało ono całą swoją serię AlpeTunia® (o kaskadowym pokroju) jako wersję ulepszoną, wczesną i intensywniej się krzewiącą niż do tej pory. Najistotniejsze obecnie znaczenie mają jednak petunie nowej generacji – bardzo wytrzymałe na niesprzyjającą aurę – deszcz czy intensywne słońce, zwykle o niewielkich, ale licznych kwiatach, o dużym wigorze roślin. Najbardziej znana w tej kategorii jest Supertunia Vista z asortymentu Prowen Winners, a kolejni hodowcy starają się zdyskontować sukces Visty. Odpowiedzią na to wyzwanie okazała się m.in. seria The Power Sisters – grupa odmian otrzymana w firmie Selecta One w wyniku krzyżowania kalibrachoi (Calibrachoa ×hybrida) Rośnie znaczenie mandewili (tu: nowa odmiana Sundaville Giant Apricot Painted z firmy Suntory Flowers Europe), zwłaszcza w krajach południowych Pelargonie Grand Idols® Glory Days Pink Bicolor i Red Orange Bicolor Pelargonia Calliope® Landscape Rock’n Rose Dalia LaBella Grande Chocolate Rose

Lider Biznesu. Ogrodniczy Magazyn Branżowy 19 bliżej branży z petuniami (Petunia ×hybrida). Mieszańce te wprowadzone na rynek 3 lata temu są gęste, o zaokrąglonym pokroju. Podczas tegorocznych FT można było oglądać nowe odmiany w tonacji lilaniebieskiej, w tym wyróżniającą się żyłkowaną Violet Vicky. Rozmaitości balkonowo-rabatowe Wydarzeniem, które towarzyszy dniom otwartym FlowerTrials, jest konkurs FleuroStar. W bieżącym roku wśród siedmiu kandydatek do tytułu „rynkowej gwiazdy” 2025/26 znalazło się 5 roślin balkonowo-rabatowych (i dwie byliny), w tym scewola (Scaevola) Surdiva® Super Purple z przedsiębiorstwa Suntory Flowers Europe. Zwracała uwagę intensywnie fioletową barwą kwiatów oraz zwartym pokrojem roślin. Inną konkursową pozycją był rozmnażany wegetatywnie, przeznaczony do uprawy w pojemnikach słonecznik Sunfinity® Double Yellow o pełnych, anemonowych kwiatostanach (na jednej rozkrzewionej roślinie ma się ich pojawiać ponad sto w sezonie). Wzbogacił on asortyment firmy Syngenta Flowers. Na jej pokazach zwracała również uwagę intensywnie zabarwiona celozja srebrzysta w formie pierzastej – Bright Sparks Bright Red Bronze Leaf. Polecana jest na rabaty, do kompozycji jako bardzo trwała roślina o nieprzerwanym kwitnieniu do przymrozków. Jedną z nowości firmy PanAmerican Seed była seria Top Wave™ F1 bratka (Viola ×wittrockiana), którą charakteryzuje kaskadowy pokrój, a przy tym duże kwiaty – mają być o 25% większe niż u dotychczasowej serii Cool Wave®; ulepszono ponadto budowę liści. Dalia Gardenetta Velvet Crush Dalia Lubega XL Maracuya Petunia ×hybrida AlpeTunia Magenta Yellow Star Calibrachoa × Petunia The Power Sisters Violet Vicky

20 Nr 3/2025 Słonecznik zwyczajny Sunfinity® Double Yellow Celozja Bright Sparks Bright Red Bronze Leaf bliżej branży Za znak rozpoznawczy FT 2025 z pewnością można też uznać tunbergię oskrzydloną Sunny Susy® White Wedding – śnieżnobiałą (bez ciemnego oczka) nowość, lansowaną przez przedsiębiorstwo Volmary jako dekoracja weselna, adekwatnie do nazwy odmiany. Byliny Najlepszą promocję zyskała naparstnica purpurowa (Digitalis purpurea) Hanabee F1 White, o jednolicie białych, nienakrapianych kwiatach, która uzyskała tytuł FleuroStar we wspomnianym konkursie rozstrzygniętym podczas FlowerTrials 2025. Rozkrzewiająca się od samego dołu roślina ma zwarty pokrój, wytwarza wiele pędów pokrytych kwiatami, co daje efekt bukietu. Niedługo po pierwszym kwitnieniu mają się pojawiać kolejne pędy kwiatostanowe, co gwarantuje długotrwały efekt dekoracyjny. Naparstnica ta, hodowli firmy Takii, nadaje się do tarasowych donic. Naparstnice wyróżniały także ekspozycję przedsiębiorstwa Hem Genetics. Przedstawiło ono serię DiBella, Scaevola Surdiva® Super Purple Bratek Top Wave™ – do wiszących pojemników również rozmnażaną z nasion, ale o typowym dla tych roślin strzelistym pokroju. Podkreślano wyjątkowe wyrównanie tworzących ją czterech odmian i urozmaiconą kolorystykę kwiatów: White, Purple, Cream, Peach (szczególna, brzoskwiniowa barwa). W dziale bylin Syngenta Flowers atrakcyjnie zaprezentowała rozmnażane wegetatywnie pszonaki (Erysimum linifolium) – z serii Erysistible – obok których nikt nie przechodził obojętnie. Przy słonecznej pogodzie, która trwała przez trzy dni FT, kwiaty pszonaków nie były też obojętne dla owadów chętnie i licznie odwiedzających te rośliny. Wabikiem dla owadów zapylających są również niszowe u nas byliny z rodzaju kłosowiec (Agastache), nie zawsze odporne na mróz. Serię Summerlong kłosowca meksykańskiego (A. mexicana) zademonstrowało przedsiębiorstwo Florensis – rzucały się w oczy zwłaszcza odmiany o ciepłych, wyrazistych barwach, m.in. żółtej, z którą Agastache nie jest kojarzone.

Lider Biznesu. Ogrodniczy Magazyn Branżowy 21 Prezentacja nowej odmiany tunbergii oskrzydlonej (Thunbergia alata) Sunny Susy® White Wedding Naparstnica purpurowa (Digitalis purpurea) Hanabee F1 White – FleuroStar 2025/2026 bliżej branży Rośliny doniczkowe Ponownie zachwyciły cyklameny hodowli firmy Schoneveld breeding, która – po innowacyjnej odmianie Illusia ‘Light with Eye’ z ub. r. – zaprezentowała tym razem dwie niezwykłe odmiany z serii Super Serie Dragon F1: Blue i Deep Blue. Mają one miniaturowe kwiaty o niespotykanej dotychczas u cyklamenu kolorystyce – promowane są jako „niebieska kolekcja” (The Blue Collection), przełom w hodowli. Choć w rzeczywistości są to odcienie barwy lilafioletowej, i tak robią wrażenie! FlowerTrials 2025 było areną prezentacji wielu innych interesujących nowości, a także odmian już zadomowionych na Naparstnica purpurowa DiBella Peach Fragment prezentacji pszonaków (Erysimum linifolium) w firmie Syngenta Flowers – w dużym pojemniku nowa odmiana Erysistible Orange W przedsiębiorstwie Florensis zwracały uwagę odmiany z nowej serii kłosowca (Agastache) pod nazwą Summerlong rynku – niekiedy pokazanych w ulepszonych przez hodowców wersjach lub w zaskakujących zastosowaniach. Jest w czym wybierać, zwłaszcza przy założeniu, że kolejny sezon wiosennego handlu okaże się łaskawy dla producentów, sprzedawców i konsumentów. <

22 Nr 3/2025 garden biznes Szklarnia w ogrodzie to jest to! Wbrew nazwie szklarnia ogrodowa nie musi być szklana i przydaje się nie tylko do uprawy pomidorów. Jaką wybrać i jak można z niej korzystać przez cały rok? Tekst i zdjęcia: www.zogrodemnaty.pl Szklarnia ogrodowa przeżywa swój renesans! Coraz częściej pojawia się w miejskich ogrodach, nawet tych zaprojektowanych w nowoczesnym stylu. Nic dziwnego – współczesne szklarnie ogrodowe idą z duchem czasu,zarówno pod względem designu, jak i materiałów użytych do ich budowy. Można z nich korzystać przez cały rok, na różne sposoby – od oczywistych po niekonwencjonalne. Długie i obfite zbiory oraz kwitnienie Szklarnia w ogrodzie pozwala znacznie wydłużyć sezon uprawy warzyw i ziół. Gatunki o niskich wymaganiach termicznych można zbierać pod osłonami nawet zimą, bez konieczności dogrzewania. Świeża natka pietruszki, rukola, szczypior albo jarmuż w styczniu stanowią bezcenną dawkę witamin! Sałatę, szpinak i rzodkiewkę można siać już od początku lutego i zbierać w marcu. Zimą rosną wolniej niż latem, za to smakują bezkonkurencyjnie! W ich miejsce można od razu posadzić rozsadę warzyw kapustnych, takich jak kalafior czy brokuł. Wiosną szklarnia pełni funkcję mnożarki: królują w niej rozsady warzyw, kwiatów i ziół. Mogą śmiało sąsiadować z nowalijkami. Ze względu na podwyższoną wilgotność

Lider Biznesu. Ogrodniczy Magazyn Branżowy 23 garden biznes powietrza i temperaturę przez cały sezon stanowi dobre miejsce do ukorzeniania sadzonek pędowych krzewów, drzew, krzewinek i bylin. Sadzonki warzyw ciepłolubnych, które w ogrodzie sadzi się dopiero po „zimnych ogrodnikach”, w szklarni mogą zająć miejsce już w kwietniu. W cieplarnianych warunkach pomidory, papryki, ogórki czy bakłażany plonują obficiej niż w gruncie, dojrzewają wcześniej i dłużej kontynuują owocowanie. Cieplarnia ogrodowa daje możliwość uprawy egzotycznych jarzyn, takich jak okra czy fasolnik, które na gruntowych zagonach nie zdążyłyby dojrzeć przed końcem sezonu. Szklarnia może służyć do całorocznej uprawy roślin o niskiej mrozoodporności, takich jak figowiec, banan, lagerstroemia czy marakuja. Alternatywą jest uprawa ciepłolubnych rarytasów w donicach i zimowanie pod osłonami. Planując budowę cieplarni w ogrodzie, należy wziąć pod uwagę nie tylko jej lokalizację oraz rozmiary, ale także dobrze przemyśleć wybór materiałów do budowy stelażu konstrukcji i jej pokrycia. Szklarnia ze szkła Szklarnia szklana to wybór dla tradycjonalistów. Szklane tafle przepuszczają światło niemal w 100%, nie tracą swoich właściwości z biegiem lat i są łatwe do utrzymania w czystości. Z drugiej strony w okresach upałów ich przejrzystość zmienia się w wadę. Konieczne staje się cieniowanie, w przeciwnym razie może dojść do poparzenia liści roślin czy wręcz „gotowania się” dojrzewających owoców. Zimą pojawia się odwrotny problem. Szkło nie zapewnia zbyt dobrej izolacji termicznej, więc temperatura może znacznie się obniżyć. Trzeba to wziąć pod uwagę, jeśli w szklarni zimują rośliny. Wadą szklanych szklarni jest problematyczna i kosztowna budowa. Szkło jest kruche i ciężkie, łatwo ulega uszkodzeniom w czasie transportu oraz montażu. Do stłuczenia szyby może dojść już na etapie użytkowania, np. po gradobiciu albo przypadkowym uderzeniu trzonkiem od grabi. Cena szkła wysokiej jakości jest spora. Do tego dochodzi konieczność zastosowania mocnego stelażu, zdolnego utrzymać ciężar szklanych tafli. Do wykonania konstrukcji nadaje się stal ocynkowana lub pokryta innego rodzaju powłoką antykorozyjną, ewentualnie starannie zaimpregnowane drewno. W obu przypadkach konieczne jest zastosowanie wielu dodatkowych elementów, m.in. uszczelek.

24 Nr 3/2025 garden biznes Na korzyść cieplarni ze szkła przemawia estetyka. Jeśli są profesjonalnie zaprojektowane i wykonane, wyglądają elegancko i stylowo. Wiktoriańska szklarnia zbudowana przez fachowców sama w sobie stanowi klimatyczną ozdobę ogrodu. Deklasuje konstrukcję własnej roboty, skleconą ze starych okien, typową w czasach PRL-u. Niemniej jest wielokrotnie droższa – koszty budowy sięgają kilkudziesięciu tys. zł. Szklarnia z poliwęglanu Szklarnia poliwęglanowa to współczesna alternatywa dla szklanej, z wielu względów niezwykle korzystna. Kosztuje kilkakrotnie mniej niż szklana konstrukcja o podobnych gabarytach. Poliwęglan jest znacznie bardziej odporny na

Lider Biznesu. Ogrodniczy Magazyn Branżowy 25 garden biznes REKLAMA uszkodzenia mechaniczne, lżejszy i łatwiejszy w montażu. Nie wymaga masywnego stelażu, w zupełności wystarcza konstrukcja z aluminiowych profili. Poliwęglan występuje w dwóch podstawowych wersjach, tj. płyt komorowych i litych. Wyraźnie różnią się budową, co przekłada się na ich odmienne właściwości. W obu przypadkach należy brać pod uwagę tylko płyty pokryte powłoką chroniącą przed działaniem promieni UV, dzięki której mimo upływu czasu nie żółkną ani nie tracą przejrzystości. Poliwęglan komorowy ma formę płyt zbudowanych z wielu zespolonych kanalików wypełnionych powietrzem. Jest wielokrotnie lżejszy od szkła, elastyczny, łatwy do cięcia i obróbki, a przy tym zaskakująco wytrzymały na uderzenia i zarysowania. Zapewnia

26 Nr 3/2025 garden biznes Chemiczne środki ochrony roślin działają szybko i skutecznie, ale ich stosowanie może się jednak wiązać z ryzykiem dla środowiska naturalnego oraz organizmów pożytecznych. Preparaty bazujące na mechanizmach biologicznych czy fizycznych są łagodniejsze, lecz efekty ich działania pojawiają się później i wymagają regularnego stosowania. Warto podkreślić, że rynek środków ochrony roślin dynamicznie się zmienia, a lista dozwolonych substancji chemicznych systematycznie się kurczy w wyniku regulacji wprowadzanych przez Unię Europejską. Dlatego coraz większy nacisk kładzie się na preparaty naturalnego pochodzenia, stanowiące alternatywę dla tradycyjnych ŚOR. Firma BROS odpowiedziała na te potrzeby, tworząc linię BROS Naturalnie – skuteczne rozwiązania oparte na metodach fizycznych lub biologicznych, pomocne w problemach z wieloma szkodnikami, a także chorobami grzybowymi. Bezpieczniej naturalnie Sabina Jasiukiewicz www.bros.pl doskonałą izolację termiczną, skutecznie chroniąc uprawy przed chłodem, przymrozkami i wahaniami temperatury. Rozprasza światło i jest mniej przejrzysty niż szkło, na poziomie 80-85%. W przypadku szklarni ogrodowych okazuje się to korzystne: taka ilość w zupełności wystarcza do zaspokojenia zapotrzebowania roślin na nasłonecznienie, a jednocześnie w bezchmurne dni uprawy są mniej narażone na poparzenia. Poliwęglan lity posiada właściwości pośrednie między szkłem a poliwęglanem komorowym. Wykazuje rekordową odporność na uszkodzenia, praktycznie się nie tłucze. Jest o połowę lżejszy od szkła, a przy tym niemal tak samo przejrzysty (na poziomie ok. 90%). Ma gorsze właściwości termoizolacyjne od komorowego, jako pokrycie szklarni okazuje się mniej korzystny. Świetnie nadaje się za to na zadaszenia tarasów. Szklarnie z poliwęglanu są dostępne w formie gotowych modeli do samodzielnego montażu. Konstrukcja postawiona w jedno popołudnie wystarcza na lata! Z drugiej strony sprawny majsterkowicz może spróbować zbudować swoją autorską wersję poliwęglanowego „szklanego domu”.<

RkJQdWJsaXNoZXIy NzIxMjcz