LIDER BIZNESU 4/2020

21 Lider Biznesu. Ogrodniczy Magazyn Branżowy Mateusz Krzewicki AllPlants Wiosna 2020 pozostanie w mojej pamięci na pewno na długi czas. Świetnie zapo- wiadająca się sprzedaż roślin ozdobnych, olbrzymie zain- teresowanie naszym towa- rem, chociażby podczas wy- stawy GARDENIA, pozwalały nam liczyć na dwucyfrowy wzrost sprzedaży w porównaniu do bardzo dobrego ubie- głego sezonu wiosennego. Sprzyjające warunki klimatyczne pozwoliły na szybkie roz- poczęcie realizacji dostaw, przede wszystkim do klientów zagranicznych. Dzięki temu luty i marzec były dla nas bar- dzo pracowite. Niestety, początek kwietnia to rollercoaster. Poczynając od zmian, które musieliśmy wprowadzić w fir- mie ze względu na bezpieczeństwo naszych pracowników, po trudne rozmowy z klientami, których nastroje były skraj- ne - od tych bardzo optymistycznych po czarne scenariu- sze i widma bankructw. Na szczęście dla naszego sektora roślin ozdobnych, CO- VID-19 okazał się stosunkowo łaskawy i sprzedaż, mimo iż dużo mniejsza od oczekiwanej, jest zadowalająca. Osta- tecznie zmiany wprowadzone w wyniku epidemii pozwo- liły nam przeorganizować funkcjonowanie biura, utrwalić komunikację online z klientami, a przede wszystkim wpro- wadzić sprawne i bezpieczne ekspedycje naszych towarów. Okazuje się, że wprowadzony przez nas sposób prezentacji roślin za pomocą krótkich filmów czy video chatów z na- szymi klientami, pozwolił nam niemal w 100% zaprezento- wać naszą ofertę roślin na sezon wiosna 2020 i przekonać wielu klientów do zakupu roślin w naszym cash&carry. Doświadczenia z okresu epidemii na pewno są dla nas cen- ne i pokazują nam, jak wiele nowych rozwiązań i sposobów komunikacji z klientem możemy wprowadzić w naszym zielonym biznesie. Niemniej jednak, radość ze sprzedaży roślin jest dużo większa, kiedy mamy możliwość bezpo- średniego kontaktu z klientem i mam nadzieję, że sezon jesienny w pełni pozwoli nam na powrót do tradycyjnego modelu sprzedaży. Pandemia koronawirusa ma obecnie ogromny wpływ na życie ludzi oraz funkcjo- nowanie przedsiębiorstw. Mam na myśli nie tylko prawne ograniczenia, ale przede wszystkim skutki izolacji społecznej, które dotknęły wiele gałęzi gospodarki. My mieliśmy to szczęście, że branża ogrodnicza nie została zablokowana i możemy pracować. Zamknięcie szkół i przedszkoli odbiło się echem wśród naszej kadry pracowniczej, której ponad 90% stanowią kobiety. Panująca sytuacja zmusiła część z nich do pozostania w domu z dziećmi, w związku z czym stawiamy czoła codzien- nym obowiązkom firmowym ze zmniejszoną liczbą pracowników. Stanowi to dla nas ogromne wyzwanie, aby nie dopuścić do spadku wydajności produkcji, a co za tym idzie terminowości realizowanych zamówień. W chwilach zwiększenia na- tężenia pracy zmuszeni byliśmy wprowadzić system pracy dwuzmianowej. Musieli- śmy przyzwyczaić się do nowych realiów i funkcjonować z zachowaniem środków bezpieczeństwa oraz ochrony zdrowia. Spoglądając na COVID-19 z innego punktu widzenia, trzeba przyznać, że obecna sytuacja ma stymulujący wpływ na bran- żę ogrodniczą. Społeczeństwo atakowane zewsząd akcją prospołeczną ZOSTAŃ W DOMU, wyruszyło do ogrodów. W związku ze zwiększoną aktywnością prac ogrodniczych, odnotowaliśmy wzrost zamówień. Joanna Legutko, Wiceprezes Zarządu W.Legutko Przedsiębiorstwo Hodowlano-Nasienne Sp. z o.o. Bogdan Królik właściciel firmy "KRÓLIK" Jeśli chodzi o obecną sytuację na rynku w czasie pandemii; zauważyliśmy znaczny wzrost sprzedaży prowadzonej online. Nasz sklep cebulki-kwiatowe.pl funkcjonuje tak, jak przed po- jawieniem się koronawirusa - zamówienia realizujemy na bieżąco. Obroty generowane przez nasz sklep internetowy oraz serwisy aukcyjne osiągają rekordo- we wyniki. Niestety odbywa się to kosztem hurtu, który w pewnym momencie niemal zanikł. Stopniowe znoszenie obostrzeń pobudziło sprzedaż hurtową, lecz na bardzo niskim pozio- mie. Mają na to wpływ, poza pandemią, dwa czynniki: pierwszy to taki, że klienci zaopatrzyli się już w rośliny przez Internet, drugi - późna pora roku jak na zakupy hurtowe. Większość roślin cebulowych, które są naszymgłównymproduktem, powinna już znajdować się w ziemi.