LIDER BIZNESU 4/2020

mieniowanie słoneczne w miesiącach wiosennych i let- nich wymuszają rozwój innowacyjności w segmencie nawadniania. Wypracowanie idealnego rozwiązania za- pewniającego odpowiednią ilość wody w określonym cza- sie stanowi nie lada wyzwanie. Nie jest jednak niemożliwe. Urządzenia smart zaopatrzone w sensory coraz precy- zyjniej rozpoznają potrzeby roślin i pomagają ograniczyć zużycie zasobów wody. Czujniki mierzą m.in. wilgotność ziemi. Mogą też niezależnie regulować stopień nawadnia- nia trawnika czy rabat. W trend EKO wpisuje się ponadto coraz popularniejsze wykorzystanie energii słonecznej w zarządzaniu systema- mi automatycznego nawadniania. Rozwiązanie to poma- ga obniżyć koszty zużycia energii i można oczekiwać, że będzie zyskiwało coraz więcej zwolenników wśród konsu- mentów przywiązujących dużą wagę do zmian klimatu. Era robotycznego pomocnika Dywersyfikację asortymentu nawadniającego można też dostrzec w kategorii timerów, a także aplikacji. Ostatnio na znaczeniu zyskują m.in. apki, które synchronizują podlewa- nie roślin z działaniem robotycznej kosiarki. Nowe softwa- rowe rozwiązania pomagają ponadto posiadaczom ogro- dów lepiej zaplanować nowe nasadzenia i zoptymalizować w ten sposób zużycie wody. Firmy oferujące systemy automatycznego nawadniania w swoich działaniach idą obecnie o krok dalej. Upraszczają pielęgnację roślin i stają się wirtualnym asystentem klientów w prowadzeniu ogrodu. Producenci zapewniają użytkowni- kom systemów m.in. dostęp do internetowej encyklopedii. Nawadnianie przyszłości Można prognozować, że poprawiająca się stopa życio- wa społeczeństw, dążenie konsumentów do wygody oraz ich otwarcie na nowinki technologiczne będą sprzyjały zapotrzebowaniu zarówno na tradycyjne produkty do nawadniania, jak i automatyczne systemy. Z pewnością asortyment z tej pierwszej grupy produktowej będzie sprzedawał się dobrze, niezależnie od zapotrzebowania na automatyczne nawadnianie i występujących susz. W przy- padku obu wymienionych kategorii mocno natomiast zaznacza się tendencja do premiumizacji. Konsumenci stawiają na sprawdzone marki i rozwiązania, a cena asor- tymentu nawodnieniowego przestaje być czynnikiem za- porowym. Popyt na nowoczesne nawadnianie będzie w większym stopniu zależał od koniunktury gospodarczej, dostępności rozwiązań i związanych z nią kosztów, a także od umiejęt- nego zagospodarowania energii oraz wody. Najpewniej jednak tendencja na automatyczne systemy utrzyma się na wysokim, bardzo zadowalającym poziomie w ciągu nadchodzących lat. REKLAMA