58 Nr 4/2025 TRENDY terenie nie trzeba wszystkiego wyrównywać, lepiej zaakcentować ukształtowanie terenu przez swobodny układ drzew i krzewów. Nad wodą naturalnie narzucają się ozdobne trawy, wikliny, trzcinowiska. W otwartym polu można zastosować układ mozaikowy, skupiska roślin i otwarte przestrzenie łączące się z pobliską łąką, bez twardej granicy. OGRÓD JAKO SCHRONIENIE Naturalny ogród nie znaczy jednak chaotyczny. Ważny jest przemyślany podział przestrzeni na strefy funkcjonalne. Jedną z nich możemy pozostawić naturze. Zaufać temu, co dzieje się samo, bez naszej ingerencji. Pozwalamy naturze działać, a w zamian otrzymujemy wyjątkowy mikroklimat, bioróżnorodność i przestrzeń do obserwacji. To miejsce może się stać leśnym zaułkiem pełnym owadów, ptaków, grzybów. Tu właśnie zaczyna działać mikoryza – symbiotyczny związek grzybów i korzeni roślin, bez którego żadna naturalna uprawa nie mogłaby istnieć. Rośliny korzystają z grzybni jak z sieci komunikacyjnej i transportowej, pobierając wodę, składniki mineralne. STRAŻNICY KRAJOBRAZU – DRZEWA Ważnym elementem naturalnego ogrodu są drzewa, szczególnie te stare, pamiętające czasy sprzed naszej obecności. Sędziwe grusze, jabłonie, lipy czy dęby są jak strażnicy krajobrazu. Ich nieidealne, powykrzywiane sylwetki, dziuple, porosty na korze – to wszystko świadczy o bogactwie biologicznym, które warto zachować. To także często ostatnie ostoje życia w okolicznej zabudowie. Ich konary są domem dla dziuplaków, ich korzenie karmią mikoryzę, ich cień chroni delikatne rośliny. Nie warto ich usuwać „dla porządku”, lepiej uczynić z nich centrum ogrodu. Czasem wystarczy zostawić im przestrzeń, a z upływem czasu zaczniemy dostrzegać niesamowitą zmienność zarówno samych drzew, jak i organizmów z zewnątrz. NIECHCIANI, ALE POTRZEBNI GOŚCIE Gdy stworzymy taką przestrzeń, do ogrodu zaczyna przychodzić życie. W takim ogrodzie pojawią się goście – skrzydlaci, skaczący, pełzający i fruwający. Ptaki, jeże, żaby, motyle, pszczoły i dzicy zapylacze. Wystarczy im stworzyć warunki: trochę wody, miejsca do ukrycia się, dzikie zakątki, zróżnicowaną roślinność. Jeśli chcemy ich wspomóc, wystarczą proste gesty: płytkie poidełko, hotel dla owadów, pryzma z gałęzi, dzika rabata z pokrzywą i łopianem, pozostawienie martwego drewna, głazów narzutowych czy innych materiałów skalnych znalezionych na działce, czy wykopanych podczas budowy domu, czy celowo zakupionych. Owady zapylające, pszczoły samotnice, złotooki, biedronki – one odwdzięczą się zapylaniem i kontrolą szkodników. Ptaki zbudują gniazda w koronach drzew, starych dziuplach lub budkach. Jeże będą buszowały między zaroślami po zmroku, wcale nie tak cicho, jak można by było się spodziewać. Obserwacja takiego życia staje się rytuałem zarówno przy porannej kawie, jak i ostatnich promieniach słońca. PTASIE STEREO Świt to chwila, gdy natura przemawia najgłośniej. Ptaki witają dzień porannym koncertem, znanym jako ptasi świt (ang. dawn chorus). Jako pierwsze głos zabierają droździki – zwłaszcza kosy i drozd śpiewak, które zaczynają śpiewać jeszcze w półmroku, zanim słońce pojawi się nad horyzontem. Wkrótce dołączają rudziki, strzyżyki i sikory. Gdy światło dnia staje się silniejsze, śpiewają zięby, trznadle, a później także szpaki, kowaliki i sójki. Najpóźniej odzywają się ptaki bardziej dzienne – wróble, sierpówki i grzywacze, ich śpiew przypada już na wczesne, jasne i ciepłe godziny poranne. Wieczór to kolejna pora koncertów. Gdy słońce zniża się ku horyzontowi, ogród ponownie wypełnia się ptasim śpiewem, tym razem spokojniejszym, bardziej zamyślonym. Wśród ostatnich głosów dnia wyróżnia się kos, którego melodyjne, pełne pauz frazy potrafią rozbrzmiewać aż do zmroku. Śpiewa także drozd śpiewak, donośnie powtarzając swoje motywy, a cichszy, subtelny głos rudzika unosi się spod krzewów i z zacienionych zakątków. Jeśli w ogrodzie pojawiają się słowiki, ich pieśń może trwać jeszcze długo po zapadnięciu nocy. Gdy ucichną ostatni śpiewacy, ogród na chwilę zanurza się w ciszy, aż głos zabiorą nocni strażnicy: pójdźki, uszatki i inne sowy, które czuwają nad nocnym światem. Ptaki potrzebują wysokich drzew, by śpiewać, zakładać gniazda i obserwować otoczenie. To dla nich naturalne
RkJQdWJsaXNoZXIy NzIxMjcz