LIDER BIZNESU 5/2020

lierową, która będzie chroniła domek przed atakami drapieżników. Warto dodatkowo pokusić się o mon- taż poidełka, które pozwoli ugasić pszczołowatym pragnienia. Na miarę marzeń Oferta centrów ogrodniczych powinna obejmować nie tylko rośliny miododajne, ale również gotowe domki i hoteliki dla owadów, które są dostępne w bardzo szerokim wachlarzu asortymentowym: od ok. 10 do nawet 400 zł. Na ogół ceny tych produktów oscylują wokół kwoty 60 zł. W najbardziej rozbudo- wanym, designerskim wariancie domki wykonane ze starannie selekcjonowanego drewna zapewniają miejsce zarówno dla młodych i mniejszych owa- dów, jak i większych; zaopatrzone są w kołki o zróż- nicowanej średnicy i posiadają daszek, który solidnie zabezpiecza konstrukcję przed deszczem. Wybór pszczelich hotelików można poszerzyć dodatkowo o drewniane domki dla innych owadów: biedronek, motyli, uli dla murarek, budek lęgowych dla ptaków oraz domków dla jeży i schronów dla nietoperzy. Andrzej Kujawa, SZKÓŁKA BĄBLIN Upiększając swoje otoczenie krze- wami, a będąc jednocześnie pszcze- larzem zawodowym bądź miłośni- kiem pszczelarstwa, warto starannie dobrać skład gatunkowy naszego ogrodu. W okresie od maja do lipca kwitnie mnóstwo roślin i to zarówno w ogrodzie, jak i na sąsiadujących łąkach, w parkach, a nawet nieużyt- kach, których wcale dla naszych pszczół takimi nie można nazywać. Znajdują one tam dużo po- żytków. Bardziej przydają się krzewy kwitnące na przedwiośniu, wczesną wiosną jak i późnym latem, a nawet jesienią. Aby zapew- nić naszym sprzymierzeńcom z ula pokarm wczesnowiosenny można posadzić następujące gatunki: wawrzynek wilczełyko Da- phne mezereum , wierzba hookera Salix hookeriana, kalina won- na Viburnum farreri, leszczynowiec chiński Corylopsis chinensis. Dla zapewnienia pełnego stołu pożytków późnych a jednocze- śnie radości dla oka estety, można wykorzystać: guzikowiec za- chodni Cephalanthus occidentalis, zadrzewnia płaskoogonkowa ‘Butterfly’ Diervilla sessilifolia, amorfa sina Amorpha canescens, orszelina olcholistna ‘Clea’ Clethra alnifolia. Przy tak przemyśla- nym nasadzeniu i piękno, i pragmatyzm będą zachowane. Joanna Legutko, WICEPREZES ZARZĄDU W.LEGUTKO PRZEDSIĘBIORSTWO HODOWLANO-NASIENNE SP. Z O.O. W ostatnich latach coraz więcej sły- szymy o zmniejszającej się liczbie owadów zapylających na świecie. Spowodowane jest to głównie utratą siedlisk dla pszczół, czyli bazy pokar- mowej i lęgowej. Powodem takiego stanu są przede wszystkim zmiany w użytkowaniu terenu – zwiększająca się powierzchnia miast i areałów upraw rolnych, zwarta zabudo- wa terenów, a nawet częste koszenie trawników i łąk. Malejąca populacja wielu gatunków owadów zapylających jest zagroże- niem dla bioróżnorodności. Z szacunkówwynika, że ponad 87% gatunków roślin na świecie jest zapylanych m.in. przez pszczoły. W Polsce praca pszczół jest wyceniana na ponad 4 mld zł rocz- nie. Aby zapobiec sytuacji, w której zabraknie tych pożytecz- nych owadów, społeczeństwo wysiewa rośliny miododajne. Wiele gatunków i odmian roślin miododajnych wchodzi w skład naszego asortymentu. Zdając sobie sprawę z powagi sytuacji, w celu wskazania klientowi ostatecznemu, które nasiona W. Le- gutko należą do grupy miododajnych, zamieściliśmy specjalny znaczek z wizerunkiem pszczoły na opakowaniach nasion roślin sprzyjających „zapylaczom”.