Lider Biznesu 5/2021

Lider Biznesu. Ogrodniczy Magazyn Branżowy 21 problemowi, szczególnie w okresie wzmożonej suszy, jest Farba do trawy, która pomaga znacząco ograniczyć podlewanie. Farba do trawy brzmi intrygująco…Możemy dowiedzieć się o tym czegoś więcej? B.J.: Farba do trawy Chabin to ekologiczny środek z naturalnych składników, dzięki któremu można cieszyć się jednolitym, zielonym dywanem. Przy opracowaniu formuły wykorzystana została inno- wacyjna nanotechnologia. Stosowanie naszego produktu pozwala zwiększyć retencję wody aż o 30% – zabezpieczamy więc trawnik przed dzia- łaniem słońca, jednocześnie oszczędzając zużycie wody do podlewania. Farba do trawy to projekt, który ma duży potencjał, więc aktywnie wkraczamy też na inne rynki, gdzie słońca jest dużo, a wody mało. Skupiamy się na Wenezueli, Dubaju czy Hiszpanii. Zobaczymy, co przyniesie los. Jakie nowości ostatnio pojawiły się w Pań- stwa ofercie? Co je wyróżnia? B.J.: Stworzyliśmy platformę Serwister.pl – naj- większą bazę serwisów urządzeń ogrodniczych w Polsce. Skupiając duże i małe punkty serwisowe w jednym miejscu, przy wsparciu systemu geolo- kalizacji, ułatwiamy komunikację między klien- tem i najbliższym mu specjalistą. To dzięki naszej wyszukiwarce zaoszczędzisz czas, znajdziesz punkt gwarancyjny i upewnisz się, że twoje urządzenie otrzyma fachową opiekę. Naszym założeniem jest ciągła optymalizacja narzędzi dla obu stron, aby naprawa sprzętu była jak najmniejszym logistycz- nym wyzwaniem. System ciągle się rozwija, a do platformy dołączyło już ponad 150 serwisów z całej Polski! Nie zamykamy się na nowości i stale także posze- rzamy naszą ofertę dostępną w sklepie interneto- wym www.chabin.pl . Warte polecenia są m.in. noże do kosiarek marki„Polska Rzecz” sprawdzonego rodzimego producenta. Jak pandemia wpłynęła na rynek ogrodniczy w Polsce i na świecie? W jakim kierunku on ewoluuje? Czy te zmiany będą miały trwały charakter? B.J.: Pandemia koronawirusa zmieniła praktycz- nie każdy aspekt naszego życia: sposób, w jaki pracujemy, uczymy się czy spędzamy czas wolny. Nie ominęła oczywiście branży sprzętu ogrodni- czego. Dla naszego sektora na przestrzeni ostat- nich miesięcy najbardziej problematyczny był wpływ pandemii na płynność produkcji. Niedobór surowców, wśród których wymienić należy m.in. stal i papier, bezpośrednio wpłynął na dostępność części zamiennych. Ograniczenia w przemieszczaniu się podczas pan- demii wywołały trend, który zawładnął Polakami w ostatnim roku. Chodzi o gwałtowny wzrost zainteresowania posiadaniem własnej przestrzeni do wypoczynku. Tysiące z nas szukało działek rekreacyjnych, a szczęśliwi posiadacze ogrodów z jeszcze większą werwą zabrali się za ich upiększanie. Tendencja ta pozytywnie wpłynęła na branżę ogrodniczą, a dodatkowo włącza- jąc w to przychylną aurę, możemy się tylko cieszyć. Jak w ostatnim czasie zmieniły się preferencje użytkowni- ków urządzeń ogrodniczych? B.J.: Stały wzrost popytu w segmencie sprzętu ogrodniczego świadczy o wciąż rosnącym zainteresowaniu tematem wśród amatorów ogrodnictwa. Mnie jednak cieszy fakt, że coraz więcej osób decyduje się na naprawę sprzętu. Wśród przyczyn możemy upatrywać oczywiście względy ekonomiczne, ale też pozytywne trendy pro-eko i„zero waste”. Kolejnym aspektem są ograniczenia w dostępności nowych sprzętów, szczególnie tych o dedykowanej specyfikacji. Dla mnie serwisowanie to o wiele lepsze rozwiąza- nie i pozytywny symptom zmiany sposobu myślenia i podejścia, żeby nie traktować sprzętów jako jednorazówki, którą po okresie gwarancji się wyrzuca. Wymiana filtra, świecy, oleju jest zdrowsza dla świata i tańsza dla portfela. Niezbędnym elementem takiego serwisowania jest zakup sprzętu z dobrych jakościowo materiałów, co będzie skutkować większą trwałością, pozwalającą tylko wymie- nić wyżej wspomniane części użytkowe. Czego życzyłby Pan sobie i swojej branży? B.J.: Patrzę w przyszłość optymistycznie. Branża jest na fali wzno- szącej i nic nie zapowiada zmiany tego trendu. Cieszy mnie coraz większa liczba świadomych konsumentów-odbiorców, otwartych na nowości zwiększające komfort użytkowania i zwracających uwagę na jakość. Jak już mówiłem wcześniej, niezwykle ważna jest dla nas edukacja ekologiczna. Mam tu na myśli choćby nadprodukcję odpadów – zarówno wymianę całych urządzeń, jak i właściwą utylizację poszczególnych części. Powinniśmy znaleźć w sobie tę odpowie- dzialność za przyszłość planety. Chciałbym, aby ludzie zatrzymali się na chwilę, wyłączyli telewizor, komórkę i zastanowili się. Pomyśleli, w jakim kierunku zmierzamy takimi działaniami. Jeśli bilans jest dodatni, należy tylko się cieszyć. Jeśli jest ujemny, warto zapytać dlaczego i co to da naszym dzie- ciom w przyszłości.

RkJQdWJsaXNoZXIy NzIxMjcz