20 Nr 5/2025 BLIŻEJ BRANŻY Skoro sprowadzacie Państwo rośliny z tak odległych rejonów, to jak radzą sobie palmy z polskim klimatem? Czy mogą zimować w Polsce? P.Ch.: Mogą, zdecydowanie! Natomiast trzeba im w tym odrobinkę pomóc. Najbardziej mrozoodporna palma to szorstkowiec Fortunego. Wytrzymuje niskie temperatury, nawet do -12 stopni. Gdy idzie mróz, musimy zabezpieczyć całą roślinę, czyli pień i liście. Jest wiele sposobów okrywania palm przed zimą. Można do tego celu użyć włókniny oraz kabla grzewczego, ale ja zdecydowanie preferuję specjalne futerały bądź budki zrobione przeze mnie ze styroduru lub styropianu. Jest to trwalsze, pewniejsze, fajnie można to przewietrzyć. Budki robimy z zapasem, zawsze około pół metra lub jeden metr wysokości więcej, te palmy rosną nawet do 30 cm rocznie. Jak palmy znoszą polskie lato i naszą glebę? P.Ch.: Wszyscy kojarzą palmę z piaskiem, pustynią i wydaje im się, że nie lubi wody. Ale kiedy mamy dużo światła, odpowiednią temperaturę, to palma uwielbia wodę. To, że rośnie na pustyni oznacza, że palowym systemem korzeniowym czerpie wodę z głębi gleby. Natomiast jeżeli chodzi o temperatury, to wytrzymuje nawet do -12 stopni mrozu, ale już 35-40-stopniowe upały wcale nie są wskazane, przykładem mogą być choćby palmy Trachycarpus Fortunei. Podczas letnich upałów ich wzrost zostaje zahamowany. Podłoże musi być przepuszczalne, o odczynie lekko kwaśnym. Szkodniki zdarzają się sporadycznie. Słyszymy czasem, że coś podgryzie korzenie lub pojawi się na liściach, ale ja na szczęście nie miałem z tym zbyt wielu problemów. Palmiarze, czyli www.palmiarze.pl. Od lewej: Angelika, Marcin, Julia, Oli, Marta, Bartek, Paweł, Kuba. Na dole Piotrek, właściciel
RkJQdWJsaXNoZXIy NzIxMjcz