Lider Biznesu 6/2025

28 Nr 6/2025 Wizualnie atrakcyjne byliny w pojemnikach są coraz częściej eksponowane na GGP GARDEN BIZNES Jan Oprins (z lewej) określa róże Naturosa jako rośliny przyszłości, pasujące do współczesnych trendów ogrodowych Wielopniowy okaz hortensji bukietowej (Hydrangea paniculata) ‘Polar Bear’ z ekspozycji firmy Boomkwekerij Peter Verhoeven Odmiana ‘Mini Pinkie’ z serii Naturosa wpływu dobrego podłoża na rozwój roślin unaoczniano w centralnym punkcie targów, na tak zwanym Skwerze Przyszłości. Kącik ten po raz pierwszy zaaranżowano podczas GGP. Miał on przypominać osobom, które prowadzą centra ogrodnicze czy inne punkty sprzedaży detalicznej, ważne trendy rynkowe, innowacyjne gatunki i odmiany oraz koncepcje (m.in. prezentacja przykładowych roślin pod hasłem „Ogród pobudza zmysły” – wzroku, zapachu, smaku, dotyku). W duchu „zrównoważonej przyszłości” – konieczności spełniania rosnących potrzeb konsumentów, które dotyczą bezpieczeństwa produktów ogrodniczych w całym łańcuchu dostaw – odbyło się też seminarium dla uczestników zielonego sektora detalicznego. Jedna z prelegentek Elise Wieringa – kierownik ds. zrównoważonego rozwoju w holenderskiej sieci centrów ogrodniczych Intratuin – poinforowała, że wyraźnie zwiększa się popyt na rośliny z upraw ekologicznych, a przynajmniej prowadzonych zgodnie z zasadami integrowanej produkcji i ochrony roślin. Intratuin zakłada, że do 2030 r. co najmniej 70% produktów roślinnych oferowanych w tej sieci będzie „wolne od chemii” (z potwierdzeniem w postaci certyfikatu, autoryzowanej etykiety „bio”, wyników badań laboratoryjnych). Wieringa stwierdziła, że zdecydowanie zmienia się system działania branży: ze „sprzedaży tego, co zostało wyprodukowane” na „produkowanie tego, co klienci chcą nabywać”. Prelegentka nakreśliła także inny charakterystyczny trend – zwiększający się udział warzyw oraz ziół w ogrodach, co przekłada się na decyzje zakupowe konsumentów. WIELKA, WIĘKSZA, NAJWIĘKSZA David Bömer, prezes zarządu targów GrootGroenPlus, podkreślił, że były one w 2025 r. największe z dotychczasowych. Jego zdaniem ich sukces polega na spełnieniu zasady: „dobre miejsce, właściwe produkty, odpowiednia atmosfera”. Innymi słowy – są to „prawdziwie szkółkarskie targi”, które „sięgają do korzeni branży”. Bömer z satysfakcją odnotował ożywione zainteresowanie wydarzeniem przedstawicieli biznesu detalicznego (centra ogrodnicze, markety). Oświadczył, że organizatorzy targów GGP, którzy pokazują bogaty asortyment roślin oraz form ich podania, pracują nad tym, by był on jeszcze szerszy

RkJQdWJsaXNoZXIy NzIxMjcz