LIDER BIZNESU 8/2021
66 Mądre gospodarowanie wodą w ogrodzie Woda jest nieodłącznym elementem ogrodu. Oczywiście przede wszyst - kim korzystają z niej rośliny w celu prawidłowego wzrostu. Często też sta - nowi ona element dekoracyjny w postaci oczek wodnych. Źródłem wody w ogrodzie może być kran z wodą miejską lub głębinową oraz opady at - mosferyczne. Ze względów ekonomicznych oczywiście ostatnia opcja jest najbardziej korzystna. N iestety z roku na rok obserwujemy okresy suszy bez ani jednej kropli deszczu.Wówczas pozostajemy uza- leżnieni od coraz droższej miejskiej wody, z którą też już czasem bywają problemy.Agdybymożna było lepiej przy- gotować się na te niekorzystne suche okresy? Tego właśnie można dowiedzieć się z poniższego artykułu. POCHŁANIACZEWODY! W naszych ogrodach mamy całą paletę roślin. Jedne są rodzi- mymi gatunkami,inne zadomowiły się u nas często z powodu ich dekoracyjnych walorów. Różnią się pomiędzy sobą nie tylko wyglądem,ale również wymaganiami co do ilości wody, jakiej potrzebują do prawidłowego funkcjonowania. Niestety wśród nich znajdują się tzw. studnie bez dna. W tej grupie przoduje nie konkretny gatunek rośliny, a pewna formacja roślinna składająca się z różnych gatunków traw. Oczywiście mowa tu o trawniku,który żebywyglądać jak soczysty,zielony dywan, wymaga częstego i obfitego podlewania – szczegól- nie w okresie bez deszczu. Dlatego też dobrym kierunkiem jest ograniczenie tych roślin,które mają największe zapotrze- bowanie wodne. Zwłaszcza w obecnej sytuacji, kiedy mamy problemy z coraz większymi upałami. Warto zatem zastanowić się nad rezygna- cją z wyglądającego jak pole golfowe wypielęgnowanego pod linijkę trawnika. Innym korzystnym rozwiązaniem jest ograni- czenie jego powierzchni na rzecz innych mniej wymagających roślin.Wpodjęciu świadomej decyzji z całą pewnością pomoże poznanie wad, jakie ma posiadanie klasycznego trawnika. • Duży nakład pracy i kosztów, aby trawnik był idealny. Trzeba go regularnie kosić, nawozić, nawadniać, zwalczać chwasty i choroby.Zapłacić trzeba za: wodę,nawozy,środki ochrony roślin, dosiewki, energię lub paliwo do kosiarki i pracę ludzi. Przykład z życia: Zastąpienie trawy na obszarze 16 ha rodzimą roślinnością preriową w miejskim parku w mieście Carmel (USA) dało oszczędność 54 000 USD rocznie. Koszty utrzymania terenu zredukowano z 56 000 do 2 000 USD. • Trawnik to monokultura, nie ma z niego pożytku dla poży- tecznych zwierząt, np.zapylaczy. Nie dostarcza im pokarmu i odpowiedniego schronienia. TRENDY TEKST i ZDJĘCIA: dr Jakub Garnis i dr Joanna Gałązka edukatorzy ogrodniczy, twórcy projektu Zrób To Z Nami Online • Im piękniejszy trawnik, tym bardziej widać na nim znisz- czenia spowodowane przez krety (przypominamy, że są pod ochroną!), pędraki, mrówki i psy. Do tego dochodzą jeszcze chwasty i choroby grzybowe. • Częste koszenie to również nadmiar skoszonej trawy do zagospodarowania. Oczywiście można ją wykorzystać różnie w ogrodzie, ale są tacy, którzy pakują ją w worki i oddają na śmieci. • Jeżeli już wiadomo dlaczego nie warto mieć trawnika, można zadać pytanie… JEŚLI NIETRAWNIK, TOCO? Opcji jest wiele i nawet, jeśli nie zrezygnuje się całkowicie z trawnika, można stworzyć takie powierzchnie, które będą bardziej różnorodne i pożyteczne. Mogą to być na przykład: 1. WIELOLETNIA ŁĄKA LUB KWIETNA MURAWA – czyli mieszanka składająca się głównie z wieloletnich kwiatów, z domieszką gatunków traw (do 30%) lub bez. Dobry pomysł to dołączenie również kwiatów jednorocznych i dwuletnich. Taką łąkę kosimy rzadko,1-3 razyw roku.Przykładowe gatunki roślin wieloletnich z takiej mieszanki: brodawnik zwyczajny, bukwica zwyczajna, chaber driakiewnik, chaber łąkowy, cyko- ria podróżnik.
Made with FlippingBook
RkJQdWJsaXNoZXIy NzIxMjcz