Lider Biznesu 8/2022

36 GARDEN BIZNES Budowa ogrodu, jak pokazuje mój cykl pt. „Krok po kroku zbuduj swój ogród”, to proces złożony, który wymaga zaangażowania na etapie opra - cowania projektów, jak i późniejszej realizacji. I tak jest również w przy - padku tarasu drewnianego na gruncie, który zrealizowałem i krótko chciałbym przedstawić w tym odcinku. Krok po kroku zbuduj swój ogród – odcinek 9 – zabudowa tarasu drewnianego N atomiast na wstępie zaznaczę, że proces wykona- nia drewnianego tarasu tak naprawdę ruszył jakieś dwa miesiące przed rozpoczęciem prac tereno- wych, kiedy to byłem na etapie wyboru materiału. I wła- śnie wtedy, po wstępnym wyborze, konsultacjach, poznaniu moich potrzeb i doradztwie ze strony konsultantów firmy Komplex Market, wybór padł na 3 rodzaje desek: modrzew syberyjski, drewno egzotyczne bangkirai i thermory thermo sosnę skandynawską. W ślad za tym otrzymałem próbki materiałów, aby zobaczyć ich strukturę, kolor, twardość i ogólnie z czym mamy do czynienia. Zdecydowałem się na thermory thermo sosnę skandynawską , produkt estonśkiego pioniera termomodyfikacji, czyli procesu przy udziale pary wodnej, w którym deski są odżywiczone i odcukrzone, a co za tym idzie – grzyby ani pleśń nie znajdą w nich pożywienia. Dodatkowo drewno zyskuje na stabilności wymiarowej, co z kolei przekłada się na komfort montażu. Etap pierwszy budowy tarasu to przygotowanie pod- łoża, czyli stabilnej podbudowy. Wykonaliśmy ją z tłucznia, takiego jak stosowaliśmy pod płyty beto- nowe nawierzchniowe, nasypując warstwę około 10-15 cm i stabilizując mechanicznie. Dodam, że góra ubitej podbudowy była wykonana na takim poziomie, aby do zakładanego wierzchniego poziomu deski taraso- wej zmieściły się bloczki betonowe, podkładki, legary i sama deska. Czyli góra podbudowy była około 20 cm poniżej docelowego poziomu tarasu. TEKST i ZDJĘCIA: Tomasz Szostak Więcej o projekcie na blogu: https://zogrodemnaty.pl/krok-po-kroku-zbuduj-swoj-ogrod/ Krok 2. to układanie punktów podparcia tarasu, czyli bloczków betonowych, które układadane były na betonie w stanie półsuchym. Bloczki oczywiście były poziomo- wane, a ich góra musiała być dokładnie ustalona i była wyznaczona na 7,6 cm poniżej docelowego poziomu