LIDER BIZNESU 9/2020
21 Jeśli nie określać tego roku jako „dziwny”, to na pewno można powiedzieć o nim „nie- typowy”. W przypadku naszej firmy na początku domino- wała duża niepewność co do tego, co przyniesie pandemia. Później już cały zespół firmy KWAZAR koncentrował się na tym, aby zmierzyć się z nie- możliwym do przewidzenia popytem. Najpierw wynikał on z chęci zakupu przez klientów małych opryskiwaczy do dezynfekcji i zwiększenia higieny w najbliższym otocze- niu, co było pierwszą reakcją konsumentów na pojawie- nie się wirusa. Od połowy maja zaczął się kolejny boom, tym razem związany z tym, że więcej ludzi zrezygnowało z podróżowania i zajęło się swoim balkonem, tarasem czy ogrodem. Głównym kluczem do sukcesu, który pomógł nam odnaleźć się w tej sytuacji, był na pewno fakt, że jako producent, dzięki zaangażowaniu naszej wspaniałej załogi, mogliśmy zwiększyć nasze moce produkcyjne i zagwaran- tować odpowiedni, adekwatny do sytuacji, poziom zapasu towarowego dla naszych klientów. Naszą przewagą w tej trudnej sytuacji na pewno było zaplecze produkcyjne, które jest w całości zlokalizowane na terenie Polski. Dzięki temu nie byliśmy tak mocno uzależnieni od zagranicz- nych dostawców i mogliśmy nieprzerwanie dostarczać na rynek wysokojakościowy produkt. Lekcją z tego roku jest konieczność tworzenia mechanizmów pozwalających na elastyczne reagowanie na zmieniającą się rzeczywi- stość i zadbanie o wysoki poziom dostępności towaru, by mimo nieprzewidywalnych warunków zapewnić ciągłość dostaw. Korzystając z okazji, chciałbym podziękować za ten rok naszym partnerom, ale również całemu zespołowi KWAZAR. Nietypowy rok Marcin Młodzikowski dyrektor handlowy KWAZAR Odważna branża Producenci artykułów ogrodniczych oraz dystrybutorzy działający w zielonej branży również nie zasypiają gruszek w popiele. Wielu z nich poszerzyło swoją ofertę o najbardziej poszukiwane produkty, m.in. rozmaite preparaty do dezyn- fekcji, rękawice i inne środki bezpieczeństwa, maski oraz przyłbice ochronne. Działania te w połączeniu ze skuteczną polityką marketingową przynoszą zadowalające wyniki. Co znamienne, uczestnicy rynku ogrodniczego nie rezy- gnują też z realizacji wcześniej zaplanowanych inwestycji. Dobrym przykładem jest np. Green&Joy, który w poło- wie października zmienił lokalizację swojego gdań- skiego oddziału i od tej pory działa w Panattoni Park. Równocześnie firma poszerzyła asortyment i unowocze- śniła park maszynowy. Od października Green&Joy wdraża też nowy system WMS, rozwija i udoskonala swoją plat- formę B2B do składania zamówień przez Internet. Na ważną zmianę wizerunkową zdecydowała się firma BROS. Nowy layout produktów biobójczych BROS to ukłon w stronę spójności, przejrzystości, nowoczesności, ele- gancji i szlachetności. Dzięki działaniom firmy jej produkty zyskały bardzo atrakcyjny wygląd oraz jeszcze większą czytelność informacji na opakowaniach, co zdecydowanie wyróżnia ofertę BROS wśród konkurencji. Gotowi na wszystko Polskie centra ogrodnicze w czasie lockdownu pozostały otwarte. Po dość niepozornym początku 2020 r. musiały one szybko zaadaptować się do sytuacji, zmierzyć się z wyzwaniem zapewnienia kupującym bezpiecznych warunków do zakupów, napływem nowych klientów oraz potrzebą odpowiedniego zatowarowania obiektów. Grupa konsumentów, które z powodu konieczności pozo- stania w domu z ogrodem, postanowiły odświeżyć swoją przestrzeń wypoczynku, zwiększyła się znacząco, ale jej oczekiwania się zmieniły. Dlatego właściciele sklepów i centrów ogrodniczych stawiają na rozwój kanału e-com- merce, m.in. swarzędzki Ogród Marzeń, który niedawno otworzył sklep internetowy i uporządkował obsługę klien- tów, którzy z uwagi na swoje bezpieczeństwo decydują się na pozostanie w swoich domach. Z kolei Rolmarket.pl, który został laureatem prestiżowego Rankingu Sklepów Internetowych Opineo.pl w katego- rii „Ogród”, w 2020 r. miał okazję umocnić swoją pozycję. Obecnie w sklepach internetowych firmy dostępny jest niemal jej cały asortyment, a na firmowym fanpage’u na Facebooku można regularnie śledzić produktowe nowinki oraz brać udział w ciekawych konkursach. Polskie centra ogrodnicze musiały zmierzyć się m.in. z napływem nowych miłośników zieleni - dopiero rozpoczynających swoją przygodę z ogrodnictwem
Made with FlippingBook
RkJQdWJsaXNoZXIy NzIxMjcz