LIDER BIZNESU 9/2020
27 Lider Biznesu. Ogrodniczy Magazyn Branżowy mentu do zakładania oraz pielęgnacji trawników, a w szcze- gólności mieszanek trawnikowych, które dla właścicieli przydomowej zieleni stanowią produkt pierwszej potrzeby. Na przestrzeni ostatnich lat funkcja przydomowej zieleni w Polsce całkowicie się zmieniła, a pandemia koronawi- rusa i zjawisko tzw. wewnętrznej emigracji jeszcze nasiliły tę tendencję. Choć ogródki warzywno-ziołowe i domowe sady wracają do łask, a kwitnące rośliny jednoroczne i wie- loletnie, a także wysokie trawy przeżywają prawdziwy boom, zadbany trawnik pozostaje najważniejszą składową polskich ogrodów, służących przede wszystkim do odpo- czynku i rekreacji. Oczywiście wpływ na sposób zagospo- darowania azylu w zieleni i sprzedaż nasion traw w Polsce ma powierzchnia działki. Wg szacunków Homebook.pl 34% właścicieli domów dysponuje raczej niewielkim ogrodem o powierzchni nieprzekraczającej 500 m kw. Większymi ogrodami – do 1000 m kw. może pochwalić się ok. 24% badanych, natomiast 22% ma ogród o powierzchni przekra- czającej tę wartość. Dom tylko z ogrodem Bez wątpienia motorem rozwojowym segmentu produk- tów trawnikowych w kończącym się roku stał się COVID-19 oraz ożywienie na rodzimym rynku mieszkaniowym. Już na Zainteresowanie wzrosło Stanisław Wojtowicz dyrektor ds. marketingu Planta Sp. z o.o Obserwowany przez ostatnie lata rozwój budow- nictwa jednorodzinnego przekłada się na rozwój szeroko rozumianej branży architektury i zagospo- darowania krajobrazu. Wpływa to bezpośrednio na branżę ogrodniczą. Dzisiaj standardem jest, że wokół nowo wybudowanego budynku powstaje trawnik, a całe otoczenie jest schludnie zagospo- darowane. Społeczeństwo chce sobie wynagro- dzić lata zaniedbań w tej materii. Trzeba obiektywnie powiedzieć, że sezon 2020 był dla naszej branży udany. Pomimo jego trud- nego początku, miesiące wiosenne i wczesne lato okazały się bardzo intensywnymi i pracowitymi dla producentów, hurtowników oraz detalistów. Efektem pandemii i nałożenia przez rządzących rozmaitych ograniczeń było pozostanie ludzi w domach. Spowodowało to zaangażowanie w prace wokół domu i w ogrodzie. To z kolei prze- łożyło się na wzrost zakupów rozmaitych asorty- mentów z naszej branży. Generalnie można powiedzieć, że praktycznie wszystkie produkty notowały wzrosty sprzedaży. Oczywiście te wzrosty występowały w różnych proporcjach, w różnych grupach produktowych. Segment podłoży, nasion i nawozów zanotował wzrosty znacznie odstające od innych grup towa- rowych. Podobnie zresztą jak narzędzia ręczne. Wnioskować z tego można, iż miłośnicy ogrodów rzeczywiście mocno zaangażowali się w samo- dzielną pracę, i być może tym rekompensowali sobie niedogodności wynikające z sytuacji pan- demii. Inne asortymenty także sprzedawały się lepiej niż przed rokiem, ale różnice nie były aż tak spektakularne.
Made with FlippingBook
RkJQdWJsaXNoZXIy NzIxMjcz