Lider Biznesu 9/2022

Lider Biznesu. Ogrodniczy Magazyn Branżowy 13 BLIŻEJ BRANŻY ROZMAWIA: Paulina Maniecka ZDJĘCIA: CHABIN Bardzo trudnym wyzwaniem jest balans i zrównoważony rozwój, kiedy silniki spalinowe stanowią główny biznes Twojej firmy. Aczkolwiek jestem zdania, że dla chcącego nic trudnego. Wraz z rosnącą świadomością i dostępem do wiedzy wzrastała we mnie potrzeba szukania rozwiązań, które zarówno przedłużą funkcjonowanie naszej firmy, jak i żywot naszej planety. Chcieliśmy też działać zgodnie z własnym sumieniem. Wiedzieliśmy, że kosiarka produkuje dużo niefiltrowa- nych spalin, które jak nietrudno się domyślić, są klu- czowym problemem dla gospodarstw domowych, firm świadczących usługi komunalne etc. Stanęliśmy przed ogromnym wyzwaniem, jak ograniczyć emisje zanieczyszczeń w naszej branży. Przeglądając Lidera Biznesu, natknęliśmy się na artykuł, w którym pan Tomasz Kowal z płockiego Warter Fuels opowia- dał o paliwie alkilatowym. Jest to jedyne paliwo, jakie widziałem w życiu, które posiada znak „eko friendly”. Wyrzuca o 99% mniej substancji szkodliwych do środo- wiska, idealnie sprawdza się w ogrodzie, zamkniętych pomieszczeniach (tory kartingowe, warsztaty, budowy itd.) oraz w coraz bardziej zabrudzonym spalinami świe- cie. Tak, oczywiście kosztuje więcej niż regularna 95 ze stacji benzynowej. Firma Chabin, założona prawie 40 lat temu, jest centralnym autoryzowanym dystrybutorem marki Briggs & Stratton w Polsce. Jej specjalnością są silniki i części zamienne, duży profesjonalizm, lata doświadczenia i niekonwencjo - nalne podejście do biznesu! Na czym polega sztuka balansu w branży ogrodniczej? Jak być eko w branży silników spalinowych? Co można robić jako firma, aby pomóc naszej plane - cie? O tym i o wielu innych tematach rozmawiamy z Bartoszem Janiszew - skim, CEO firmy Chabin Sp. J. Czym dla Pana jest sztuka balansu w branży ogrodniczej? Bartosz Janiszewski: Pamiętam jako dziecko, gdy do Pol- ski zaczęły wchodzić plastikowe torebki i towar względ- nie dobrej jakości z zagranicy. Odzwierciedlenie tego było najlepiej widoczne w wyprawach do sklepów wiel- kopowierzchniowych, gdzie towaru było tak wiele, że samo chodzenie między półkami dawało frajdę. Wszyscy zachłysnęliśmy się tym życiem - wszystko dostępne od ręki, tanio i jak się zepsuje to można wyrzucić. Dzisiaj już wiem, że takich zachowaniem doprowadzamy nasze oto- czenie do ruiny, dlatego wychodzę z założenia: „Napra- wiaj, nie wyrzucaj!” Teraz to ja jestem takim przedsię- biorcą, którego głównym obowiązkiem jest myśleć na szerszą skalę. Myśleć, jak w zrównoważony sposób roz- wijać firmę i siebie. Jak to zrobić, aby nasze dzieci miały takie same szanse na rozwój, jak i my mieliśmy? Każdy z nas przecież pragnie dla swoich bliskich jak najlepiej. Życie bez raka, chorób, wojny, zmartwień. Tutaj przytoczę słowa Alberta Einsteina, którymi kie- ruję się od lat: „Szaleństwem jest robić wciąż to samo i oczekiwać różnych rezultatów”. Dlatego zmieniajmy się na lepsze. Ważne, aby kluczowe decyzje w naszym życiu były podejmowane zgodnie z zasadą zrównoważonego rozwoju.

RkJQdWJsaXNoZXIy NzIxMjcz