Lider Biznesu 9/2022

Lider Biznesu. Ogrodniczy Magazyn Branżowy 15 BLIŻEJ BRANŻY Wróćmy na chwilę nad Wisłę. Jak połączyć polskie paliwa alkilatowe, amerykańskie silniki i pana podejście do biznesu? B.J.: Firma Chabin od zawsze starała się wspierać pol- skich mechaników, producentów maszyn i pasjonatów silników. Zarówno w zakresie dostępu do coraz nowo- cześniejszych rozwiązań, jak i przekazywania specjali- stycznej wiedzy. Dawno temu odkryliśmy, że Polacy to naród majster- kowiczów. Można wręcz powiedzieć, że w każdym z nas drzemie MacGyver. Pamiętacie, jak w filmach potrafił z dostępnych materiałów zrobić urządzenie ratujące kogoś z opałów? Co zatem powstałoby, gdyby zamiast scyzoryka użyć profesjonalnych narzędzi? Nas co chwila dziwi, jak wiele dobrych urządzeń powstaje w Polsce. Części z nich nawet nie mamy szansy zobaczyć na polskim rynku, bo są eksportowane za gra- nicę. Dlatego mamy w firmie Chabin cel, aby pokazać te wszystkie perełki i pomóc w ich dystrybucji. Jednym z produktów, w którym zobaczyliśmy wielki poten- cjał, jest minikoparka Springer produkowana przez firmę Elgo-Plus. Pomysłodawcą jest pan Andrzej Zieliński, który dba o to, aby sprzęt był świetnej jakości. To bezpośrednio przekłada się na fakt, że jest to sprzęt profesjonalny, który ma służyć latami, a praktycznie każdy jego komponent może być relatywnie „łatwo naprawialny”. Tego typu urządzenia zastępują pracę kilku sprawnych ludzi z łopatą. Sprawia, że robota idzie szybciej i przy- jemniej. Wyróżnikiem tego sprzętu jest jego specyfika- cja, np. szerokość minikoparki pozwala jej na przejazd przez futrynę drzwi, co w połączeniu z trzema wersjami stosowanych silników: spalinowym, elektrycznym na przewodzie i na baterii, daje minikoparce dużą mobil- ność. Może działać w budynkach nawet na zaawanso- wanym etapie budowy oraz w innych niedostępnych dla większych sprzętów miejscach i sytuacjach. Po więcej szczegółów zapraszamy do kontaktu z firmą Chabin. Z chęcią opowiemy o pełnym portfolio miniko- parek Elgo Plus, ich specyfikacjach i osprzęcie roboczym. Czy to prawda, że macie w firmie ule? B.J.: Tak, dawno temu rozmawiałem z jednym z naszych pracowników, który zauważył, że po dostawach do firmy zostają niestandardowe, nic niewarte palety. Zazwyczaj cięliśmy je na opał. Pan Karol zdecydował się na użycie ich do zbudowania całej pasieki. Zaczęliśmy oczywiście od dwóch uli, teraz mamy ich dziesięć. Pomagamy w ten sposób lokalnemu ekosystemowi i mamy z tego miód. Oczywiście, jest przy tym wiele pracy, ale dopóki każdy ma z tego frajdę, to łatwiej jest się do tego zebrać. W tym roku wyprodukowaliśmy ponad 300 kg miodu, który wlewamy sobie do kawy i herbaty w firmie, dzie- limy się z bliskimi i znajomymi. Wszystko wymaga kilku czynników: pracy, czasu i planu, wtedy nawet najdziw- niejszy pomysł może się ziścić. Jakie macie plany na 2023? B.J.: Planujemy inwestować w polską myśl techniczną. Szukać innowacyjnych rozwiązań, które przyczynią się do zrównoważonego rozwoju i pozostawią coś więcej na tej planecie, niż sterta śmieci. O wszystkim będziecie mogli się dowiedzieć z www.chabin.pl i naszych social mediów. <

RkJQdWJsaXNoZXIy NzIxMjcz