LIDER BIZNESU 10/2022
Lider Biznesu. Ogrodniczy Magazyn Branżowy 45 czy kamień ozdobny, zdecydowałem się również na zastosowanie włóknin, które po pierwsze ograniczają wzrost chwastów, a po drugie, jak np. w przypadku tzw. wgłębnika, stabilizują podłoże. W każdym razie włókniny, geomaty, szpilki itd. od Firmy Agrimpex również dotarły do mojego ogrodu. WPIERW PROJEKT NASADZENIA Nasadzenia roślinne w ogrodzie, szczególnie w tak dużej ilości, wymagają zaplanowanego działania. Stąd na początku konieczny jest projekt nasadzeń i plan, jako że nic nie może być tu dziełem przy - padku. Taki też mieliśmy, zresztą w oparciu o niego zamówione i skompletowane zostały rośliny. Nato - miast obecnie, również z jego pomocą, w pierwszym kroku trzeba było je rozstawić w docelowe miejsca i sprawdzić, czy wszystko jest i pasuje. Krok 2, czyli nasadzenia, to czynność teoretycznie najprostsza, bo polegająca na wykopaniu otworów około 1/3 większych i głębszych niż bryły korze - niowe sadzonych roślin. Otwory należy wypełnić na spodzie dobranym pod - łożem.Potem pozostaje wsadzenie roślin,obsypanie podłożem i ubicie. Sprawa „prosta”, którą ponad 700 razy musieliśmy powtórzyć. WYKŁADANIE AGROWŁÓKNINY Czynność kolejna po nasadzeniach to wykładanie agrowłókniny. I tu szkoły są dwie. Albo włókniny na rabatach wykłada się wcześniej, a potem nacina otwory, kopie i sadzi rośliny, albo robi się to właśnie tak jak ja, po nasadzeniach. Według mnie, przy tej ilości roślin metoda pierwsza nie sprawdziłaby się absolutnie, kopanie i sadze - nie byłoby utrudnione, włóknina by się pobrudziła i powyrywała. Ponadto ewentualne nadmiary ziemi przy bryłach korzeniowych trudne byłyby do zni - welowania, co jest bezproblemowe przy metodzie drugiej. A to właśnie od wygrabienia, wyrównania podłoża rabat po sadzeniu rozpoczęliśmy prace. Natomiast samo układanie włókniny to docięcie jej w pożądanym rozmiarze, nacinanie w miejscach roślin i układanie oraz przypinanie specjalnymi, pla - stikowymi szpilkami. Moje działania związane z budową ogrodu oczy - wiście poszły dalej i po nasadzeniach wykonałem drugi etap. To nawodnienia, wyłożenie rabat mate - riałem ozdobnym, a także ułożenie trawnika. Doszło jeszcze rozmieszczenie elementów dekora - cyjnych, co na łamach magazynu w kolejnych odcin - kach będę relacjonował. Ogród nabrał już więc ostatecznego wyglądu,co jest zwieńczeniem wielomiesięcznych prac i efektem współpracy z wieloma firmami, które w ten projekt się zaangażowały. Natomiast udział tak wielu pro - fesjonalnych partnerów przekłada się nie tylko na jakość ogrodu, ale również atmosferę, która sprzyja zacieśnianiu relacji i tworzeniu takich właśnie uni - katowych projektów. < POZIOM WYŻEJ
Made with FlippingBook
RkJQdWJsaXNoZXIy NzIxMjcz