LIDER BIZNESU 10/2022

8 BLIŻEJ BRANŻY Z ima, unikatowy czas w roku, kiedy to zwierzęta (w tym ludzie) przygotowują się do potencjalnie najcięższych warunków bytowania. Wiedzieliście, że oczy reniferów żyjących na Arktyce zmieniają kolor ze złotego latem na niebieski zimą, żeby lepiej widzieć w ciemności? Ja też nie, aż do dzisiaj… Podczas minionych targów Gardenia 2022 miałem nie - wątpliwą przyjemność przeprowadzić serię rozmów z arcyciekawymi ludźmi z „zielonej branży” i nie mam tu na myśli branży konopii indyjskich, ale Wy to przecież wie - cie. Razem z moim przyjacielem, wspólnikiem i szefem jednocześnie, popełniliśmy serię wywiadów na tematy takie jak: greenwashing, czy rośliny mogą słuchać muzyki lub kobiety powinny rządzić światem. Tym niemniej moją refleksją z 3-dniowych „przesłuchań” było coś więcej niż wniosek, kolejna odezwa. Niczym klasyczna odezwa do narodu, w moim wykonaniu bardziej apel, ale nie taki jak w szkole, taki jak na studiach. Zachęcam serdecznie do tego, żeby przy wigilijnym stole, zaraz po świętowaniu sukcesu na mistrzostwach świata w Katarze (mieli prze - cież polecieć Boeingiem, a wrócić MIGiem), i planowaniu przyszłości partii rządzącej poza strukturami Państwa Polskiego, porozmawiać o czymś mniej podnoszącym ciśnienie w krwiobiegu. Chciałbym, żeby Polacy przy przysłowiowym „karpiku” porozmawiali o tym „co u nich”, ale tak naprawdę, nie tak, żeby odhaczyć, tak od serca. Marzy mi się wizja, gdzie moi rodacy częściej rozmawiają na temat tego, co zrobić, żeby świat wokół nas był może nie lepszy, ale nie gorszy – nie nawołuję tu, żeby od razu zamiast 12 potraw zebrać 12 familiantów i przypinać się łańcuchami do dębu Maciek na znak protestu albo do przygotowywania ze szwagrem laleczki voo doo w intencji dekapitacji zarządów wielkich korporacji czy rosyjskiego dyktatora…chociaż zabronić, też nie zabraniam. Nie chciałbym wyjść na pseudointelektualistę, ale czy nie wydaje Wam się, że wiele osób bagatelizuje trywialny fakt, że jeszcze 10 lat temu zima wyglądała inaczej niż „Pierwsze takie święta” dzisiaj? Istnieją ludzie, którzy z uporem godnym polityka twierdzą, że te wszystkie top - niejące lodowce, susze, pożary, wyschnięte rzeki i jeziora to kolejna teoria spiskowa. Stawiając tym samym globalne ocieplenie obok płaskiej Ziemi i teorii, że holocaustu nie było… Ja kończyłem podstawówkę, a nie klimatologię, więc nie chciałbym zgrywać smerfa Ważniaka i dysputować w tym skromnym tekście o tym, czy to prawda, że gazy emito - wane przez zwierzęta hodowlane są gorsze dla planety niż elektrownie atomowe. Mi naprawdę marzy się sytuacja, w której nastoletni pol - ski buntownik z tatuażami na twarzy i dożywotnim kon - tem premium na portalu dla dorosłych mówi do swojego wujka – wąsatego przedsiębiorcy z Grójca, tego samego, który jeździ Teslą, ale nie opowiada już żartu o swoim samochodzie, bo zbyt łatwo go spalić. – Tej wujo, czy wiesz, że z danych GUS-u wynika, że sta - tystyczny Polak dziennie zużywa ok. 100 l wody? I kiedy to pomnożymy przez liczbę mieszkańców Polski i liczbę dni w roku, to wyjdzie 1 387 000 000 000 (1 bilion 387 miliardów, jak dla mnie bilion wygląda lepiej) litrów rocz - nie?! A co ciekawe, tzw. zużycie komunalne to tylko 10%, a przemysł 20% i rolnictwo 70%?! I nie chciałbym nikogo urazić tym tekstem, chciałbym tylko, żeby w tym smutnym jak zima świecie pojawiło się odrobinę więcej uśmiechu, ale i refleksji. Zarówno w przypadku wojny kinetycznej, jak i klimatycznej „si vis pacem, para bellum”, czyli „jeśli chcesz pokoju, szykuj się do wojny”. Walka trwa i tylko od nas zależy, czy będziemy do niej przygotowani, czy zaskoczy nas niczym zima dro - gowców. < Daniel Marczak (Dyrektor Strategiczny w Chabin.pl / Redaktor Bezczelny w Podtlenek Biznesu Podcast) Na początku listopada odbyła się VIII edycja wystawy Zie - lony ShowRoom. To wydarzenie dla profesjonalistów. Na nich w Konstantynowie Łódzkim jak co roku czekała oferta wiodących polskich szkółek.Można było złożyć zamówienia na nadchodzący sezon. Jako organizatorzy mamy nadzieję, że liczba blisko 700 gości w br. będzie stale rosnąć w kolejnych latach. Ponie - waż zarówno ilość miejsca, jak i możliwości organizacyjne pozwalają nam na sporą elastyczność, dlatego jesteśmy otwarci na Wasze sugestie. W 2023 r. zapraszamy do nas w dniach 6-8 listopada! Dziękujemy, że byliście z nami! < Zespół Zielonego ShowRoom’u ShowRoom 2023: j uż niedługo