SUKCES PO POZNAŃSKU 1/2021
86 | POZNAJ WARTĘ sukces PO POZNAŃSKU | STY CZEŃ 2021 Jak ocenia Pan kondycję zespołu? Na podstawie wszelkiego rodzaju badań, analiz motorycznych. Mamy porównanie z innymi klubami Ekstraklasy i wiemy, że wyglądamy bardzo dobrze pod względem fizycznym. Jesteśmy w czołówce ligi. Jest w sztabie trener przygotowania motorycznego, Tomek Olszewski, odpowiedzialny za te kwestie. Wiem, że ob- ciążenia, które wprowadzamy dla piłkarzy, są adekwat- ne do ich możliwości. Czy obecny skład jest tym wymarzonym przez Pana, czy ma Pan w głowie kolejne transfery? Na pewno kolejne osoby, które wchodzą do drużyny, podnoszą jej jakość. Warta Poznań cały czas jest w fa- zie ewolucji, rozwoju. Nic tak nie rozwija zespołu, jak nowi piłkarze, którzy zwiększają konkurencję w dru- żynie. Jeśli byśmy opierali zespół na stałej grupie, to każdy by się przyzwyczaił i nie byłoby pewnego rodza- ju rywalizacji i świeżej krwi. Każdy nowy zawodnik wnosi coś nowego, ważnego dla zespołu. W każdym oknie transferowym będziemy podnosić jakość druży- ny. Najbliższe transfery już tej zimy. Czy mamy szansę na więcej? Zawsze będziemy mierzyć wyżej, a cel będzie przeze mnie śrubowany do bólu. Mimo iż zdajemy sobie sprawę, że jest to trudne, to nigdy nie przestaniemy pokonywać słabości. Chodzi o to, by wychodzić ze strefy komfor- tu i osiągnąć to, co być może wydaje się początkowo niemożliwe. Ekstraklasa też początkowo wydawała się niemożliwa. A jednak. Lubię pokonywać ograniczenia i sięgać po więcej. Kto Wam kibicuje? Za wynikami idą nie tylko sponsorzy, ale też kibice. Z racji tego, że Warta uzyskuje świetne wyniki, to zyskuje kolejnych kibiców już nie tylko w Poznaniu, w Wielkopolsce, ale w całym kraju. I to nas ogromnie cieszy. Z każdym dniem odczuwalny jest też coraz więk- szy szacunek do drużyny. W Poznaniu mamy swoich stałych fanów od lat, zwłaszcza mieszkańców Wildy, naszych sąsiadów. Wychodzimy z wieloma inicjatywa- mi, żeby przyciągać młodszych kibiców, organizując akcje w szkołach i innych placówkach. Dbamy o se- niorów. Jest wiele starszych osób, które przychodzą do klubu zapytać, co u nas słychać i jak nam idzie. I to jest niesamowite. Od kiedy interesuje się Pan piłką nożną? Można powiedzieć, że od zawsze. Piłka towarzyszy mi od małego, graliśmy w nią na podwórku. Potem, kiedy byłem starszy, na studiach robiłem uprawnienia, żeby zostać trenerem. To jest moja pasja, mój zawód, a nie ma nic piękniejszego niż pracować w zawodzie, który się kocha. Kiedy zaczęła się Pana przygoda z profesjonalną piłką? Do 2005 roku byłem nauczycielem w szkole. 1 stycznia 2005 roku zostałem drugim asystentem trenera Piotra Tyszkiewicza w Kujawiaku Włocławek. I tak zaczęła się moja profesjonalna przygoda z piłką nożną, która trwa do dziś. Pracowałem w takich klubach jak: Zawisza Bydgoszcz, Wda Świecie, Bałtyk Koszalin, Miedź Legni- ca, Podbeskidzie Bielsko-Biała, Kotwica Kołobrzeg, Ko- rona Kielce, Termalica Nieciecza. Byłem też prawą ręką Macieja Bartoszka w Chojniczance Chojnice. W 2011
Made with FlippingBook
RkJQdWJsaXNoZXIy NzIxMjcz