SUKCES PO POZNAŃSKU 1/2023

| STYCZEŃ 2023 SMACZNEGO | 69 napój, który był stosowany jako „lekarstwo” w kręgach polskich kawalerzystów w okresie dwudziestolecia mię- dzywojennego. Według kawalerzysty Grzegorza Cydzika, autora wspomnień pt. „Ułani, ułani”, napój był robiony w wielkiej szklanicy, do której kolejno dodawało się: szklankę tłustej kwaśnej śmietany, dwa surowe żółtka, kieliszek oliwy nicejskiej i sok z dwóch cytryn. Napój należało wypić jednym haustem, po czym zagryźć kilku- nastoma ziarnami palonej kawy, w celu zamaskowania zapachu wódki z ust z poprzedniego dnia. Według Jana Kochańczyka, autora e-booka „Piwo – napój narodowy!”, jest to żółtko i sok z pół cytryny ze szczyptą soli i pieprzu. Kto się odważy spróbować? z BLOK CZEKOLADOWY Słodkie właściwie nie istniało na tego typu zabawach. Bywalcy twierdzili, że po wódeczce i śledziu niebezpieczne jest spożywanie takich specjałów. My przypomnimy coś, co znowu wraca do naszych domów – kultowy blok czekoladowy, który zastępował brak czekolady i był zdecydowanie lepszy niż wyroby czekoladopodobne. w 1/2 szklanki mleka w kostka masła w 2 szklanki cukru w 5 łyżek kakao w 1 szklanka mleka w proszku w garść orzechów włoskich w 2 paczki herbatników w masło do smarowania formy SPOSÓB PRZYGOTOWANIA: Mleko, stopione masło i cukier podgrzewamy (ale nie zagotowujemy). Dodajemy kakao i mleko w proszku, starannie mieszamy. Podgrzewamy masę jeszcze kilka minut. Dorzucamy posiekane orzechy i pokruszone herbatniki. Wlewamy masę do formy keksowej, cienko posmarowanej masłem, odstawiamy do lodówki. Następnego dnia wyjmujemy z formy i kroimy na kawałki. Domowe imprezy uzupełniały dania na ciepło, a były to: flaki, fasolka bo bretońsku, bigos, parówki w sosie pomidorowym. W restauracjach królował strogonow, bryzol z pieczarkami albo rumsztyk z cebulką

RkJQdWJsaXNoZXIy NzIxMjcz