SUKCES PO POZNAŃSKU 1/2023

| STYCZEŃ 2023 W PODRÓŻY | 71 C hoć w Polsce nie zobaczymy dzikich koni galo- pujących po bezkresnych równinach, to może- my jednak podziwiać piękne stada w ośrodkach jeździeckich czy państwowych stadninach. Najbardziej chyba znane jest mające prawie 200-letnią historię Sta- do Ogierów w Sierakowie w Krainie 100 Jezior. Obecnie Stado odpowiada za realizację programów hodowlanych różnych ras koni, dodatkowo każdego roku przygotowu- je liczne pokazy, zawody jeździeckie i w powożeniu za- przęgami. Wśród ponad setki koni znajdziemy nie tylko rasy szlachetne, ale także swojskiego konika polskiego, idealnego do jazdy dla dzieci czy hipoterapii. Można tam sprawdzić, jak wygląda dzień pracy koniuszego czy masz- talerza, a ducha dawnych czasów poczujemy, oglądając stare bryczki i powozy, czy spacerując wśród zabytkowych budynków, gdzie ostatecznie zmęczeni całodziennymi wrażeniami możemy przenocować, by rano pełni sił wy- brać się np. na konną przejażdżkę. W stadninie bowiem prowadzone są również zajęcia jeździeckie. Również malowniczo położny nieopodal Kościana Racot niezaprzeczalnie kojarzy się z hodowlą koni, która w tym miejscu sięga niemal stu lat. Racockie wierzchow- ce należące głównie do ras wielkopolskiej i szlachetnej półkrwi znane są niemal na całym świecie. Piękno koni dopełnia piękno architektury. Na terenie stadniny poło- żony jest klasycystyczny XVIII-wieczny pałac, od począt- ku swego istnienia będący miejscem krzewienia polskiej kultury. Swoje sztuki wystawiali tu Wojciech Bogusławski i Józef Wybicki, a w okresie II RP mieściła się tu prezy- dencka rezydencja. Dziś to wysokiej klasy hotel, a kolejną atrakcją jest zabytkowa powozownia z powozem, którym w grudniu 1918 r. podróżował Ignacy Jan Paderewski. Oczywiście w Racocie możemy także spróbować swoich sił w siodle. GDYBY KOŃ WIEDZIAŁ… Stare powiedzenie mówi, że gdyby koń o swojej sile wie- dział, żaden by na nim nie siedział, jednak w większości przypadków są to łagodne olbrzymy, cierpliwie znoszące na swoim grzbiecie nawet niewprawnych jeźdźców. A kto jeszcze nie umie jeździć konno, znajdzie w Wielkopolsce wiele miejsc oferujących naukę i doskonalenie jazdy. To może być idealny pretekst do odwiedzin różnych części regionu. Zaledwie 60 km na południowy wschód od Po- znania znajduje się Folwark Konny Hermanów. W ma- lowniczo położonym nad Wartą ośrodku na grzbiecie konia można wyruszyć w teren albo pojeździć na zielo- nych i piaszczystych padokach, a w razie niepogody pod dachem krytej ujeżdżalni. Jeśli boimy się samodzielnej jazdy, doskonałą alternatywą będą przejażdżki bryczką, a zimą kulig na saniach. Natomiast niedaleko Szamotuł zlokalizowany jest zabytkowy Pałac Baborówko. Nocując w pięknych pałacowych pokojach, można poczuć się jak dawni właściciele ziemscy, a rano wybrać się na prze- jażdżkę po okolicznych włościach. Jeśli umiejętności nie pozwalają na samodzielne jazdy, można je doszlifować na Sieraków Fot. Archiwum WOT Stare powiedzenie mówi, że gdyby koń o swojej sile wiedział, żaden by na nim nie siedział, jednak w większości przypadków są to łagodne olbrzymy, cierpliwie znoszące na swoim grzbiecie nawet niewprawnych jeźdźców

RkJQdWJsaXNoZXIy NzIxMjcz