SUKCES PO POZNAŃSKU 2/2021
sukces PO POZNAŃSKU | LUTY 2021 MACIEJ NOWAK, DYREKTOR ARTYSTYCZNY TEATRU POLSKIEGO, TWIERDZI, ŻE KLĄTWA JUŻ NIE DZIAŁA, BO UDAŁO SIĘ HORZYCĘ PRZEBŁAGAĆ. A JEST BYĆ MOŻE JESZCZE DUCH HELENY MODRZEJEWSKIEJ, WOJCIECHA BOGUSŁAWSKIEGO I WIELU INNYCH miejsce dla oświetleniowców czy realizatorów dźwięku. A widok z góry jest niesamowity. Widać całą widownię i scenę, tylko aktorzy są jak niewielkie kukiełki. Dopiero lornetka pozwala wyjaśnić, kto jest kim. – Na jaskółce znajduje się stanowisko oświetleniow- ca – mówi Katarzyna Kamińska. – W ścianie jest otwór, a w nim reflektor. To tutaj podczas jednego ze spektakli „Wielki Fryderyk”, który trwa cztery i pół godziny, oświe- tleniowiec nagle poczuł, że ktoś jest za nim – słychać było oddech i wzdychanie. Do końca przedstawienia roz- glądał się bacznie, czy znowu nie pojawi się… ten duch. TEATR PEŁEN DUCHÓW Duch na jaskółce pojawił się niedawno, ale przecież sta- rzy aktorzy przed laty opowiadali o smutnej, zawiedzio- nej aktorce, której nazwiska już nikt nie pamięta. Błąkała się za kulisami, cały czas czekając na rolę życia. Można ją było podobno spotkać przed premierą, kiedy wszyscy nerwowo biegali, tylko jej się ta atmosfera nie udzielała. – No i jest duch Wilama Horzycy – dodaje Katarzyna Kamińska. – Cały czas obecny w teatrze. Czasem można go poczuć i nie zawsze jest przyjaźnie nastawiony. Pra- cownicy teatru przypisują mu różne wydarzenia. Przed laty np. tuż przed premierą wysiadły wszystkie pralki, które właśnie prały kostiumy. Nie wiadomo dlaczego. Innym razem zginęły potrzebne rekwizyty, ktoś się spóź- nił, zapomniał tekstu, potknął, przewrócił. Kto winien? Horzyca i jego klątwa. Choć Maciej Nowak, dyrektor artystyczny Teatru Polskiego, twierdzi, że klątwa już nie działa, bo udało się 25
Made with FlippingBook
RkJQdWJsaXNoZXIy NzIxMjcz