SUKCES PO POZNAŃSKU 2/2021
26 | WARTE POZNANIA sukces PO POZNAŃSKU | LUTY 2021 Horzycę przebłagać. A jest być może jeszcze duch Heleny Modrzejewskiej, Wojciecha Bogusławskiego i wielu innych, którzy tej scenie tak wiele poświęcili. Sami po- wiedzcie, który teatr może pochwalić się taką liczbą du- chów? A jeszcze pewnie nie wszystkie dały o sobie znać. NIE PODNIESIE SIĘ Z UPADKU PRZEZ PÓŁ WIEKU A co to była za klątwa? W 1951 roku władze Pozna- nia zwolniły ze stanowiska dyrektora Teatru Polskiego Wilama Horzycę. Zrobiono to w sposób nieelegancki, z powodów politycznych. Obrażony twórca rzucił klątwę na miasto i teatr. Nikt dzisiaj już nie pamięta dokładnie słów owego przekleń- stwa. Wiadomo jedynie, że padło ono na miasto Poznań i Teatr Polski, które nie miały podnieść się z upadku przez najbliższe 50 lat. Całe szczęście klątwa przestała działać, ale duch Ho- rzycy pozostał i w razie czego można go oskarżyć o różne drobne wpadki. SIŁACZE NA USŁUGACH SCENY Gdy schodzimy krętymi schodkami pod scenę, naszym oczom ukazuje się niezwykła machina. Wielkie koło z po- mostem. Poruszające się po szynach. To najstarsza i jedyna w Polsce, i jedna z najstarszych w Europie, scena obroto- wa poruszana siłą mięśni. – Sześciu silnych mężczyzn na znak dawany przez inspicjenta łapało za uchwyty i pchało z całych sił. Mechanizm ruszał i obracał scenę – mówi Ka- tarzyna Kamińska. – Często na niej stały jeszcze dekoracje i oczywiście aktorzy. Naprawdę spory ciężar do przesunię- cia. Dzisiaj scena już nie działa. Jej mechanizm jest zabloko- wany, a my czekamy cały czas na pieniądze na jej remont. Co ciekawe, przed laty AdamNowak, wokalista zespołu „Raz Dwa Trzy”, był właśnie jednym z sześciu siłaczy pcha- jących mechanizm sceny. Pracował w naszym teatrze jako techniczny, a potem przez pewien czas był też garderobia- nym. Od lat 90. XX wieku mechanizm nie jest już używany. Ostatnim spektaklem, w którymwykorzystano możliwości zabytkowej obrotowej sceny był „Tajemniczy Ogród”. Ciekawostką są też zachowane drewniane pomosty znajdujące się nad i po bokach sceny. To wielka rzadkość, bowiem w Polsce nie ma już takich konstrukcji, które są stale w użyciu. PIWNICA PEŁNA SKARBÓW Piwnica teatru kryje wiele tajemnic i ma wiele zakamar- ków. – Schodząc do piwnicy i krążąc po korytarzach, co jakiś czas napotykam na zamknięte drzwi – opowiada Ka- tarzyna Kamińska. – Muszę znaleźć kogoś, kto wie, co tam jest i ma klucze. To zajmuje sporo czasu, a potem znowu są jakieś zamknięte drzwi i stale mam co odkrywać.
Made with FlippingBook
RkJQdWJsaXNoZXIy NzIxMjcz