SUKCES PO POZNAŃSKU 2/2023
| LUTY 2023 Z KULTURĄ | 85 A skąd u Ciebie ta miłość do muzyki? Mama ma donośny piękny głos i pięknie śpiewa, mimo że nigdzie się tego nie uczyła. Natomiast mój tata dzięki mnie spełnił swoje marzenia o muzykowaniu. W domu śpiewał, grał na różnych instrumentach, ale nie mógł kontynuować nauki, kiedy był młody, ze względów fi- nansowych. Ja od dziecka rokowałam na muzyczkę, więc wysłał mnie do Szkoły Muzycznej, bo od kiedy byłam małą dziewczynką, to śpiewałam do szamponów i szczo- tek. Wybór gitary jako instrumentu wiodącego również był przypadkiem, myślałam wtedy, że będę grać ballady rockowe, a nie klasykę. Mocno się zdziwiłam (śmiech). Pamiętasz jeszcze chwyty? Potrafiłabyś dziś coś zagrać? Przypomniałam sobie w pandemii. Kiedy już się wyciszyłam od koncertowania i ży- cia w automatyzmach nawet tych muzycz- nych, po latach sięgnęłam znowu po gitarę, która w okresie uczelnianym była przykrym wspomnieniem. Potrzebowałam oczyszcze- nia i świadomego sięgnięcia po instrument. Wiem, że nie będę wirtuozem, ale w mu- zyce chodzi o kreatywność, a nie perfekcję. Czyli sama potrafiłabyś zrobić pio - senkę od A do Z? Tak, piszę swoje piosenki często odAdo Z. Kiedyś pisałam za pomocą dyktafonu, po- temnauczyłam się programówmuzycznych, do których nagrywałam głos i instrumenty, a dziś? Każdy może napisać piosenkę za pomo- cą jednego guzika. Lepszą lub gorszą. Nie oceniam tego zbyt surowo, bo każdy gatunek muzyczny ma prawo być, a różnorodność pozwala nam wybierać i rozwijać się. Gdyby 25 lat temu te wszystkie narzędzia istniały i wiedziałabym tyle, co teraz, inaczej ułożyłabym sobie życie (śmiech). Teraz obserwuję młodzież i zachwy- cam się ich warsztatem i pewnością siebie. Oni najczęściej wiedzą, co chcą muzycznie powiedzieć, a nasze pokolenie mogłoby się od nich pouczyć. Prowadzę czasem warsztaty wokalne, ale nie jestem dobrym nauczycielem śpiewu. Jak to? Do przekazywania wiedzy trzeba mieć dar, a ja go nie mam, dodatkowo uważam, że nie trzeba wybitnie śpie- wać, żeby dotykać najczulszych strun, muzyka to nigdy nie był wyścig, tylko ubieranie emocji w dźwięki i handel nimi. Skupiam się więc na motywowaniu, moim darem jest przekonywanie, że jest się wyjątkowym, zachęcaniu do pracy i skupianiu na marzeniach. Nawet sobie nie wy- obrażasz, ilu ludzi nie wie, o czym marzy…
Made with FlippingBook
RkJQdWJsaXNoZXIy NzIxMjcz