Sukces po poznańsku 3/2022
50 | GŁOS BIZNESU | MARZEC 2022 miast, jak: Poznań, Wrocław, Łódź, Gdańsk. Z czasem sa- morządy zaczęły zlecać nam coraz poważniejsze zadania, w tym przekazywać placówki wymagające restrukturyza- cji. Jednym z przykładów jest choćby szkoła podstawowa na poznańskim Fabianowie. Szkołę na Fabianowie znam osobiście i wiem, że mieszkańcy bardzo cenią tę placówkę, a dzieci się tam dobrze czują. Bardzo się cieszę. Zdradzę w takim razie, że zaczynamy w tym roku budowę nowej części tej szkoły wraz z salą gimnastyczną. Zresztą jest to jeden z projektów, do któ- rego zapraszamy inwestorów, ponieważ tam naprawdę będzie się dużo działo. Projekt uzyska pozwolenie na bu- dowę w ciągu najbliższych kilku dni. Czy musieliście odbudowywać miejsca ze względu na złą opinię? Wielokrotnie odbudowywaliśmy placówki będące w ruinie zarówno takiej technicznej, jak i społecznej. We wszystkich przypadkach udało się zbudować szkoły, które do dziś cie- szą się wielką popularnością. W Poznaniu też? W Poznaniu miejscem, o którym chciałbym powiedzieć, jest Cogito przy ulicy Sierakowskiej – najprawdopodob- niej najmodniejsza publiczna szkoła w Poznaniu (śmiech). Śmieję się, bo rzeczywiście mało jest szkół publicznych, które mogą powiedzieć, że co roku mają kilkakrotnie wię- cej chętnych niż jest miejsc. WCogito tak jest. Mamy tutaj świetnego fachowca – to pani dyrektor Marzena Kędra, która przeprowadziła się aż z Opolszczyzny, żeby z nami pracować. Prowadzi szkołę freinetowską i to fantastycznie wychodzi. Dzięki temu, że jest fachowcem w swojej bran- ży, zaraża optymizmem i wiedzą innych, tworząc wspania- łą atmosferę do nauki i do pracy. W naszych placówkach wolno robić to, co się umie i w co się wierzy. Każda ze szkół jest inna. Mamy placówki artystyczne, matematyczne, pra- cujemy różnymi metodami. To, że potrafimy to robić, po- twierdził w 2012 roku prezydent Wrocławia, zlecając nam przygotowanie 1200 miejsc przedszkolnych. I udało się? Zrealizowaliśmy projekt w 8 miesięcy. Postawiliśmy sześć przedszkoli modułowych i wyremontowaliśmy jeden zabyt- kowy budynek. Od stycznia do sierpnia stworzyliśmy 1200 miejsc dla dzieci. Niewątpliwie był to skok ilościowy, bardzo ważny w naszym funkcjonowaniu oraz skok inwestycyjny. Od 2018 roku z kolei pracujemy w modelu spółek celowych i to jest temat, do którego chcę zaprosić Czytelników Sukcesu. Od kilkunastu lat korzystamy z prywatnego kapitału tworząc placówki edukacyjne. Mamy referencje osób, które pożyczają nam pieniądze i dobrze na tym zarabiają. Mamy spółkę celo- wą, która wybudowała przedszkole w Czerwonaku i przygo- towała placówkę we Wrocławiu. Po 4 latach działalności tej spółki widzimy, że wydzielenie podmiotu do tego typu dzia- łalności jest dobre i się sprawdza, bo podmiot jest niezwykle transparentny: otrzymuje z Fundacji pieniądze za czynsz, widzimy, jakie ma wyniki, wypłaca dywidendę wspólnikom, spłaca kredyt – generalnie wszystko idzie fantastycznie.
Made with FlippingBook
RkJQdWJsaXNoZXIy NzIxMjcz