Sukces po poznańsku 3/2022

W PODRÓŻY | 83 | MARZEC 2022 kazać puszczyki, ale one organizują konferen- cje tylko po zmroku. My szukamy wiosny dalej w promieniach słońca. ŚNIEŻYCE U DEZYDEREGO Poza Śnieżycowym Jarem białe dzwoneczki śnieżycy wio- sennej napotkamy także w Kórniku i parku przypałacowym wTurwi. Do tej miejscowości najkrótsza droga prowadzi otu- linąWPN przez Puszczykowo i Mosinę. Dawny pałac Chłapowskich zaskakuje swoim wyglą- dem, bo przylega do niego neogotycka kaplica. Kazał ją wznieść sam generał Chłapowski, który przeszedł do historii jako pionier nowoczesnej gospodarki rolnej. Jak to powiedzieć mniej szumnie, a bardziej obrazowo? Otóż Chłapowski, jako pierwszy w Polsce, świado- mie zachowywał i zakładał zadrzewie- nia śródpolne. Wiedział, że chronią one uprawy przed niszczącą siłą wiatru, np. wysuszaniem, i są ostoją dla wielu gatunków zwierząt. My doceniamy także urodę pejzażu, któ- ry urozmaicają zadrze- wienia. Dziś ten rolniczy kra- jobraz, ukształtowany przed 200 laty, jest chro- niony. Jemu poświęcona jest także ścieżka edukacyj- na w 20-hektarowym parku przypałacowym. Oprócz śnieżyc poszukajmy w nim okazałego dębu, który oczywiście zwie się Dezydery. Duch generała-rolnika może krąży gdzieś w po- bliżu. PTASIE RADIO Ptaki świergotem, trelami i ćwierkaniem zapowiadają przyjście wiosny jak jej posłańcy. Łatwo można je zaob- serwować w pobliżu wody, dlatego z naszym zamiarem tropienia wiosny wyruszmy teraz nad jeziora. Przez Park Krajobrazowy Promno wio- dą dwie ścieżki przyrodnicze w Je- ziercach. Z Poznania dojedziemy tam samochodem w pół go- dziny. Na miejscu możemy zdecydować, czy wybrać pętlę mniejszą (2,5 km), czy większą (3,7 km). Wizerunki sowy wyznaczają przebieg każdej z tras. Najmłod- si piechurzy z rado- ścią oddadzą się po- szukiwaniu kolejnych zielonych sów. Z tablic informacyjnych dowiedzą się na przykład, jak określać wiek drzew lub jak mieszka i żyje bóbr europejski. Potem tę cenną wie- dzę z pewnością potwierdzą naocznie: nietrudno tu bo- wiem natknąć się na ślady działalności bobra. Na dłuższy spacer musimy przeznaczyć trzy godzi- ny. Jest to uzależnione od liczby i czasu postojów. Jeden z nich warto zaplanować nad jeziorem Ósemka, gdzie czeka na nas ławeczka na pomoście. Posilmy się przed dalszą wędrówką nad jeziorem Uli i posłuchajmy przy tym ptasich plotek. ŻÓŁTE KOBIERCE Na obrzeżach Poznania, w parku w Rado- jewie, którym zarządza Nadleśnictwo Łopuchówko, ponad rok temu powstała ścieżka edukacyjna „W poszukiwaniu zielonej energii”. Na ścieżce, oprócz spodziewanych tablic, znajdują się także stoły z grafikami i informacjami. Razem z dziećmi możemy przysiąść na ławce czy pieńku, by rozwiązać za- dania. Najlepiej wydrukować wcześniej kartę zadań, na wypadek gdyby zabrakło arkuszy w specjalnej skrzynce. W czasie przechadzki po parku trafimy na niewielki cmentarz, na którym pochowano członków rodziny von Treskow. Ciekawym przy- stankiem będzie też pseudoruina, czyli ruina, która tylko imituje pozostałości jakiegoś budynku. To zabawne, że udawana ruina może być tłem do całkiem udanych zdjęć. Ścieżka jest całoroczna, ale kwitnienie ranników zimo- wych zachęca, by odwiedzić park właśnie teraz, w marcu. Nieco później zakwitnie kokorycz, której to miejsce za- wdzięcza nazwę – Kokoryczowe Wzgórze. Park przy pałacu rodziny von Treskow zaprojektował w XIX wieku Peter Lenné. Ten słynny architekt krajo- brazu działał w Poczdamie i Berlinie, a dziś jego ze- społy parkowe znajdują się na liście dziedzictwa UNESCO. Ale ma pewną przewagę Radojewo nad Poczdamem. U nas jest więcej ranni- ków niż ludzi. W tłocznym Poczdamie odwrotnie. z Więcej pomysłów na wielkopolską wiosnę znajdziesz na: wielkopolska.travel

RkJQdWJsaXNoZXIy NzIxMjcz