Priorytetem jest tu zastana zieleń byłego klasztornego ogrodu. To ona zdeterminowała kształt domów. Wysokie jasne mieszkania będą korzystać w maksymalny sposób z bliskości zieleni. Dominik Wroński, JEMS Architekci „To, co nas tutaj od samego początku fascynowało to atmosfera zapomnianego miejsca, tajemniczego ogrodu. To taka enklawa, która znajduje się w ścisłym centrum, blisko Starego Rynku, ale jednocześnie jest schowana, jakby na drugim planie, w tle klasztoru i kościoła na Wzgórzu Św. Wojciecha.” Maciej Miłobędzki, JEMS Architekci
RkJQdWJsaXNoZXIy NzIxMjcz