SUKCES PO POZNAŃSKU 4/2021

sukces po poznańsku | kwiecień 2021 76 Geocaching – mikrowyprawy w pandemii Co łączy podchody, zabawę w chowanego, ciuciubabkę, grę w ciepło-zimno z geocachingiem? Szukanie i znajdowanie. Ta uniwersalna rozrywka łączy pokolenia i nigdy się nie nudzi. Poszukaj więc w tekście 10 powodów, żeby wejść w keszowanie. A wstęp do zabawy jest wolny, nawet w czasach ograniczeń. Tekst: Daria Miedziejko, WIELKOPOLSKA ORGANIZACJA TURYSTYCZNA G eocaching polega na szukaniu skrytek za pomocą odbiornika GPS. Wystarczy, że masz smartfon, aby zacząć zabawę w poszukiwanie keszy (od ang. cache ), które poukrywane są w najróżniejszych miejscach na świecie: pod wodą, w górach, pod ziemią. Ale nie musisz wyjeżdżać daleko – w samym Poznaniu i najbliższej okolicy jest ich kilka tysięcy. Keszami są najczęściej plastikowe pojemniki o różnych wielkościach. Wmiejskiej dżungli przeważają skrytki mikro i małe, mające wielkość probówki czy pojemniczka na tabletki musujące. W takich keszach jest miejsce tylko na lokbook, czyli dzienniczek, w który znajdujący wpisuje swój nick i datę. Są też skrzynki pokaźniejsze, przypominające śniadaniówkę. Chowa się je wmiejscach mniej uczęsz- czanych, większych parkach czy lasach. Ich zawartość jest bardziej urozmaicona: są to drobne upominki, przybory do pisania, certyfikaty dla znalazców. Zasada jest prosta: bierzesz upominek, zostawiasz inny upominek . F o t . A r k a d i u s z J a n i a k F o t . D a r i a M i e d z i e j k o