| KWIECIEŃ 2024 10 | MIASTO WARTE POZNANIA I MEDYCYNA, CZYLI CZTERY TABLICE I POMNIK Krzysztof Komeda Trzciński w historii kina zapisał się jako twórca muzyki filmowej, który zachwycił Hollywood „Kołysanką” z „Dziecka Rosemary”. Jego „Astigmatic” uważany jest za najwybitniejszą polską płytę jazzową. W Poznaniu pamięta się, że tu studiował medycynę i usuwał migdałki. TEKST I ZDJĘCIA: DR PAWEŁ CIELICZKO Krzysztof Trzciński miał cztery lata, gdy zaczął grać na fortepianie. Jako ośmiolatek zdał do poznańskiego konserwatorium muzycznego, ale 1 września wybuchła wojna, a jego rodzinę wysiedlono z Wielkopolski. W Poznaniu zamieszkał dopiero w 1950 roku, gdy podjął studia na Wydziale Lekarskim AM i przez kolejne siedem lat dzielił czas między muzykę i medycynę. Za uprawianie jazzu został wyrzucony dyscyplinarnie ze Związku Młodzieży Polskiej („Korea płonie przy dźwiękach jazzu, a kolega Trzciński uprawia jazz”). Ostatecznie zrezygnował ze stażu lekarskiego w Pradze i wybrał muzykę. CZTERY TABLICE Jest w naszym mieście wiele miejsc ważnych dla Krzysztofa Komedy, miejsc, które kochał i z jakimi chciałby być kojarzony. Takim miejscem było mieszkanie Staszka Burcharta przy ul. Gwardii Ludowej (obecnie Wierzbięcice), gdzie organizowali domowe jam session. Był nim Klub SARP przy Starym Rynku, a także restauracje „Magnolia” i „Słoneczna” przy ul. Rokossowskiego (obecnie Głogowska) czy Klub Pracowników Kultury na piętrze restauracji Franciszka Dybizbańskiego przy ul. Kantaka, gdzie z Jerzym Grzewińskim grali MUZYKA na dwóch fortepianach, tworząc oprawę muzyczną dla Kabaretu Literackiego Poznańskie Koziołki. Takim miejscem była też Arkadia, gdzie odbywały się nocne próby jego sekstetu jazzowego, do którego zaprosił Jerzego Miliana (wibrafon), Jana Ptaszyna Wróblewskiego (klarnet, saksofon), Józefa Stolarza (kontrabas), Jana Zylbera (perkusja) i Stanisława Pludrę (saksofon). Był to także Dom Prasy przy ul. Grunwaldzkiej 19, gdzie 18 czerwca 1956 roku zagrali pierwszy koncert, czy gmach Belwederu na MTP, gdzie dwa dni później dali występ transmitowany przez eksperymentalną telewizję francuskiej firmy La Radio-Industrie. Artystę upamiętniono jednak w zupełnie innych miejscach. Pierwsza tablica powstała z inicjatywy Stowarzyszenia Miłośników Twórczości Krzysztofa Komedy „Astigmatic”, zaprojektował ją Michał Selerowski, a odsłonięta została 29 listopada 2008 roku na fasadzie gmachu NBP przy al. Marcinkowskiego 12, gdzie mieszkał w latach 1950-1956. Jej inauguracji towarzyszył szereg imprez artystycznych. W Sali Wielkiej CK Zamek zorganizowano koncert „Jazz i poezja”, podczas którego Zbigniew Grochal recytował wiersze Jerzego S. Sito do muzyki Komedy w aranżacji Miliana. W tej samej sali odbył się przegląd filmów z muzyką Komedy („Nóż w wodzie” Polańskiego, „Bariera” i „Ręce
RkJQdWJsaXNoZXIy NzIxMjcz