SUKCES PO POZNAŃSKU 4/2024

Z SUKCESEM | 67 | KWIECIEŃ 2024 i kreatywnych ludzi. By robić to skutecznie, trzeba zadbać o zaspokojenie najważniejszych potrzeb młodych dorosłych – dostępu do przedszkoli, żłobków, wspomnianych już terenów zielonych i wielu innych elementów istotnych dla ich komfortu życia. Zasoby ludzkie w postaci młodych pracowników o specjalistycznych kompetencjach są ważnym kryterium dla firm rozważających inwestycje w danym mieście. Ale równie istotna jest dostępność wysokiej jakości powierzchni biurowych. Tutaj Poznań bardzo się w ostatnich latach rozwinął. Na terenie po dawnym dworcu PKS powstał Nowy Rynek, kawałek dalej – Maraton, rozbudował się Business Garden, a na ukończeniu jest Andersia Silver. Zdajemy sobie oczywiście sprawę, że w Poznaniu mieszkają ludzie o różnych kwalifikacjach, dlatego staramy się przyciągać też inwestorów potrzebujących pracowników niekoniecznie z wyższym wykształceniem, ale z określonymi umiejętnościami i doświadczeniem, na przykład z branży budowlanej. Poznaniacy zarzucają Panu, że zabetonował Pan centrum… Te zarzuty formułują przede wszystkim hejterskie portale w mediach społecznościowych. Są one nieprawdziwe. Wystarczy przejść się po mieście, by się o tym przekonać. W samym tylko Ringu Stübbena, czyli w ścisłym centrum, było przed remontem 140 drzew, po remoncie jest 290. Po kilkudziesięciu latach drzewa wróciły na Stary Rynek, gdzie posadzono ich 12. Warto zwrócić też uwagę na liczne odbruki. Na ulicy 27 Grudnia, 3 Maja, Ratajczaka, Święty Marcin – w wielu miejscach, gdzie był asfalt lub beton, sadzona jest teraz zieleń niska, krzewy i byliny. Podobne działania prowadzone są też w innych historycznych dzielnicach – na Jeżycach, Łazarzu czy Wildzie. Choć może się wydawać, że jednostkowo to niewielkie interwencje, to wszystkie razem dają pokaźny wynik. W ramach tych działań ZDM w ciągu ostatnich kilku lat usunął ponad 20 tys. mkw. betonowej powierzchni, której miejsce zajęły nasadzenia co najmniej 500 drzew, 20 tysięcy krzewów, bylin i roślin ozdobnych. Co więcej, od 2014 roku dosadziliśmy w lasach komunalnych w Poznaniu 430 tys. nowych drzew, a w całym mieście mamy ich ok. 3,2 mln sztuk. Stworzyliśmy wiele nowych parków – park Rataje, park Bambrów Poznańskich, park Stare Koryto Warty, park Heweliusza, park Górczyński, a także wiele zielonych skwerów czy lasów kieszonkowych. Co by Pan powiedział mieszkańcom, którzy wyprowadzają się z miasta na korzyść gmin ościennych? Że na ich miejscu dobrze przemyślałbym tę decyzję. Bo, oczywiście, wizja domku z ogródkiem, bliskości lasów i jezior może wydawać się kusząca. Natomiast zderzenie jej z rzeczywistością często bywa bolesne. Ja osobiście po całym tygodniu pracy wolę iść do kina, na lody czy do restauracji niż kosić trawnik w ogrodzie, ale potrzeby ludzi są oczywiście różne. Obiektywnie, mieszkanie za miastem to jednak konkretny koszt związany z dojazdami do pracy, dowożeniem dzieci do szkoły i na zajęcia dodatkowe, opłatami za parkowanie, staniem w korkach. To też szereg ograniczeń w zakresie dostępu do opieki zdrowotnej, szkół, przedszkoli czy kultury. I coraz więcej osób to widzi, dostrzegając jednocześnie zalety mieszkania w mieście – przede wszystkim bliskość i dostęp do szeregu usług w zasięgu spaceru, podróży rowerem czy dobrą komunikacją publiczną. Poprawa komfortu życia w mieście spowodowała, że wyprowadzki za Poznań nie są już tak silnym trendem jak jeszcze 10 czy 15 lat temu. Oczywiście nadal to obserwujemy, ale coraz lepsza oferta miasta sprawia, że to zjawisko słabnie. Widzimy wręcz, że wielu ludzi wraca do Poznania. Po co dzisiaj warto przyjechać do stolicy Wielkopolski? Na pewno warto zobaczyć Poznań po kapitalnym remoncie. Zachęcam wszystkich do odwiedzenia Starego Rynku i przespacerowania się po świeżo wyremontowanej płycie. Wypiękniał i ożył po remoncie także Święty Marcin, gdzie otworzyło się wiele ciekawych biznesów. Niewątpliwym atutem Poznania jest też oferta gastronomiczna. Mamy naprawdę świetne restauracje, co zostało docenione przez ekspertów Michelina. W słynnym przewodniku znalazło się aż 11 poznańskich lokali. To wielki sukces naszych szefów kuchni. Ale nie brakuje też mniejszych knajpek z doskonałym jedzeniem, tworzących niepowtarzalny klimat w takich dzielnicach, jak Jeżyce, Wilda czy Łazarz. Doskonałą okazją do odwiedzenia Poznania jest też międzynarodowa konferencja Impact. W tym roku gościć będziemy m.in Michelle Obamę, Sannę Marin, Timothy’ego Snydera czy Alexa Sorosa. Zapraszam do Poznania! z Poznań jest miastem otwartym, różnorodnym i przyjaznym do życia. Tutaj każdy może czuć się u siebie. I to jest ogromna wartość

RkJQdWJsaXNoZXIy NzIxMjcz