SUKCES PO POZNAŃSKU 4/2025

82 | Z SUKCESEM | KWIECIEŃ 2025 Z KULTURĄ O CHEŁMOŃSKIM SŁÓW KILKA W Warszawie na wystawę jego obrazów przyszło ponad 170 tysięcy ludzi. W Poznaniu jeszcze przed jej rozpoczęciem stała się wydarzeniem, na które trudno było zdobyć zaproszenie, a bilety rozchodziły się jak świeże bułeczki. TEKST: ELŻBIETA PODOLSKA | ZDJĘCIA: MUZEUM NARODOWE W POZNANIU Józef Chełmoński należy do najbardziej cenionych malarzy polskich, a jego twórczość zajmuje miejsce szczególne. Zachwycają jego wizje natury, widoki wsi i sceny z życia jej mieszkańców. Jego obrazy od ponad stu lat są uznawane za kwintesencję „polskości” w malarstwie XIX i początku XX wieku. Poznańska edycja wystawy „Józef Chełmoński 1849-1914” to chronologiczna prezentacja twórczości jednego z najważniejszych polskich artystów drugiej połowy XIX w., dzięki czemu widz poznaje jej dynamikę, dominujące w danym momencie tematy, zmieniające się sposoby malowania, zaniechane wątki czy powroty motywów. Podróż przez lata działalności artystycznej obfituje w spotkania z prawdziwymi arcydziełami, jak chociażby „Babie lato”, „Wieczór letni – wspomnienie Ukrainy”, „Noc księżycowa”, „Orka”, „Bociany” czy „Burza”. Wielka monograficzna wystawa w stolicy Wielkopolski potrwa do 29 czerwca w Galerii Malarstwa i Rzeźby. Po edycji wystawy w Muzeum Narodowym w Warszawie i Muzeum Narodowym w Poznaniu, prezentowana będzie także w Krakowie. Choć zestaw prac będzie analogiczny, poznańska ekspozycja będzie różniła się od warszawskiej układem dzieł, aranżacją oraz nieco innym zestawem prac. Wystawa będzie wyczerpującą prezentacją dzieł malarskich, bo pojawi się na niej ponad 120 obrazów oraz rysunków, które pozwolą oglądającemu poznać, przypomnieć, odkryć na nowo Józefa Chełmońskiego jako artystę i postać. Malarza określano mianem romantyka obdarzonego żywiołowym temperamentem, a także poczuciem humoru. Namalował około 400 obrazów. Miał niesamowity zmysł obserwacji i fotograficzną pamięć. Potrafił zapamiętać najdrobniejsze szczegóły, których inni nie widzieli. To na jego obrazach po raz pierwszy pojawiły się chłopki, co ponad 100 lat temu było niespotykane.

RkJQdWJsaXNoZXIy NzIxMjcz